Aplikacje
13:20
Polska idzie na wojnę z TikTokiem. Chodzi o Polexit
Wiceminister cyfryzacji Dariusz Standerski wysłał oficjalne pismo do Komisji Europejskiej. Resort domaga się pilnej kontroli TikToka. Powodem są niepokojące treści generowane przez sztuczną inteligencję, które uderzają w bezpieczeństwo państwa.
AI namawia do Polexitu
Na platformie TikTok pojawiło się mnóstwo filmów, w których postaci kobiet wygenerowane przez AI nawołują do wyjścia Polski z Unii Europejskiej. Treści te powstają przy użyciu algorytmów i są publikowane w polskojęzycznej części serwisu bez żadnych oznaczeń o ich sztucznym pochodzeniu. Ministerstwo Cyfryzacji twierdzi, że to zorganizowana kampania dezinformacyjna, która ma na celu destabilizację nastrojów społecznych.
Resort brał sprawy w swoje ręce
Zanim sprawa trafiła do Brukseli, polskie służby podjęły bezpośrednią walkę z botami. W poniedziałek (29 grudnia), od wczesnych godzin porannych, eksperci resortu cyfryzacji byli w pełnej gotowości, monitorując serwis i zgłaszając niebezpieczne nagrania bezpośrednio do administratorów TikToka. Podstawą zgłoszeń było naruszenie regulaminu platformy. Twórcy nie oznaczyli materiałów jako wygenerowanych przez AI.
Choć TikTok podjął próbę blokowania wskazanych filmów, Ministerstwo oceniło te działania jako niewystarczające. Reakcja platformy miała charakter wybiórczy i odbywała się w zbyt ograniczonym zakresie. Pozwoliło to dezinformacji dalej się rozprzestrzeniać.
Bruksela musi zareagować
Polska chce wszczęcia oficjalnego postępowania przeciwko gigantowi. Wniosek skierowany do wiceprzewodniczącej Komisji Europejskiej ma sprawdzić trzy kluczowe kwestie:
czy TikTok rzetelnie ocenił ryzyko rozprzestrzeniania się dezinformacji,
w jaki sposób algorytmy platformy reagują na treści destabilizujące państwo,
czy platforma reaguje wystarczająco szybko na zgłoszenia o łamaniu regulaminu.
Wiceminister Dariusz Standerski przypomniał, że Komisja potrafi być stanowcza, czego dowodem jest niedawna wysoka kara nałożona na platformę X za podobne zaniedbania. Polska oczekuje teraz równie zdecydowanych kroków wobec chińskiego giganta.
Całe pismo do Komisji Europejskiej znajduje się w tym dokumencie PDF (tłumaczenie na język polski).
Nowe prawo na biurku Prezydenta RP
Sprawa TikToka to tylko wierzchołek góry lodowej. Ministerstwo Cyfryzacji podkreśla, że kluczowym narzędziem w walce z takimi zagrożeniami będzie polska ustawa wdrażająca Akt o usługach cyfrowych (DSA). Nowe przepisy mają pozwolić na znacznie skuteczniejsze blokowanie nielegalnych treści w Internecie.
Ustawa została już przegłosowana i obecnie leży na biurku Prezydenta RP. Resort liczy na szybki podpis Karola Nawrockiego, co wzmocniłoby polskie służby w walce z dezinformacją i pozwoliło szybciej reagować na zagrożenia w przyszłości.
MARIAN SZUTIAK