Podkarpacie: 8 osób w szpitalu po wybuchu smartfonu w ręku ucznia
Telepolis.pl
Wiadomości 11:49

Podkarpacie: 8 osób w szpitalu po wybuchu smartfonu w ręku ucznia

Wybuchy smartfonów to rzadkie zdarzenie. Jeszcze rzadziej krzywdy doznaje więcej niż jedna osoba. Tym razem doszło do naprawdę dużego nieszczęścia, ponieważ do szpitala trafiło aż 8 osób. Zdarzenie to miało miejsce ubiegłej nocy w Ropczycach. Jest to niewielkie miasteczko na Podkarpaciu. Ubiegłej nocy w internacie Zespołu Szkół w Ropczycach przy ulicy Konopnickiej 16-letniemu uczniowi wybuchł smartfon w rękach. Został on przetransportowany do szpitala z obrażeniami dłoni. Natomiast 7 jego współlokatorów zgłosiło złe samopoczucie i trafili tam na obserwację.  Wybuch telefonu w ręku Dodatkowo zadymienie w placówce było na tyle duże, że konieczna była ewakuacja pozostałych 41 osób z budynku. Wróciły one do środka dopiero po tym, jak przewietrzono internat, a Straż Pożarna sprawdziła jakość powietrza wewnątrz.  Obecnie nie wiadomo jak poważne są obrażenia u pechowego właściciela smartfonu ani z jakim urządzeniem dokładnie mamy tu do czynienia. Zamieszczone wyżej zdjęcie jest jedynie podglądowe i nie ma związku z incydentem. Pamiętajmy jednak, że takie rzeczy mogą zdarzyć się każdemu.  

5
PAWEł MARETYCZ
1.

Wybrane dla Ciebie

Najnowsze

Najnowsze

Polsat Box otwiera okno. 25 kanałów za darmo
Telewizja i VoD 14:43

Polsat Box otwiera okno. 25 kanałów za darmo

0
MIESZKO ZAGAńCZYK
1.
To nie żart. Słuchawki od Apple kupisz dziś za 149 zł
Telepolis.pl
Sprzęt 14:22

To nie żart. Słuchawki od Apple kupisz dziś za 149 zł

0
PAWEł MARETYCZ
1.
To najmniejsze PlayStation 1 na oryginalnych częściach, jakie widział świat
Sprzęt 13:56

To najmniejsze PlayStation 1 na oryginalnych częściach, jakie widział świat

0
PAWEł MARETYCZ
1.
Twórca nowego serialu fantasy chce wybaczenia widzów. Chodzi o jedno
Telewizja i VoD 13:35

Twórca nowego serialu fantasy chce wybaczenia widzów. Chodzi o jedno

0
ANNA KOPEć
1.
Revolut Titan - najbardziej ekskluzywny produkt w historii
Konta 13:13

Revolut Titan - najbardziej ekskluzywny produkt w historii

0
LECH OKOń
1.
Potężna, acz niepozorna konsola z Androidem. Retroid Pocket 4 Pro w promocji
Telepolis.pl
Sprzęt 12:53

Potężna, acz niepozorna konsola z Androidem. Retroid Pocket 4 Pro w promocji

0
PAWEł MARETYCZ
1.
Podejrzany link w twoim mailu? Zanim klikniesz wykonaj 3 rzeczy
Bezpieczeństwo 12:32

Podejrzany link w twoim mailu? Zanim klikniesz wykonaj 3 rzeczy

0
ANNA KOPEć
1.
Zarejestrowali wirusy grypy w czasie rzeczywistym. Aż ich zamurowało
Nauka 12:10

Zarejestrowali wirusy grypy w czasie rzeczywistym. Aż ich zamurowało

0
ANNA KOPEć
1.
Jaki laptop gamingowy do 3000 zł? Czy to w ogóle możliwe?
Sponsorowane 11:36

Jaki laptop gamingowy do 3000 zł? Czy to w ogóle możliwe?

