Wybrane dla Ciebie

Najnowsze

Najnowsze

Podszywali się pod banki i wyłudzili setki milionów złotych. CBZC zatrzymało dziesiątki osób
Telepolis.pl
Bezpieczeństwo 12:54

Podszywali się pod banki i wyłudzili setki milionów złotych. CBZC zatrzymało dziesiątki osób

0
PAWEł MARETYCZ
1.
Globalna premiera rodziny Redmi Note 15. Zdążysz jeszcze przed świętami
Sprzęt 12:10

Globalna premiera rodziny Redmi Note 15. Zdążysz jeszcze przed świętami

0
PAWEł MARETYCZ
1.
Allegro Smart! za żappsy i wiele więcej. To chyba najbardziej polska współpraca na rynku
Wiadomości 10:54

Allegro Smart! za żappsy i wiele więcej. To chyba najbardziej polska współpraca na rynku

1
PAWEł MARETYCZ
1.
Klikasz i tracisz konto. Nawet się nie zorientujesz
Bezpieczeństwo 09:33

Klikasz i tracisz konto. Nawet się nie zorientujesz

0
DAMIAN JAROSZEWSKI
1.
Tworzenie gier stało się upierdliwe. Wszystko przez pamięci RAM
Sprzęt 08:31

Tworzenie gier stało się upierdliwe. Wszystko przez pamięci RAM

5
DAMIAN JAROSZEWSKI
1.
Producenci szykują zatrzęsienie laptopów z Intel Panther Lake
Sprzęt 17 GRU 2025

Producenci szykują zatrzęsienie laptopów z Intel Panther Lake

0
PRZEMYSłAW BANASIAK
1.
Gracze znowu będą mieli problem. NVIDIA zmniejszy produkcję aż o 40%
Sprzęt 17 GRU 2025

Gracze znowu będą mieli problem. NVIDIA zmniejszy produkcję aż o 40%

2
PRZEMYSłAW BANASIAK
1.
AMD szykuje nową kartę graficzną. Ma być tańsza
Sprzęt 17 GRU 2025

AMD szykuje nową kartę graficzną. Ma być tańsza

0
PRZEMYSłAW BANASIAK
1.
Zarząd Warner Bros. Discovery woli mniej od Netflixa, niż więcej od Paramount
Telewizja i VoD 17 GRU 2025

Zarząd Warner Bros. Discovery woli mniej od Netflixa, niż więcej od Paramount

1
PAWEł MARETYCZ
1.
ChatGPT z wyczekiwaną nowością. OpenAI pozazdrościło Google
Oprogramowanie 17 GRU 2025

ChatGPT z wyczekiwaną nowością. OpenAI pozazdrościło Google

0
PRZEMYSłAW BANASIAK
1.
Nowe taryfy na 2026 rok: ceny prądu w dół, ale rachunki w górę
Wiadomości 17 GRU 2025

Nowe taryfy na 2026 rok: ceny prądu w dół, ale rachunki w górę

14
PAWEł MARETYCZ
1.
Ten podatek od CO2 uratuje nasz przemysł, ale zabije portfel
Wiadomości 17 GRU 2025

Ten podatek od CO2 uratuje nasz przemysł, ale zabije portfel

4
PAWEł MARETYCZ
1.
OnePlus Pad Go 2 oficjalnie. Ma ogromny ekran i 5G
Sprzęt 17 GRU 2025

OnePlus Pad Go 2 oficjalnie. Ma ogromny ekran i 5G

0
MIESZKO ZAGAńCZYK
1.
Język polski trafił do Nintendo eShop
Sprzęt 17 GRU 2025

Język polski trafił do Nintendo eShop

0
PAWEł MARETYCZ
1.
Będzie kolejna edycja Mój Prąd. Do programu trafi kolejne 300 mln z KPO
Wiadomości 17 GRU 2025

Będzie kolejna edycja Mój Prąd. Do programu trafi kolejne 300 mln z KPO

3
PAWEł MARETYCZ
1.
Nowe informacje o iPad mini OLED. To tablet na który warto czekać
Sprzęt 17 GRU 2025

Nowe informacje o iPad mini OLED. To tablet na który warto czekać

0
PAWEł MARETYCZ
1.
Volkswagen zamknął fabrykę w Niemczech po raz pierwszy od przegranej II wojny światowej
Moto 17 GRU 2025

