DAJ CYNK

[Aktualizacja 2] Samsung Galaxy S10 zhakowany przez... folię ochronną

Marian Szutiak

Sprzęt

Samsung Galaxy S10 czytnik linii papilarnych

Jak podaje Bitdefender, pewna kobieta w Castleford w Wielkiej Brytanii odkryła, że kosztująca 2,70 funta (około 13 zł) folia ochronna do telefonu Samsung Galaxy S10 umożliwia dostęp wszystkim za pomocą uwierzytelnienia odciskiem palca.

Uwierzytelnianie za pomocą odcisku palca to szeroko rozpowszechniona forma zabezpieczania urządzeń mobilnych oraz usług dostępnych za ich pośrednictwem, takich na przykład jak bankowość internetowa. Producenci obiecują, a użytkownicy wierzą, że czytnik odcisku palca w połączeniu z odpowiednim oprogramowaniem zapewnia wystarczający poziom ochrony, aż wydarzy się coś, co to zaufanie podważy.

Samsung Galaxy S10 to wydany w tym roku flagowiec koreańskiej firmy, w którym (podobnie jak w towarzyszących mu urządzeniach) po raz pierwszy zastosowano ultradźwiękowy czytnik linii papilarnych, ukryty pod powierzchnią wyświetlacza Dynamic AMOLED. Dzięki temu rozwiązaniu z tyłu pozostał już tylko aparat fotograficzny, jest też łatwiejszy dostęp do umieszczonego z przodu czytnika.

Zobacz: Samsung Galaxy S10 - recenzja przewidywalnie dobrego smartfonu
Zobacz: Test smartfonu Samsung Galaxy S10+ - ewolucja poszła w dobrą stronę
Zobacz: Samsung Galaxy S10e to taki Apple iPhone XS, tyle że lepszy - test najlepszego smartfona spośród tych kompaktowych

Według doniesień medialnych, mieszkająca w Wielkiej Brytanii Lisa Neilson powiedziała, że po założeniu żelowej osłony na Samsunga Galaxy S10, każda osoba trzymająca telefon mogła uzyskać do niego dostęp. Spekulowano, że odcisk palca właścicielki smartfonu został uwięziony między wyświetlaczem a okładką, ale sytuacja okazała się nieco bardziej skomplikowana. Czytnik linii papilarnych w Galaxy S10 jest zbudowany przez firmę Qualcomm i wykorzystuje fale ultradźwiękowe do mapowania powierzchni odcisku palca. Gdy fale te przemieszczają się przez kolejne medium, takie jak osłona ekranu, pojawiają się problemy.

Jak podaje Forbes, chiński producent tanich ochraniaczy ekranu przekonał się, że jego produkty nie działają na telefonach Galaxy S10. Wprowadził więc pewne zmiany w powierzchni żelu, aby dostosować go do nowego czytnika linii papilarnych. W ten sposób jednak zapewnił dostęp każdemu, kto próbuje skorzystać z telefonu zabezpieczonego odciskiem palca.

Pierwszą reakcją Samsunga było stwierdzenie, że ludzie powinni używać tylko autoryzowanych akcesoriów, jednak nie to jest podobno głównym problemem w opisanej wyżej historii. Teoretycznie, jeśli nasz smartfon zostanie skradziony lub zgubiony, w celu uzyskania do niego dostępu przez nowego posiadacza wystarczy, że założy on odpowiednią osłonę żelową na ekran. Taką możliwość przedstawiają niektóre źródła.

Zobacz: Nowa promocja Samsunga z okazji 10 lat Galaxy: „odkup” na Galaxy Watch
Zobacz: Wojtek Sokół ambasadorem Samsunga. Tak, ten Sokół
Zobacz: Samsung rozpoczął globalne testy beta Androida 10 dla serii Galaxy S10

Aktualizacja

Samsung poinformował agencję Reuters, że pracuje nad łatką programową, która powinna naprawić wykryty w Galaxy S10 problem z czytnikiem linii papilarnych.

Aktualizacja 2

Poniżej publikujemy oświadczenie biura prasowego Samsung Electronics Polska w opisywanej sprawie:

W odniesieniu do ostatnich informacji dotyczących rozpoznawania odcisków palców w niektórych modelach Galaxy, chcielibyśmy przekazać naszym klientom następującą informację.

Problem dotyczy czujników czytnika linii papilarnych, który odblokowuje urządzanie po rozpoznaniu trójwymiarowych wzorów, pojawiających się na niektórych, silikonowych ochraniaczach ekranu, traktując te wzory jakby były odciskami palców użytkownika.

W celu uniknięcia problemu radzimy, aby użytkownicy Galaxy Note10/10+ oraz S10/S10+/S10 5G wykorzystujący podobne ochraniacze zdjęli je, wykasowali dotychczas zarejestrowane odciski palców oraz zarejestrowali swoje odciski palców ponownie.

Prosimy też o nie korzystanie z silikonowych ochraniaczy ekranów do czasu aktualizacji oprogramowania, do momentu jej wydania i zastosowania. Wydanie aktualizacji jest zaplanowane na przyszły tydzień. Dodatkowo podczas rejestracji odcisków palców, prosimy o upewnienie się, iż odciski palców są zeskanowane w całości tak, aby każda ich część, włączając ich środek, została zeskanowana.

Dziękujemy za cierpliwość. Będziemy stale upewniać się, że nasi klienci otrzymują najlepszą możliwą usługę.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: Bitdefender, Reuters, Samsung