Z powodu pandemii i zmiany sposobu pracy i nauki wkrótce może dojść do paraliżu sieci telekomunikacyjnych – alarmuje Polska Izba Informatyki i Telekomunikacji. Aby tego uniknąć, potrzebne są zmiany w prawie i zmniejszenie obciążeń administracyjnych.
Zobacz: UKE ogłasza aukcję na rezerwacje częstotliwości 5G z pasma 3,6 GHz
Polska Izba Informatyki i Telekomunikacji (PIIT) wystosowała apel, w którym rysuje czarny scenariusz dalszego wykorzystania sieci telekomunikacyjnych w Polsce. PIIT zwraca uwagę, że sprawne działanie sieci jest dziś tak samo ważne, jak praca branży gazowej, energetycznej czy wodociągowej. Usługi telekomunikacyjne zapewniają nam zdalną pracę i naukę, przyczyniają się do utrzymania działania firm, powstrzymują bezrobocie i spadek PKB.
Zobacz: T-Mobile: zmiany w obciążeniu sieci
Zobacz: Infrastruktura Plusa jest przygotowana na wzrost ruchu w sieci
Izba zwraca przy tym uwagę, że pandemiczny kryzys ujawnił brak elastyczności dotychczasowych procedur prawnych związanych z utrzymaniem i rozbudową sieci w naszym kraju. Zdaniem PIIT „Tarcza antykryzysowa” w znowelizowanej wersji powinna mieć na uwadze szczególną rolę telekomów.
Zobacz: UPC: ruch wzrósł o 40 proc., ale łącza wytrzymują #ZostańWDomu
PIIT przekonuje, że uproszczeniu powinny być objęte między innymi procedury prawa budowlanego, planowania i zagospodarowania przestrzennego, ochrony zabytków, przepisów środowiskowych, dotyczących dróg oraz Prawa telekomunikacyjnego.
– Trudności w działaniu sieci telekomunikacyjnych będą oznaczały nie tylko uciążliwości dla wszystkich, którzy przywykli do nieograniczonego dostępu do cyfrowego świata, ale również dotkliwe straty finansowe, czy nawet zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi – zauważa Andrzej Dulka, prezes PIIT.
Zdaniem prezesa PIIT, sieci telekomunikacyjne przejęły większość ruchu związanego z funkcjonowaniem gospodarki, jednocześnie zaspokajając potrzeby dotyczące usług ochrony zdrowia, edukacji czy utrzymania porządku publicznego.
Trzeba nie tylko utrzymać działanie obecnej infrastruktury, ale również w trybie pilnym rozbudować ją o nowe elementy. Bez zmniejszenia obciążeń administracyjnych, może okazać się to niewykonalne i czeka nas telekomunikacyjna skleroza - przewiduje Andrzej Dulka.
Izba wskazuje, że w dotychczasowych pracach nad pakietem antykryzysowym pominięto niezwykle ważną kwestię uproszczenia procesów związanych z budową nowych stacji bazowych telefonii mobilnej oraz rozszerzaniem pojemności na stacjach. Potrzebne jest maksymalne skrócenie ścieżki legalizacji budowlanej, czasu pozyskiwania pozwoleń UKE lub oczekiwania na wpis do rejestru urządzeń niewymagających pozwolenia.
Zobacz: Normy PEM - jest rozporządzenie ministra klimatu w sprawie kontroli ich przestrzegania
Zobacz: Megaustawa podpisana przez prezydenta. Budowa infrastruktury telekomunikacyjnej powinna być teraz łatwiejsza
Źródło tekstu: Polska Izba Informatyki i Telekomunikacji
"z poza" -> "spoza" Wszystko co oparte na goglowskim silniku chromium to syf. Tylko mozilla jest poz ...
@1 ciekawi mnie niezmiernie kondycja psychiczna osób piszących takie komentarze. przecie nikt Ci nie ...
@39 Zębaty to jest lepszy cwaniak, on wie jak się z władzą lizać żeby mieć korzyści, a że przy okazj ...
Cake szczęście u nas nie ma zgrai imigrantów nierobów zajmujących się drobnymi przestepstwami jak to ...
Ładne miał imię dziennikarz - Lenin. A co to są "materiały wybuchowe klasy wojskowej" to już tylko ...