Volkswagen zamknął fabrykę w Niemczech po raz pierwszy od przegranej II wojny światowej

2
PAWEł MARETYCZ
1.
Sprawdziłem, jak fotowoltaika z Action radzi sobie w zimę. Nie tego się spodziewałem
Sprzęt 17 GRU 2025

Sprawdziłem, jak fotowoltaika z Action radzi sobie w zimę. Nie tego się spodziewałem

6
PAWEł MARETYCZ
1.
Więcej nowości
OnePlus 15R już jest. Prawie flagowiec trochę zyskał, trochę stracił
Sprzęt 17 GRU 2025

OnePlus 15R już jest. Prawie flagowiec trochę zyskał, trochę stracił

Zgodnie z zapowiedziami OnePlus zaprezentował smartfon OnePlus 15R, czyli model prawie flagowy i tańszą alternatywę dla topowej piętnastki. Smartfon kusi obiecującymi parametrami, a producent zapowiada atrakcyjną ofertę na start. Sprzedaż w Polsce ruszy jednak dopiero od stycznia. OnePlus 15R zadebiutował jako smartfon z wysokiej, chociaż nie flagowej półki. Producent podkreśla dużą wydajność, która powinna także zainteresować graczy, bogaty zestaw funkcji AI oraz ogromny akumulator, jakiego jeszcze nie miał żaden smartfon marki.  Stylistycznie OnePlus 15R nawiązuje do modelu OnePlus 15, ma bardzo podobny kształt, choć większy ekran, ale za to mniejszy moduł aparatów. Obudowa dostępna w kolorach czarnym Charcoal Black i miętowym Mint Breeze została wykończona gładkim w dotyku szkłem, ma aluminiową ramkę, a cały smartfon może pochwalić się aż czterema certyfikatami odporności: IP66, IP68, IP69 oraz IP69K. Oznacza to ochronę nie tylko przed pyłem i zanurzeniem w wodzie na głębokość do 1,5 metra przez 30 minut, ale również przed strumieniami wody pod wysokim ciśnieniem, nawet o temperaturze do 80°C. Całość ma grubość 8,3 mm i waży do 215 g. Na froncie znajduje się ekran LTPS AMOLED o przekątnej 6,83 cala i rozdzielczości 1.5K, z adaptacyjnym odświeżaniem do 165 Hz, co w połączeniu z błyskawiczną detekcją dotyku na poziomie 3200 Hz, dzięki nowemu chipowi Touch Response, ma dać użytkownikom przewagę w grach. Telefon pozwala także na osiągnięcie odświeżania obrazu 144 Hz, ale ta i najwyższa wartość dostępne są tylko w wybranych tytułach. Zabezpieczeniem wyświetlacza jest szkło Corning Gorilla Glass 7i. Sercem OnePlus 15R jest nowy układ Snapdragon 8 Gen 5, który według producenta oferuje o 36% wyższą wydajność CPU i o 11% lepszą GPU w porównaniu do poprzednika. OnePlus zoptymalizował jego działanie za pomocą autorskiego oprogramowania OnePlus CPU Scheduler, które priorytetyzuje zadania związane z grami, kierując je do rdzeni o najwyższej mocy. Uzupełnieniem jest 12 GB pamięci RAM w standardzie LPDDR5X Ultra oraz 256 GB pamięci masowej UFS 4.1. Zaawansowany system chłodzenia Cryo Velocity obejmuje komorę parową o powierzchni 5704 mm², wykorzystuje aerożel do izolacji cieplnej ekranu oraz grafitową warstwę na tylnej obudowie, by skutecznie rozpraszać ciepło. Smartfon obsługuje sieci 5G, standard eSIM, Wi-Fi 7, ma także dedykowany chip Wi-Fi, który inteligentnie zarządza połączeniem, gwarantując jego stabilność nawet przy fizycznych przeszkodach, takich jak ściany. Z akcesoriami OnePlus 15R łączy się za pomocą Bluetooth 6.0 z Low