Telewizja i VoD
07:26
Ten serial przegonił "Heweliusza". Niespodziewany hit w Polsce
Od momentu premiery "Heweliusza" 5 listopada, nie było mowy o innym pierwszym miejscu. Tymczasem, nieoczekiwanie Polacy sięgnęli po kryminał i to hiszpański. "Kryształowa kukułka" szturmem zdobywa sympatię widzów na całym świecie.
Hiszpański kryminał detronizował "Heweliusza"
"Kryształowa kukułka" zaledwie kilka dni po premierze zdetronizowała słynnego "Heweliusza", wskakując na pierwsze miejsce w top10 Netflixa. To serial twórcy "Śnieżnej Dziewczyny", w którym w główną rolę wcieliła się znana niektórym widzom z "Ogrodnika", Catalina Sopelana. Serial wskoczył na Netflixa po cichutku, bez zbędnego szumu, 14 listopada. I okazał się nieoczekiwanym hitem. Wczoraj serial stał się najchętniej oglądanym serialem w Polsce, a globalnie też całkiem nieźle sobie radzi, plasując się na 5. miejscu.
Co ciekawe, serial ten nie ma jakichś powalająco dobrych recenzji od krytyków i widzów. Ale to nie pierwszy tego typu przypadek. Na serwisie Rotten Tomatoes ma póki co 60%. Widzowie cenią sobie nie tyle fabułę co mroczny klimat i różne nieprzewidziane zwroty akcji. Jednak nie brakuje opinii na temat tego, że jest to serial przewidywalny. Ale co rozrywka, to rozrywka. W długie jesienne wieczory nie ma co wybrzydzać. Każdy pretekst jest dobry, by zasiąść na kanapie.
"Kryształowa kukułka" o czym opowiada serial?
Clara Merlo jest zmuszona przejść przeszczep serca. Młoda kobieta pragnie poznać tożsamość dawcy, mężczyzny, który oddał jej ten cenny organ. W tym celu udaje się do małego miasteczka w głębi kraju. Okazuje się, że trafia do miejsca pełnego sekretów i mrocznych zdarzeń. W dniu jej przybycia, dochodzi do zniknięcia niemowlęcia i tak zaczyna się cała historia.
https://www.youtube.com/watch?v=ES2g_kfloOY
ANNA KOPEć