Testy sprzętu
08:44
T Phone 3 Pro – test. 1449 zł za telefon, 1700 zł w gratisach
T Phone 3 Pro to najnowszy przedstawiciel telefonów własnej marki T-Mobile, kuszący relatywnie niewysoką ceną, solidnymi funkcjami i ciekawym zestawem bardzo wartościowych dodatków AI. Nie jest to jednak sprzęt wywołujący szybsze bicie serca. Czym magentowy operator chce nas przekonać do jego kupna?
T Phone 3 Pro to już kolejne urządzenie firmowane przez T-Mobile Polska, czy szerzej – przez grupę Deutsche Telekom. W sierpniu do oferty magentowej sieci trafił T Phone 3, teraz otrzymujemy jego wersję Pro, która weszła do sprzedaży od października. Sprawdziłem, czy operatorski telefon w ogóle ma sens.
T Phone 3 Pro jest oferowany za 1449 zł, wyłącznie w ofercie T-Mobile Polska – można go kupić zarówno online, jak i w salonach stacjonarnych, bez abonamentu lub z umową w ofercie Nielimitowanej (24 mies., od 75 zł/mies). Cena jest więc jak na dzisiejsze standardy niezbyt wygrywana, urządzenie może więc zainteresować oszczędnych użytkowników.
Czym tak naprawdę jest T Phone 3 Pro? Nie udało mi się odnaleźć żadnego odpowiednika na rynku chińskim, nie jest to więc brandowany produkt OEM. Wiadomo tylko, że za jego powstanie odpowiada producent Luxshare, jeden z wytwórców sprzętu Apple.
[PHONE:4429]
Wygląd i wykonanie
Pierwsze wrażenie nie jest najlepsze. Co prawda z pewnego oddalenia telefon może nieco zaciekawić lekko połyskującym, grafitowym tyłem, ale po ujęciu w dłoń nawet ta odrobina czaru pryska. Rażą niezbyt dobrej jakości plastiki, zwłaszcza błyszcząca ramka, a całość przypomina trochę średniaki sprzed 3-4 lat. T Phone 3 Pro wygląda nijako, choć też nie można powiedzieć, że jest brzydki. Dla mnie to kompletna nuda stylistyczna, choć z drugiej strony komuś innemu może się podobać za klasyczną, stonowaną linię. Tak czy inaczej, telefon do używania, a nie do wyróżniania się w tłumie.
T Phone 3 Pro jest dość duży, bo ma wymiary 166,8 x 78,8 mm oraz grubość 8,4 mm, więc nie w każdej dłoni będzie dobrze leżał. Smartfon ma spory ekran 6,8 cala, co trochę wyjaśnia wielkość obudowy, ale trochę też dodają niemałe ramki wokół wyświetlacza, zwłaszcza ta na dole. To swoją drogą kolejna cecha, która może nieco zniechęcać do wzornictwa telefonu.
Pomijając rozmiary obudowy, do ergonomii T Phone’a 3 Pro nie można mieć większych zastrzeżeń. Klasyczny układ przycisków zasilania i głośności na prawej ramce obudowy pozwala na wygodną obsługę. Sama ramka jest trochę śliska, ale na szczęście nie wpływa to na komfort używania.
Plusem jest ochrona przed kurzem i zachlapaniem na poziomie IP67. Choć nie jest to maksymalne zabezpieczenie przed wodą, to jednak wystarczające, by nie bać się deszczu czy nawet solidnego zalania podczas kąpieli.
Ekran
Wyświetlacz to jedna z zalet modelu T Phone 3 Pro. To matryca AMOLED o przekątnej 6,8 cala i rozdzielczości Full HD+ (2392 x 1080) z odświeżaniem 120 Hz. Ekran wyróżnia się dużą jasnością i ładnymi kolorami, chociaż nie obsługuje żadnego formatu HDR, więc nie zachwyci szczególnymi możliwościami podczas odtwarzania filmów.
Podczas pomiarów jasności wyświetlacza w trybie ręcznym T Phone 3 Pro osiągnął przyzwoite 800 nitów. W trybie automatycznym poziom luminancji skoczył do 1320 nitów, co jest całkiem dobrym wynikiem w tej klasie sprzętowej. Mamy pewność, że w pełnym słońcu ekran telefonu będzie bardzo czytelny.