Energy, wspierając przy tym bogaty zestaw kodeków audio, w tym LDAC, aptX HD oraz LHDC 5.0. Niestety, port USB-C obsługuje tylko standard USB 2.0. Smartfon ma również zaawansowany system pozycjonowania obsługujący dwuzakresowy GPS (L1+L5), a także GLONASS, Galileo, BDS i QZSS. [gallery][img]242689[/img][img]242688[/img][img]242686[/img][img]242687[/img][img]242690[/img][/gallery] Możliwości fotograficzne nie są główną cechą tego modelu, a układ aparatów jest skromniejszy niż w poprzedniku OnePlus 13R, jednak producent przekonuje, że możliwości telefonu zostały znacząco ulepszone dzięki nowemu silnikowi obliczeniowemu DetailMax Engine. To samo rozwiązanie znamy już z OnePlus 15. Główny aparat to matryca Sony IMX906 o rozdzielczości 50 Mpix z optyczną stabilizacją obrazu (OIS), wspierana przez aparat ultraszerokokątny 8 Mpix, zabrakło za to aparatu z teleobiektywem, który miał OnePlus 13R. Z przodu znajduje się aparat 32 Mpix do selfie z autofokusem. Mocnym atutem jest nagrywania wideo w jakości 4K przy 120 klatkach na sekundę z technologią mapowania tonów w czasie rzeczywistym. Wspierający aparaty silnik DetailMax Engine składa się z trzech kluczowych rozwiązań. Pierwsze to Ultra Clear Mode do zdjęć dziennych, które podwaja rozdzielczość, zachowując szczegóły. Drugie to Clear Burst, które dzięki technologii podwójnej ekspozycji redukuje rozmycia w zdjęciach seryjnych. Z kolei Clear Night Engine do fotografii nocnej wykonuje jednocześnie zdjęcia z krótką i długą ekspozycją, eliminując rozmycia i artefakty typowe dla innych metod.  Smartfon pracuje pod kontrolą systemu OxygenOS 16 na Androidzie 16, wzbogaconego o liczne funkcje sztucznej inteligencji. Kluczową nowością jest integracja autorskiego narzędzia Plus Mind z asystentem Google Gemini. Pozwala to na zapisywanie informacji z ekranu jednym gestem, a następnie Gemini może analizować te osobiste notatki w połączeniu z danymi z internetu, by dostarczać spersonalizowane rekomendacje. Inne narzędzia AI to AI Writer do redagowania i streszczania tekstów, AI Recorder do transkrypcji spotkań z rozróżnianiem mówców, AI Portrait Glow do inteligentnej korekty oświetlenia na portretach czy AI Scan do tworzenia czystych dokumentów PDF ze zdjęć.  Producent zapewnia długie wsparcie, obiecując cztery lata aktualizacji Androida i sześć lat aktualizacji zabezpieczeń. Sekcja zasilania to niewątpliwie jeden z mocniejszych atutów telefonu. OnePlus 15R wyróżnia się potężnym akumulatorem o pojemności aż 7400 mAh, wykonanym w technologii Silicon Nanostack. Smartfon wspiera szybkie ładowanie 80 W SUPERVOOC, a bateria jest przystosowana do pracy w temperaturach nawet do minus 20 stopni Celsjusza. Zabrakło jednak ładowania bezprzewodowego. OnePlus 15R wejdzie do sprzedaży w Polsce dopiero 22 stycznia. Wiadomo, że na start będzie dobra oferta, ale jej szczegóły poznamy w późniejszym terminie. Zobacz: OnePlus 15 jest fantastyczny, ale czekam na następną generację (test)

0
MIESZKO ZAGAńCZYK
1.

Więcej nowości

Darmowy Fallout na telewizorach Samsung. Giganci łączą siły
Telewizja i VoD 16 GRU 2025

