Huawei chwali się świetnymi wynikami finansowymi. Kryzys? Jaki kryzys?
Coraz mocniejsze obostrzenia narzucane przez amerykańską administrację nie mają negatywnego wpływu na kondycję finansową Huaweia. Wręcz przeciwnie. W III kwartale 2019 roku firma zanotowała wyraźny wzrost przychodów oraz nadal sprzedaje bardzo dużo smartfonów.

Wielki sukces działań Donalda Trumpa doprowadził do kryzysu firmy Huaweia, która najprawdopodobniej niedługo zniknie z rynku. Spokojnie, tak może brzmieć fantazja amerykańskiego prezydenta lub miejscowy odpowiednik Wiadomości, ale rzeczywistość jest zupełnie inna.



W ciągu trzech pierwszych kwartałów 2019 roku Huawei wygenerował 86 mld dolarów przychodu, o 24,4% więcej niż przed rokiem. Z kolei o 26% wzrosła sprzedaż smartfonów, do poziomu 185 mln egzemplarzy. Firma nie informuje ile dokładnie egzemplarzy trafiło na rynek w samym III kwartale, ale można szacować, że to ok 67 mln, czyli o 13,5% więcej niż w II kwartale. Czyli możemy tutaj powiedzieć, że w momencie największego kryzysu sprzedaż smartfonów Huaweia zaczęła rosnąć.
Bardzo dobrze ma się również biznes związany z budową sieci 5G. Firma zawarła do tej pory 60 komercyjnych kontraktów na budowę sieci i dostarczyła ponad 400 tys. anten w działających w systemie Massive MIMO.
Huawei chwali się również, że na cyfrową transformację przy użyciu ich sprzętu zdecydowało się 700 miast oraz 228 firm z listy Fortune Global 500 i 58 firm z listy Fortune Global 100. Pokazuje to, że największe firmy na świecie nie boją się korzystać ze sprzętu Chińczyków.