0
ARKADIUSZ STANDO
1.
Oszuści gnębią starsze osoby. Teraz to telefon z zakładu karnego
Bezpieczeństwo 10:52

Oszuści gnębią starsze osoby. Teraz to telefon z zakładu karnego

5
ANNA KOPEć
1.
Duże zmiany w popularnym produkcie Google. Wchodzi AI
Aplikacje 10:26

Duże zmiany w popularnym produkcie Google. Wchodzi AI

0
ANNA KOPEć
1.
Lubimy seriale o agentach. 10 odcinków, a robią furorę na SkyShowtime
Rozrywka 09:59

Lubimy seriale o agentach. 10 odcinków, a robią furorę na SkyShowtime

0
ANNA KOPEć
1.
Android wyświetli ważne powiadomienie. Lepiej go nie ignoruj
Aplikacje 09:28

Android wyświetli ważne powiadomienie. Lepiej go nie ignoruj

1
DAMIAN JAROSZEWSKI
1.
To jak jeździsz samochodem, może kryć ważne znaki. Chodzi o pamięć
Nauka 08:52

To jak jeździsz samochodem, może kryć ważne znaki. Chodzi o pamięć

2
ANNA KOPEć
1.
Padł rekord. Takiej mocy jeszcze nie było
Bezpieczeństwo 08:20

Padł rekord. Takiej mocy jeszcze nie było

0
DAMIAN JAROSZEWSKI
1.
ING Bank Śląski ogłasza przerwę. Ten weekend będzie kłopotliwy
Płatności bezgotówkowe 07:49

ING Bank Śląski ogłasza przerwę. Ten weekend będzie kłopotliwy

0
ANNA KOPEć
1.
PKO BP dołącza do 7 innych banków. Tego klientom brakowało
Płatności bezgotówkowe 07:17

PKO BP dołącza do 7 innych banków. Tego klientom brakowało

3
DAMIAN JAROSZEWSKI
1.
Popularny producent padł ofiarą hakerów. Wykradziono 1 TB danych
Tech 03 GRU 2025

Popularny producent padł ofiarą hakerów. Wykradziono 1 TB danych

0
PRZEMYSłAW BANASIAK
1.
Więcej nowości
Samsung potwierdza. HBM4 już gotowe do masowej produkcji
Sprzęt 03 GRU 2025

Samsung potwierdza. HBM4 już gotowe do masowej produkcji

Niedługo układy do pracy z AI staną się jeszcze wydajniejsze. Czebol jest już gotowy by dostarczać szybsze pamięci dla serii NVIDIA Rubin. Samsung zakończył prace nad pamięcią HBM czwartej generacji. Według doniesień koreańskich mediów, powołujących się na źródła w branży, firma przeszła już etap tzw. "Production Readiness Approval", czyli ostatni wewnętrzny punkt kontrolny przed startem masowej produkcji. Oprócz Samsunga kości HBM dostarcza tylko SK hynix i Micron HBM4 ma oferować około 60% wyższą przepustowość niż obecne układy HBM3E. Czebol dostarczył już próbki nowych kości do NVIDII, która testuje je pod kątem platformy Rubin. Pierwsze egzemplarze przekroczyły wymagane 11 Gb/s na pin, a więc spełniają kryteria kolejnej generacji akceleratorów AI. Nowe kości korzystają z procesu DRAM 1c oraz układu logicznego w litografii 4 nm. Ma to pomóc w redukcji strat energetycznych i temperatur przy znacznie wyższych prędkościach działania. Jednocześnie pozwala Samsungowi zmniejszyć dystans technologiczny wobec konkurencji. O postępach koreański gigant wspominał już w trakcie publikacji wyników za trzeci kwartał 2025. Firma potwierdziła wtedy, że próbki HBM4 trafiły do partnerów, natomiast masowa produkcja planowana jest na 2026 rok. Równolegle Samsung sprzedaje w dużych wolumenach układy HBM3E. Branżowe źródła wskazują, że Samsung pracuje już nad szybszą odmianą HBM4. Ten wariant ma oferować dodatkowy wzrost wydajności o około 40%, a jego zapowiedź może pojawić się już w połowie lutego 2026 roku.