Darmowy Fallout na telewizorach Samsung. Giganci łączą siły

Fani postapokaliptycznych klimatów mają powody do zadowolenia. Trzech technologicznych gigantów połączyło siły, by zintegrować uniwersum Fallouta na jednym ekranie. Wszystko dzieje się w obrębie ekosystemu Samsunga. Fallout na ekranie Samsunga Współpraca między firmami Samsung, Amazon oraz Bethesda wchodzi na nowy poziom. Celem jest promocja marki "Fallout" przy wykorzystaniu różnych mediów jednocześnie. Dzięki temu posiadacze telewizorów koreańskiego producenta otrzymują dostęp do gier i filmów w znacznie wygodniejszej formie. Główną atrakcją jest udostępnienie pierwszego sezonu serialu całkowicie za darmo. Odcinki można oglądać bez konieczności opłacania subskrypcji w usłudze Samsung TV Plus. Promocja trwa od 3 do 25 grudnia 2025 roku. Ma to zachęcić widzów do przypomnienia sobie fabuły przed nadejściem nowych epizodów. Należy jednak pamiętać, że usługa Samsung TV Plus dostępna jest na razie w wybranych regionach. Użytkownicy w Polsce wciąż czekają na jej oficjalny debiut. Gra i serial w jednym miejscu Równolegle z promocją filmową, do gry "Fallout 76" trafiła duża aktualizacja. Rozszerzenie o nazwie "Burning Springs" jest już dostępne dla użytkowników Xbox Game Pass. Można w nie zagrać bezpośrednio na telewizorach Samsung poprzez aplikację Xbox, bez konieczności posiadania konsoli. Dodatek wprowadza nowy obszar w stanie Ohio oraz fabułę powiązaną z serialem. Twórcy postawili na ścisłą integrację obu światów. W grze pojawia się postać Ghula, znanego z ekranizacji Amazonu. Głosu użycza mu sam Walton Goggins. To rzadki przypadek, gdy aktor z serialu bezpośrednio wpływa na zawartość gry MMO. Bethesda podkreśla, że zależy im na zachowaniu ducha gry przy jednoczesnym rozwijaniu nowych historii. Premiera drugiego sezonu Wszystkie te działania prowadzą do jednego wydarzenia. Już jutro, 17 grudnia 2025 roku, na platformie Prime Video zadebiutuje drugi sezon serialu "Fallout". Historia zabierze widzów do postapokaliptycznego New Vegas i na pustkowia Mojave. Samsung i Amazon zaplanowali wspólną kampanię marketingową, która obejmuje między innymi materiały promocyjne na cyfrowych billboardach Times Square. Dla użytkownika końcowego liczy się jednak wygoda. Nowe telewizory Smart TV pozwalają płynnie przełączać się między oglądaniem serialu a rozgrywką w chmurze. Nie trzeba zmieniać urządzeń ani przepinać kabli. To pokazuje, w jakim kierunku zmierza nowoczesna rozrywka domowa.

0
MARIAN SZUTIAK
1.

Więcej nowości

Garmin Forerunner 970 może nie jest idealny, ale i tak się zakochasz (test)
Testy sprzętu 17 GRU 2025

Garmin Forerunner 970 może nie jest idealny, ale i tak się zakochasz (test)