W ustawieniach nie ma też zbyt wielu opcji personalizacji – można ustawić kontrast interfejsu na trzech poziomach, włączyć płynne odświeżanie czy podświetlenie nocne i w sumie nic więcej. Systemowe minimum.
Wydajność i kultura pracy
Sercem T Phone’a 3 Pro jest układ Qualcomm Snapdragon 6 Gen 3 (4 nm) z czterema rdzeniami Cortex-A78 (2,4 GHz), któremu pomaga 8 GB pamięci RAM LPDDR5 oraz 256 GB pamięci masowej. Można też dołożyć kartę microSD do 2 TB.
Snapdragon 6 Gen 3 jest relatywnie nowym układem z końca 2024 r. i znany jest np. takich popularnych średniaków, jak Samsung Galaxy A36, co daje nam pojęcie, mniej więcej jakiej klasy jest to sprzęt – średnia półka, ala taka dla tych bardziej oszczędnych. Szkoda jednak, że producent nie pokusił się o najnowszy układ z 2025 roku, czyli Snapdragon 6 Gen 4.
Zastosowana konfiguracja pozwala na całkiem sprawne działanie. W codziennych zastosowaniach T Phone 3 Pro pracuje bez zacięć, płynnie przewija się interfejs, aplikacje uruchamiają się bez opóźnień. Na telefonie będzie też można pograć w nawet te bardziej wymagające gry, choć raczej na niskim poziomie grafiki.
Wydajność ogólna
Antutu 10
Geekbench 6
AI Benchmark
Jeden rdzeń
Wszystkie rdzenie
CMF Phone 2 Pro
667605
1007
2957
531
Google Pixel 8
752457
1667
3985
718
Google Pixel 8a
934740
1627
3349
703
Google Pixel 9a
1257023
1757
4551
1151
Honor 400 Lite
435936
959
2287
207
Honor Magic7 Lite
554738
939
2790
706
Infinix Zero 30 5G
761697
987
3340
156
Motorola Edge 40 Neo
526405
1049
2544
185
Motorola Edge 50 Neo
694308
1061
3002
408
Motorola Moto G56 5G
477121
1030
2385
242
Motorola Moto G84 5G
450220
906
2031
73,1
Motorola ThinkPhone25
691781
1049
3005
566
Nothing Phone (2a)
693102
1142
2614
398
Nothing Phone (3a)
796988
1174
3288
1253
Nubia Air
413728
880
2032
229
Oppo Reno10 Pro 5G
628872
1013
2794
410
Oppo Reno12 Pro 5G
636220
497
2009
381
Realme 14 5G
754871
1090
3088
1273
Realme 14 Pro 5G
740996
1007
2879
268
Samsung Galaxy A15
383821
723
1871
48,2
Samsung Galaxy A35
616296
1021
2922
114
Samsung Galaxy A36
653033
1011
2959
304
T Phone 2 Pro
407736
947
2688
349
T Phone 3
555395
1007
2991
280
T Phone 3 Pro
550642
1015
2905
382
T Tablet 2
406386
782
1965
203
Xiaomi Redmi Note 13 Pro+ 5G
795273
1126
2684
427
Niezbyt imponująca wydajność telefonu ujawniają dopiero testy syntetyczne. W AnTuTu 10 smartfon wykręca zaledwie 550 tys. punktów, czyli kojarzący się raczej z telefonami low-endowymi. Podobnie jest z innymi benchmarkami, T Phone 3 Pro nie błyszczy wydajnością. Na szczęście nie ma to wielkiego przełożenia na codzienne używanie telefonu.
Wydajność w grach
3D Mark
GFXBench offscreen
Maks. temp.obudowy [°C]
Wild Life Extreme
Wild LifeExtremeStress Test
Aztec RuinsVulkan High Tier 1440p
Car Chase1080p
CMF Phone 2 Pro
852
99,30%
951
1939
38
Google Pixel 8
2484
67,30%
2565
4566
41,3
Google Pixel 8a
2455
74,10%
2566
4585
45
Google Pixel 9a
2651
68,50%
2868
5338
46,5
Honor 400 Lite
n.d.
n.d.