0
PRZEMYSłAW BANASIAK
1.

Więcej nowości

Disney+ na rok w prezencie. Okazja dla wszystkich klientów
Telewizja i VoD 03 GRU 2025

Disney+ na rok w prezencie. Okazja dla wszystkich klientów

Disney+ dołącza do oferty telewizji JAMBOX. Od grudnia jej abonenci mogą wykupić dostęp do platformy Disney+, a nowi i przedłużający umowę abonenci skorzystać z promocji i otrzymać dostęp na 12 miesięcy w prezencie.  Miesiąc temu Disney+ dołączył do Vectry, a teraz podobną ofertę wprowadza powiązana z tym operatorem grupa SGT w swojej usłudze JAMBOX Telewizja Światłowodowa.  Disney+ jest dostępny dla abonentów JAMBOX od pierwszego grudnia. Nowi i przedłużający umowę mogą skorzystać z promocji na 12 miesięcy w prezencie. Promocja trwa do końca lutego 2026 roku.  Disney+ to serwis z hitami filmowymi, nowymi serialami i oryginalnymi produkcjami ze świata Disneya, Pixara, Gwiezdnych wojen, Marvela, a także produkcjami Hulu, National Geographic i FX. Abonenci mogą cieszyć się nowymi oryginalnymi serialami i filmami dostępnymi wyłącznie w Disney+, ponadczasowymi klasykami i najnowszymi hitami z Walt Disney Animation Studios i historiami Pixara. Na platformie dostępna jest również cała saga Gwiezdnych wojen i filmowe uniwersum Marvela, ale też dokumenty od National Geographic. Disney+ daje możliwość oglądania maksymalnie na czterech ekranach jednocześnie w zależności od wybranego pakietu. JAMBOX Telewizja Światłowodowa oferuje również serwisy HBO Max, CANAL+ i FilmBox+. Operator tej usługi, katowicka spółka SGT, jest obecny na rynku od 2007 roku. Dostarcza telewizję operatorom ISP w Polsce, jest też dostawcą rozwiązań technologicznych dla tradycyjnych operatorów telewizji kablowej. SGT świadczy usługi telewizji pod marką JAMBOX i TV Smart oraz usługi telefonii JAMBOX mobile. Posiadaczem 100 proc. udziałów w grupie SGT jest Vectra.

0
MIESZKO ZAGAńCZYK
1.

Więcej nowości

Kupili złote numery w Orange. Operator: to nieporozumienie
Telepolis.pl
Publicystyka 02 GRU 2025