Garmin Forerunner 970 od kilku miesięcy znajduje się na moim nadgarstku. Przyszła pora, aby powiedzieć wam, czy jest to zegarek godny zakupu i przede wszystkim warty swojej ceny. Garmin Forerunner 970 zadebiutował w maju tego roku. To jeden z najnowszych zegarków w ofercie amerykańskiego producenta. Jednak czy najlepszy? Używam go już od kilku miesięcy, więc w końcu przyszedł czas, aby wydać werdykt. Nie będzie to zwykła recenzja, w której rozwodzę się nad każdym aspektem urządzenia. Po prostu napiszę, co mi się w nim podoba, a co nie. Często będę się też odnosił do modelu Fenix 8, którego również miałem okazję jakiś czas temu testować. Garmin Forerunner 970 - co mi się podoba To, co w Garminie Forerunner 970 mi się podoba, to przede wszystkim wygląd zegarka w połączeniu z jakością wykonania. Chociaż pod kątem funkcji jest niemal identyczny, jak Fenix 8, to jest jednocześnie dużo mniejszy i ma bardziej klasyczny design. Nie jest tak wielkim klocem na nadgarstku i pasuje niemal na każdą okazję. Na pierwszy rzut oka trudno odróżnić go od zwykłego zegarka, więc można z nim biegać, ale też pójść na wykwintną kolację w koszuli i marynarce. Na uznanie zasługuje też ekran AMOLED. Wiem, że MIP miał swoich zwolenników ze względu na dłuższy czas pracy na baterii, ale moim zdaniem lepsza jakość warta jest tych kilku dni mniej. Wyświetlacz jest dobrze widoczny nawet przy dużym oświetleniu, ma świetny kontrast i żywe kolory. Przy tym zegarek nadal trzyma te 10-14 dni na jednym ładowaniu przy kilkunastu godzinach treningu tygodniowo, ale bez AoD. Garmin obsługuje też płatności zbliżeniowe. Korzysta przy tym z własnego systemu – Garmin Pay. Ten współpracuje zarówno z kartami Visa, jak i Mastercard w takich bankach w Polsce jak: Alior, BNP, Millennium, Pekao, Pocztowy, BSP, Spółdzielcze SGB, Credit Agricole, Noble, ING, Idea, Nest, PKO BP, Santander, Volkswagen, mBank, a także Curve, Zen, Genome, Quicko, Wise oraz Revolut. Działa to naprawdę sprawnie. Czy płacenie zegarkiem jest wygodne? Mam wątpliwości. Sam rzadko z tego korzystam, ale wiem, że dla wielu osób to ważna kwestia. Bardzo podoba mi się też aplikacja Garmin Connect. Nie jest ona idealna i wymaga pewnego przyzwyczajenia, ale gdy przejdziemy już ten etap adaptacji, to sprawdza się bardzo dobrze. Znajduje się w niej mnóstwo informacji na temat naszego zdrowia i postępów sportowych. Wiele rzeczy można też konfigurować pod siebie. Co prawda część rzeczy wymaga dość dużego zagłębienia się w ustawieniach, ale jest to właśnie kwestia przyzwyczajenia. Dodatkowo aplikacja ma świetny aspekt społecznościowy. Możemy zapraszać swoich znajomych, którzy też korzystają z urządzeń Garmina. W ten sposób możemy dzielić się swoimi postępami, ale też rywalizować. Dla niektórych może to być dodatkowa motywacja do ćwiczeń. W tym miejscu warto też wspomnieć o licznych wyzwaniach, np. przejdź 20 km w danym miesiącu. To również działa motywująco, tym bardziej że dostajemy za to specjalne odznaki, które możemy kolekcjonować. Wiem, że to drobiazgi, ale serio działają. Nie od dzisiaj wiadomo, że lubimy elementy grywalizacji. Poza tym Garmin Forerunner 970 tak naprawdę nie powinniśmy nazywać smartwatchem lub inteligentnym zegarkiem, chociaż jak najbardziej wpisuje się w te kategorie. Lepszym określeniem jest zegarek sportowy, bo właśnie na tym urządzenie się skupia. Na sporcie. Mamy tutaj mnóstwo dyscyplin do wyboru, pełno informacji, w tym na temat naszego wytrenowania, spalonych kalorii, Body Battery, VO2Max itp. Nie są one w pełni precyzyjne i nie należy