394,3
1031
42,5
Honor Magic7 Lite
612
99,50%
712
1356
34,7
Infinix Zero 30 5G
1265
99,00%
1268
2939
44,9
Motorola Edge 40 Neo
699
99,20%
812,6
1551
49,8
Motorola Edge 50 Neo
863
99,60%
964,7
1964
40,5
Motorola Moto G56 5G
-
-%
409,3
1071
-
Motorola Moto G84 5G
358
99,20%
521
1145
37
Motorola ThinkPhone25
858
99,60%
952.5
1964
35
Nothing Phone (2a)
1160
99,60%
1380
2353
42,6
Nothing Phone (3a)
1055
99,70%
1369
2034
37
Nubia Air
350
99,40%
344,7
848,7
39
OPPO Reno10 Pro 5G
690
99,60%
891,4
1926
46,5
OPPO Reno12 Pro 5G
856
99,30%
955,1
1937
40,4
Realme 14 5G
985
97,60%
1139
1897
39
Realme 14 Pro 5G
861
98,80%
941
1933
37
Samsung Galaxy A15
342
98,60%
350,5
898,1
37,9
Samsung Galaxy A35
808
99,50%
847,9
1798
34,4
Samsung Galaxy A36
897
99,20%
1014
1760
37,6
T Phone 2 Pro
610
99,50%
708
1350
-
T Phone 3
880
99,00%
981
1830
42,5
T Phone 3 Pro
869
99,30%
974,7
1807
38
T Tablet 2
342
99,40%
347
874
39,5
Xiaomi Redmi Note 13 Pro+ 5G
1179
99,50%
1424
2648
34,5
Niezbyt wymagający układ SoC ma jednak pewną korzyść – telefon nie grzeje się, zachowując dużą kulturę pracy w każdych warunkach.
Łączność
T Phone 3 Pro pozwala na załadowanie jednej karty nanoSIM w towarzyszeniu karty microSD o pojemności do 2 TB – to już coraz rzadsze połączenie. W szufladce jest co prawda miejsce na drugiego SIM-a, ale telefon nie widzi włożonej tam karty. Można jednak aktywować kartę eSIM i w ten sposób korzystać z zalet Dual SIM. Jakość rozmów głosowych jest bez zarzutu, zwłaszcza w połączeniach VoLTE.
T Phone 3 Pro to telefon 5G, w pełni przygotowany do magentowej sieci 5G Bardziej. w teorii powinien pozwolić na osiągnięcie prędkości pobierania powyżej 1 Gb/s, choć ja nie miałem tyle szczęścia i najlepszy rezultat, jaki udało mi się wykręcić, to około 640 Mb/s. Zapewne to nie jest szczyt możliwości tego sprzętu, a osiągnięcie wyniki to wciąż świetne rezultaty.
Bez zarzutu spisywała się łączność Wi-Fi – tu do dyspozycji otrzymujemy standard 6E ze wsparciem pasma 6 GHz. Za łączność z akcesoriami odpowiada Bluetooth 5.4 i tu również nie napotkałem żadnych problemów, słuchawki czy głośniki parowały się i trzymały połączenie zgodnie z oczekiwaniami. A jak wypada jakość dźwięku?
Dźwięk
Szczerze mówiąc, patrząc na obudowę T Phone 3 Pro, nie spodziewałem się zbyt dobrej jakości dźwięku, jednak smartfon pozytywnie zaskakuje. Do dyspozycji otrzymujemy zestaw głośników stereo, przy czym ten górny połączony jest z głośnikiem od telefonu. Brzmienie jest przyjemne, przestrzenne, wyraźnie słychać efekt stereo, co ładnie sprawdzi się w filmach, ale i muzyce. Mankamentem jest słaby bas, więc nagrania, w których niskie tony odgrywają ważną rolę, nie będą dobrze brzmiały, ale w tych gatunkach muzycznych, gdzie bardziej liczą się wokale czy średnie tony, telefon się sprawdzi. Będzie też dobrze brzmiał podczas rozgrywki w mobilne gry czy w trakcie wieczornego seansu z Netfliksem.
Bardziej wymagający słuchacze powinni podłączyć słuchawki i pod tym względem T Phone 3 Pro nie zawodzi. Do dyspozycji otrzymujemy niezły zestaw kodeków, w tym nie tylko obowiązkowy już LDAC, ale także aptX HD oraz najmniej oczywisty aptX Adaptive. Brzmienie jest mocne, pełne i czyste, a T Phone 3 Pro w niczym nie ustępuje flagowcom. Jedynym mankamentem jest brak jakichkolwiek opcji dźwięku w ustawieniach systemu – trzeba więc korzystać z podstawowego equalizera Androida, dostępnego tylko z poziomu niektórych aplikacji, lub wewnętrznych korektorów w doinstalowanych odtwarzaczach.
