Marzenia Donalda Trumpa się spełniają. TSMC wybuduje fabrykę w Arizonie

Prezydent Donald Trump od jakieś czasu zabiega o to, by najwięksi producenci układów scalonych lokowali swoje fabryki na terenie Stanów Zjednoczonych. Ma to zabezpieczyć Amerykanom dostęp do szybkiej i bezpiecznej produkcji najnowszych procesorów 5G.  Teraz jego marzenie się spełnia za sprawą TSMC.

Mieszko Zagańczyk (Mieszko)
2
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Marzenia Donalda Trumpa się spełniają. TSMC wybuduje fabrykę w Arizonie

Firma Taiwan Semiconductor Manufacturing Co., czyli inaczej TSMC, to jeden z największych na świecie producentów układów scalonych, wytwarzający je na zlecenie Qualcomma, Apple’a czy Huaweia. Wraz z Intelem i Samsungiem, TSMC stał się obiektem zabiegań amerykańskich lobbystów, którzy przekonywali firmy do budowy nowych fabryk na terenie Stanów Zjednoczonych. Dzięki temu Amerykanie uniezależniliby się od fabryk działających w Azji, a zwłaszcza w Chinach, co stało się ważne nie tylko w kontekście wojny handlowej z Huaweiem, ale także w czasach pandemii i wywołanego przez nią spowolnienia gospodarczego. Dla Donalda Trumpa jest to wręcz sprawa bezpieczeństwa narodowego

Dalsza część tekstu pod wideo

TSMC wybuduje fabrykę w USA

Argumenty Amerykanów przekonały TSMC. Tajwańska firma zakomunikowała dziś, że ma plany wybudowania fabryki układów scalonych w stanie Arizona. Inwestycja będzie miała wartość 12 miliardów USD, a prace nad budową ruszą w przyszłym roku. Amerykańska fabryka TSMC da zatrudnienie 1600 wysoko wykwalifikowanym pracownikom, a pierwsze układy zjadą z taśmy produkcyjnej w 2024 roku. Jest to więc działanie zakrojone na przyszłość, ale akurat na czas, gdy rewolucja 5G będzie w pełni rozkwitu, a amerykański rynek będzie gotowy na miliony urządzeń w litografii 5 nm (lub niższej) i z obsługą 5G.

Decyzja TSMC wywołała zadowolenie przedstawicieli amerykańskiej administracji. Mike Pompeo, Sekretarz Stanu, podsumował porozumienie wpisem na Twitterze:

Wzmacnia bezpieczeństwo narodowe USA w czasach, gdy Chiny próbują zdominować najnowocześniejsze technologie i kontrolować kluczowe branże.

Przedstawiciele tajwańskiej firmy też wyrażają swój optymizm, ogłaszając, że TSMC „z zadowoleniem przyjmuje kontynuację silnego partnerstwa z rządem USA i stanem Arizona podczas realizacji tego projektu”. Firma widzi też w tym szansę rozwoju:

Amerykańska fabryka nie tylko pozwoli nam lepiej wspierać klientów i partnerów, ale także zapewni nam większe możliwości przyciągnięcia globalnych talentów – przewidują przedstawiciele TSMC.

Z mocy nowej fabryki TSMC będą mogli w przyszłości skorzystać amerykańscy producenci procesorów jak Apple czy Qualcomm. Co prawda TSMC ma już swój zakład w Stanach Zjednoczonych – w Camas w stanie Waszyngton – a także biura projektowe w Teksasie i Kalifornii, jednak powstająca fabryka w Arizonie będzie pierwszym obiektem gotowym na masową produkcję najbardziej zaawansowanych układów.