Kupili złote numery w Orange. Operator: to nieporozumienie

To miała być rutynowa wizyta w salonie, a skończyła się nerwową wymianą korespondencji i groźbą zgłoszenia sprawy do UOKiK. Przedsiębiorca podpisał umowę na unikatowe numery, ale operator wstrzymał aktywację. Historia, która trafiła do naszej redakcji, pokazuje, jak cenny – i problematyczny – może być ciąg cyfr. Przedstawiciel firmy z branży motoryzacyjnej postanowił zainwestować w wizerunek, rezerwując dwa numery z puli tak zwanych złotych numerów. Chodziło o wyjątkowe kombinacje typu 50X YYY YYY oraz 50X XXX XXX. Nie są to zwykłe kontakty. Na rynku wtórnym podobne kombinacje (tzw. platynowe) osiągają zawrotne ceny. Na Allegro pojawiła się oferta z podobnym numerem (konkretnie 501 111 111) i ceną aż 7000000 zł (siedem milionów złotych). Posiadanie takiego numeru to dla biznesu realna przewaga i przede wszystkim prestiż. Podpis jest, numeru nie ma Procedura wydawała się standardowa. Jak wynika z przekazanych informacji, przedsiębiorca najpierw zarezerwował numery na infolinii. Następnie udał się do salonu, gdzie 27 listopada 2025 roku dopełnił formalności. Mamy kopie obu formularzy zmiany numeru, na których widnieją: wyraźne wskazanie nowych numerów, akceptacja opłat za usługę "numer złoty", podpisy przedstawiciela klienta oraz pracownika salonu Orange. Teoretycznie sprawa powinna być zamknięta. Jednak zaledwie kilka godzin po wyjściu z salonu, zadzwonił telefon klienta. Inaczej będę mieć nieprzyjemności Według relacji klienta Orange, pracownica salonu zadzwoniła o 15:30 z nietypową prośbą. Poinformowała, że nie może wykonać zleceń i poprosiła o anulowanie podpisanych umów. Zasugerowała, że w przeciwnym razie czekają ją nieprzyjemności. Przedsiębiorca odmówił. W odpowiedzi otrzymał wiadomość e-mail z nową listą dostępnych złotych numerów do wyboru i sugestią, by wybrał inne. Przedstawicielka Orange podobno dostała polecenie "od góry". Z informacji, które otrzymaliśmy wynika, że pomarańczowy operator de facto wycofał się z realizacji usługi, mimo że dokumenty zostały już skutecznie podpisane. W odpowiedzi firma wystosowała do Orange formalne wezwanie do wykonania usługi, zapowiadając powiadomienie Urzędu Komunikacji Elektronicznej (UKE) oraz Rzecznika Konsumentów i UOKiK, jeśli numery nie zostaną aktywowane w ciągu 24 godzin. Zagadka jednego z numerów Dlaczego Orange tak gwałtownie zablokował wydanie tych konkretnych numerów? Trop prowadzi do... regulaminów samej sieci. Po głębszej analizie dokumentów operatora okazuje się, że jeden z wnioskowanych numerów pojawia się w regulaminie usługi "Za darmo w Orange". Jest on tam wymieniony na liście numerów wykluczonych z darmowych połączeń, tuż obok numerów technicznych i specjalnych, takich jak BOK czy numery konfiguracyjne. To sugeruje, że numer ten może być numerem technicznym lub zastrzeżonym infrastrukturalnie i nigdy nie powinien trafić do puli sprzedażowej dla klientów. Jeśli tak jest, doszło do rzadkiego błędu systemu rezerwacyjnego operatora. System pozwolił konsultantowi na infolinii zarezerwować numer, a pracownikowi w salonie go sprzedać, mimo że numer ten może pełnić w sieci funkcję techniczną. To tłumaczyłoby panikę w salonie – aktywacja takiego numeru na karcie SIM klienta mogłaby spowodować błędy w działaniu sieci. Co na to Orange? Znamy póki co relację tylko z jednej strony. W związku z zaistniałą sytuacją, wysłałem do biura prasowego Orange Polska pytania dotyczące opisanej wyżej sprawy. Zapytałem między innymi o powody odmowy realizacji podpisanych umów i poprosiłem o wyjaśnienie sprawy. Jeśli otrzymam nowe informacje lub stanowisko operatora, niezwłocznie zaktualizuję ten tekst. Aktualizacja: Bo klient nie poczekał Biuro prasowe Orange przysłało odpowiedź na moje pytania. Z przekazanych informacji jasno wynika, że pomarańczowy operator nie poczuwa się w tym przypadku do odpowiedzialności za zaistniałą sytuację, a w zasadzie przerzuca winę na klienta. Bo to ów klient nie poczekał na potwierdzenie przez BOK jego zlecenia dotyczącego rezerwacji wybranych złotych numerów, a potem poinformował pracownicę salonu Orange, że numery te zarezerwował. Nasz klient skontaktował się telefonicznie z Biurem Obsługi Klienta by nabyć konkretne, wskazane przez siebie tzw. „złote numery”. W trakcie rozmowy doradca złożył wewnętrzne zlecenie z prośbą o ich rezerwację i poinformował klienta, że skontaktuje się z nim po otrzymaniu odpowiedzi na zlecenie.W trakcie weryfikacji zlecenia okazało się, że wybrane przez klienta numery nie są dostępne.W międzyczasie jednak nasz klient, nie czekając na potwierdzenie rezerwacji przez doradcę BOK, odwiedził nasz salon informując, że numery zostały dla niego zarezerwowane. Sprzedawczyni w dobrej wierze przygotowała umowę, niestety, bez sprawdzenia dostępności wskazanych numerów.W tej sytuacji rozwiązaniem jest anulowanie umów lub zaproponowanie klientowi innych, dostępnych numerów. Takie rozwiązanie pracownik salonu zaproponował już klientowi.Przykro nam z powodu tej sytuacji, chcemy jednak podkreślić, że wynika ona z nieporozumienia, a nie ze złej woli. przekazało biuro prasowe Orange I tu nasuwają się kolejne pytania, a przede wszystkim to: dlaczego konsultanci na infolinii i pracownicy salonów nie mają możliwości samodzielnej weryfikacji, czy dany numer jest dostępny? Czy to normalna praktyka w salonach Orange, że umowy podpisuje się bez jakiejś weryfikacji ich przedmiotu? No i w końcu, sytuacja wynika z nieporozumienia, niekompetencji pracowników, złych procedur operatora czy może ze złej woli klienta, który chciał podstępem zdobyć cenniejsze numery niż te dostępne? Sekcja komentarzy jest Wasza.

65
MARIAN SZUTIAK
1.

Popularne porównania