System
T Phone 3 Pro wkracza do sprzedaży z Androidem 15. Operator zapowiada 3 aktualizacje systemu operacyjnego oraz 5 lat poprawek bezpieczeństwa, jest więc dobrze. Na plus liczy się też to, że system pozbawiony jest zbędnych dodatków i jest to w zasadzie tzw. czysty Android, podobny do tego, co znamy z telefonów Pixel. W menu znajdziemy standardowe aplikacje Androida, bogaty zestaw aplikacji Google, za to żadnych śmiecioapek. W ustawieniach systemu i na pulpitach też jest czysto, wyjątkiem są tu specyficzne dodatki producenta, które reklamowane są jako pakiet Magenta AI.
Tak naprawdę chodzi głównie o Perplexity, czyli wszechstronną wyszukiwarkę AI, łączącą kilka silników chatów AI (w tym Gemini, GPT, Grok czy Sonnet) i generatorów grafiki AI. To jedno z lepszych narzędzi na rynku, które pozwala skorzystać z pełni zalet AI. Jeżeli nawet nie planujemy jakichś skomplikowanych zastosowań z wykorzystaniem AI i Deep Research, typu pisanie kodu aplikacji, generowanie raportów do kampanii marketingowych czy analiza finansów firmy, Perplexity sprawdzi się jako wygodniejsza, mądrzejsza wyszukiwarka internetowa, z która można prowadzić konwersacje językiem naturalnym, lub też jako asystent głosowy.
Co ważne, w zestawie znajduje się subskrypcja Perplexity Pro na 18 miesięcy. Wersja Pro daje wybór modeli AI (GPT, Gemini, Claude Opus/Sonnet, Sonar, Grok), bardziej rozbudowane odpowiedzi, znosi limity wysyłanych plików i oferuje rozszerzony dostęp do Perplexity Research, który pozwala na bardzo głęboką analizę tematu – AI nie tylko gugluje, ale wykonuje dziesiątki wyszukiwań, czyta setki źródeł i składa to w raport. W wersji bezpłatnej te narzędzia są ograniczone lub niedostępne. Dodatek jest więc bardzo atrakcyjny, ponadto otrzymujemy też dostęp do płatnej aplikacji PicsArt Pro na 12 miesięcy (o wartości ok. 300 zł), czyli narzędzia wykorzystującego AI do edycji zdjęć. W sumie otrzymujemy więc usługi o wartości około 1700 zł – czyli droższe niż sam smartfon.
Z Perplexity T Phone 3 Pro można skorzystać na dwa główne sposoby. Pierwszy z nich to naciśnięcie przycisku na ekranie blokady nad czytnikiem linii papilarnych (początkowo te dwie rzeczy się mylą), a drugie to podwójne wciśniecie bocznego przycisku zasilania. Można w ten sposób wzbudzić Perplexity i pisać lub pytać głosowo. Tu jednak szybko można napotkać pierwszy problem – gdy Perplexity poprosi o ustawienie go jako domyślnego asystenta głosowego (a tak może się zdarzyć w pewnym momencie), przestaje działać podwójne naciśnięcie przycisku zasilania, które odtąd wywołuje tylko aparat i nie można tego zmienić. W takiej sytuacji najlepiej w ustawieniach włączyć aktywację asystenta po przytrzymaniu przycisku zasilania.
Oczywiście, jeżeli ktoś chce, może używać Google Gemini i stosować obydwa rozwiązania naprzemiennie. Niestety, zabrakło funkcji obecnej już w wielu innych smartfonach – Circle to Search.
Żeby natomiast skorzystać z drugiego prezentu – aplikacji PicsArt Pro – najpierw trzeba ją zainstalować ze sklepu Play. Podczas pierwszego uruchomienia otwiera się ekran konfiguracji darmowej usługi dostarczonej przez T-Mobile. Dzięki temu zyskujemy dostęp do zaawansowanych narzędzi do edycji zdjęć i wideo, w tym premium treści takich jak szablony, czcionki, naklejki oraz funkcji sztucznej inteligencji. PicsArt Pro umożliwia korzystanie z AI do generowania obrazów z tekstu, usuwania i zmieniania tła, zaawansowanego retuszu twarzy, poprawiania jakości zdjęć czy tworzenia AI awatarów i GIF-ów. Korzystając z wersji Pro od T-Mobile, trzeba jednak uważać na jedną pułapkę – oferta dotyczy nowego konta w aplikacji PicsArt. Gdy zalogowałem się na moje stare konto (o którym nawet już zapomniałem), aplikacja chciała wymusić ode mnie pełną płatność.