w 100 procentach im ufać, trzeba zdawać sobie z tego sprawę, ale jako pewnego rodzaju wskazówka czy wskaźnik postępu sprawdzają się idealnie. Dodatkowo to nastawienie na sport odzwierciedla się w jeszcze jednym aspekcie – współpracy z zewnętrznymi akcesoriami, np. czujnikami tętna zapinanymi na klatce piersiowej, które oferują dokładniejszy pomiar, licznikami rowerowymi czy inteligentnymi wagami. Garmin Forerunner 970 - co mi się nie podoba Natomiast są też rzeczy, które w Garminie Forerunner 970 mi się nie podobają. Przede wszystkim zauważyłem, że zdarzają mu się błędy w pomiarach. Nie są częste, ale występują. Na przykład w trakcie niezbyt intensywnej rozgrzewki (rozciąganie itp.) potrafi nagle wskazać tętno na poziomie 180 uderzeń na minutę, aby w ciągu 2 sekund przeskoczyć na okolice 110. Zakładam, że może to być kwestia mojego tatuażu, który mam na lewej ręce. Wiadomo, że czujniki w zegarkach miewają problemy z tuszem. Jednak nie mam co do tego 100-procentowej pewności, więc z obowiązku o tym wspominam. Jednak tętno to nie jedyny błąd. Forerunner 970, podobnie jak Fenix 8, średnio radzi sobie z liczeniem powtórzeń w trakcie treningu siłowego. Powiem więcej – częściej liczy je źle niż dobrze. Już pal licho, gdy pokaże 11 zamiast 12. Natomiast zdarza mu się pokazać 4 zamiast 12. Oczywiście sami po każdej serii możemy to poprawić, więc nie jest to ogromna wada. Nie zmienia faktu, że jest to irytujące. Czasami potrafi przy tym samym ćwiczeniu policzyć w jednej serii właśnie 4 powtórzenia zamiast 12, a w kolejnej, przy identycznym ruchu, już idealnie 10 na 10, więc nie wiem, z czego to wynika. Zauważyłem też, że kilka razy źle ocenił sen. To jeden z tych aspektów, z którym nie mam problemów. Sypiam regularnie, mniej więcej o tych samych porach i zawsze między 7-8 godzin. W 90 proc. przypadków zasypiam też bardzo szybko. Jednak Garmin czasami rejestruje, że spałem 6 godzin, a nie 8, jak było w rzeczywistości. Kolejny minus to abonament. Nie trzeba go płacić i nadal macie dostęp do większości funkcji, w tym tych wszystkich najważniejszych. Absolutnie nie jest to obowiązkowy element. Pomimo tego nie podoba mi się, że część funkcji zegarka za kilka tysięcy złotych (ok 3200 zł) jest zamknięty właśnie za abonamentem.  No i wreszcie cena. Nie ma co ukrywać, że Garmin Frerunner 970 to dość drogi sprzęt. Kosztuje 3200 zł, więc nie każdego będzie na niego stać. Czy jest wart tej kwoty? I tak, i nie. Jeśli zależy Wam konkretnie na Garminie (rozumiem, czemu tak może być) to będzie zadowoleni. Natomiast jeśli szukacie dobrego, sportowego zegarka, to są tańsze i bardzo porównywalne alternatywy, np. Amazfit T-Rex 3. Podsumowanie To jaki jest Garmin Forerunner 970? Moim zdaniem świetny. Zalety zdecydowanie przewyższają wady. Zresztą mankamentów nie tylko jest niewiele, ale są też w gruncie rzeczy mało znaczące. Największą wadą jest tak naprawdę wygórowana cena, ale jeśli ktoś decyduje się na Garmina, to jest na to raczej gotowy. Jeśli stać was na taki wydatek, to Forerunner 970 spełni oczekiwania. Jeśli to jednak za drogo, to moim zdaniem świetną, tańszą i bardzo porównywalną alternatywą jest Amazfit T-Rex 3 lub Amazfit T-Rex 3 Pro (którego aktualnie testuję, ale o szczegółach niedługo). [gallery][img]242668[/img][img]242666[/img][img]242669[/img][img]242674[/img][img]242675[/img][img]242670[/img][img]242672[/img][img]242671[/img][img]242673[/img][img]242678[/img][img]242676[/img][img]242667[/img][img]242677[/img][img]242679[/img][/gallery]

2
DAMIAN JAROSZEWSKI
1.

Popularne porównania