Aparaty
T Phone 3 Pro wyposażony jest w zestaw trzech tylnych aparatów. Główny ma 50 Mpix (ISOCELL JN1, przysłona f/1,8, OIS), drugi to szerokokątny 13 Mpix (SC1300MCS, f/2,4), a trzeci to jednostka makro 2 Mpix (GalaxyCore GC02M3, f/2,4). Z przodu znalazł się aparat 32 Mpix (GalaxyCore GC32E1, f/2,2).
Aplikacja aparatu przypomina to, co znamy z wielu innych smartfonów z Androidem, ale ma dodatkowo opcje AI, które wymagają wykorzystania aplikacji PicsArt Pro – nie można jednak za ich pomocą robić zdjęć, lecz edytuje się już zrobione.
Jakość zdjęć robionych za pomocą T Phone’a 3 Pro nie zachwyca. W optymalnych warunkach można nim zrobić stosunkowo wyraźne fotki o ładnych kolorach, jednak szybko dają się we znaki słabości całej sekcji foto. Nawet w lekko słoneczny dzień aparat niekiedy ma problemy ze złapaniem ostrości, dodatkowo zdjęcia często wychodzą mocno przepalone w jasnych obszarach. W szare, ciemne dni też trudno liczyć na dobrą jakość zdjęć, choć są mniej przepalone, więc mały plusik. W nocy bywa różnie, osobny tryb radzi sobie przeciętnie, a zdjęcia zazwyczaj są rozmazane.
[gallery][img]241756[/img][img]241762[/img][img]241775[/img][img]241754[/img][img]241771[/img][img]241768[/img][img]241752[/img][img]241751[/img][img]241759[/img][img]241755[/img][img]241761[/img][img]241760[/img][img]241758[/img][img]241770[/img][img]241767[/img][img]241750[/img][img]241757[/img][img]241773[/img][img]241753[/img][img]241749[/img][img]241766[/img][img]241769[/img][img]241763[/img][img]241747[/img][img]241772[/img][img]241776[/img][img]241765[/img][img]241764[/img][img]241748[/img][img]241774[/img][/gallery]
Problem dotyczy zarówno zdjęć z głównego aparatu, w rozdzielczości 12,5 Mpix, jak i z jednostki szerokokątnęj 13 Mpix, choć ten drugi aparat pozwala w wielu sytuacjach uzyskać bardziej naturalne kolory. np. bardziej soczystą zieleń. Aparaty szczególnie słabo sobie radzą z kadrami łączącymi z jednej strony cień, a z drugiej mocniej rozświetlone obszary. Marnie wychodzi też zoom, ale tu nie można robić większych zarzutów, bo do dyspozycji otrzymujemy tylko przybliżenie cyfrowe. Paradoksalnie czasami można ustrzelić niezłe ujęcia makro, choć niewielka rozdzielczość 2 Mpix nie pozwoli na bardziej ambitne zastosowania.
[gallery][img]241778[/img][img]241783[/img][img]241782[/img][img]241781[/img][img]241777[/img][img]241780[/img][img]241785[/img][img]241779[/img][img]241784[/img][/gallery]
Po przełączeniu się na kamerę zyskujemy możliwość nagrywania filmów 1080p w 60 kl./s i 2K (1440p) w 30 kl/s. Nie ma trybu dodatkowej stabilizacji, a OIS radzi sobie marnie i podczas marszu wstrząsy są denerwująco zauważalne. Ogólnie jakość filmów jest przeciętna.
https://youtu.be/eapJF1Iu1G8
https://youtu.be/LWXj27-xj_U
Akumulator i czas pracy
T Phone 3 Pro wyposażony jest w akumulator 5000 mAh, czyli o pojemności do niedawna jeszcze standardowej, choć dziś już nieco mniej zadowalającej. Czas pracy nie jest atutem tego modelu, choć tragedii nie ma. W mieszanym cyklu zastosowań możliwe jest osiągnięcie do dwóch dni pracy, choć wystarczy już intensywniej korzystać z internetu i słuchać muzyki, a po ładowarkę trzeba będzie sięgnąć po jednym dniu.
W naszym sztandarowym teście odtwarzania wideo 4K przy jasności ekranu 300 nitów smartfon przepracował 14,5 godziny, co jest wynikiem odległym od podium, a nawet poniżej naszej średniej.
Wytrzymałość akumulatora
Akumulator(mAh)
Wyświetlacz
Czas pracy(minuty)
Przekątna(cale)
Rozdzielczość(piksele)
Odświeżanie(Hz)
CMF Phone 2 Pro
5000
6,77"
1080 x 2392
120
940
Google Pixel 8
4575
6,2"
1080 x 2400
120
894
Google Pixel 8a
4492
6,1"
1080 x 2400
120
747
Google Pixel 9a
5100
6,3"
1080 x 2424
120
1129
Honor Magic7 Lite
6600
6,78"
1224 x 2700
120
950
Infinix Note 40 Pro+ 5G
4600
6,78"
1080 X 2436
120
374
Motorola Edge 50 Neo
4310
6,36"
1200 x 2670
120
709
Motorola Moto G56 5G
5200
6,72"
1080 x 2400
120
293
Motorola ThinkPhone25
4310
6,36"
1220 x 2670
120
827
Nothing Phone (2a)
5000
6,7"
1080 x 2412
120
706
Nothing Phone (3a)
5000
6,77"
1080 x 2392
120
851
Nothing Phone (3a) Pro
5000
6,77"
1080 x 2392
120
808
Nubia Air
5000
6,78"
1080 x 2400
120
771
Oppo Reno12 Pro 5G
5000
6,7"
1080 x 2412
120
831
Realme 14 5G
6000
6,67"
1080 x 2400
120
889
Realme 14 Pro 5G
6000
6,77
1080 x 2392
120
918
Samsung Galaxy A15
5000
6,5"
1080 x 2340
120
775
Samsung Galaxy A36
5000
6,7"
1080 x 2340
120
780
Samsung Galaxy A35
5000
6,6"
1080 x 2340
120
811
T Phone 2 Pro
5000
6,8"
1080 x 2436
120
863
T Phone 3
5000
6,6"
1080 x 2408
120
615
T Phone 3 Pro
5000
6,8"
1080 x 2392
120
870
T Tablet 2
6000
10,1"
1920 x 1200
60
303
Gdy akumulator się wyczerpie, można go podładować z mocą 33 W. W zestawie nie ma ładowarki, a T Phone 3 Pro z akcesoriami od innych telefonów pracuje w sposób trudny do przewidzenia. Używałem go z kostką OnePlusa (80 W) i Hamy (65 W), ale wtedy ładował się niekojąco długo – aż 2 godziny, dopiero z ładowarką do telefonów Samsunga przyspieszył do około godziny i 10 minut.
Plusem jest funkcja ładowania bezprzewodowego, jednak producent nie pochwalił się jego mocą. Jedno jest pewne – wymaga cierpliwości.
Dla kogo T Phone 3 Pro?
Nie ma co ukrywać – T Phone 3 Pro nie jest telefonem dla nawet średnio wymagających użytkowników. Motywacja operatora jest oczywista – chciał mieć swój smartfon połączony z własnymi usługami premium, jako unikatową propozycję tylko dla klientów. Pomysł jest świetny, wykonanie trochę gorsze. T Phone 3 Pro to bardzo przeciętny telefon, a za podobną lub niewiele wyższą kwotę można znaleźć znacznie ciekawsze modele uznanych marek. Mocnym atutem propozycji T-Mobile są oczywiście darmowe dodatki AI, czyli Perplexity Pro i PicsArt Pro o wartości przewyższającej cenę telefonu. Kto zamierza korzystać, może brać cały zestaw w ciemno.
Kto jednak przede wszystkim poszukuje sprawnego smartfonu do wszechstronnych zastosowań, powinien się zastanowić. T Phone 3 Pro ma ładny ekran, w codziennych zastosowaniach działa płynnie, ma niezłe funkcje komunikacyjne i pozwoli posłuchać muzyki do dobrym poziomie. Plusem jest też czysty system bez zbędnych dodatków. Nie zachwyca jednak wyglądem i jakością wykonania, aparat rozczarowuje, czas pracy nie robi szczególnego wrażenia, a wydajność okazuje się niewystarczająca w poważniejszych zastosowaniach czy wymagających grach. Trudno jakoś szczególnie polubić ten telefon, choć nie ma w nim też nic całkowicie dyskwalifikującego.
MIESZKO ZAGAńCZYK