UKE: decyzja o terminie aukcji 5G jeszcze nie zapadła
Kiedy ruszy aukcja częstotliwości na „prawdziwe 5G”? Tego wciąż nie wiadomo, a UKE nadal prowadzi analizę rynku. Decyzja o terminie ogłoszenia aukcji 5G dotąd nie zapadła. Urząd przekonuje, że robi wszystko, by jak najszybciej zorganizować nowe postępowanie, jeszcze w 2020 r.
Im więcej czasu upływa od odwołania poprzedniej aukcji 5G, tym więcej mnoży się pytań o wznowienie postępowania. Według ostatnich deklaracji, płynących z Ministerstwa Cyfryzacji, aukcja mogłaby ruszyć po wakacjach, a do dystrybucji pasm doszłoby w pierwszym kwartale przyszłego roku. Wakacje się skończyły, a temat ucichł, więc żeby wyjaśnić choć część tych wątpliwości, Polska Agencja Prasowa zadała pytanie Urzędowi Komunikacji Elektronicznej dotyczące dystrybucji pasma 3,6 GHz.
Zobacz: Nowa aukcja 5G może ruszyć po wakacjach
Zobacz: Dystrybucja pasma 3,6 GHz dla 5G dopiero w 2021 roku
Kiedy ruszy aukcja 5G w 3,6 GHz?
PAP zapytał UKE, czy wskazywany wcześniej przez Ministerstwo Cyfryzacji termin postępowania jest realny, a także, czy wyznaczono już datę rozpoczęcia konsultacji publicznych dotyczących warunków aukcji. Przed anulowaną aukcją ogłoszone były dwie rundy takich konsultacji, a zainteresowani mieli za każdym razem miesiąc na zgłaszanie uwag.
UKE odpowiedział, że wciąż trwa analiza rynku, a decyzja o dacie rozpoczęcia konsultacji publicznych dotyczących nowej dokumentacji aukcyjnej jeszcze nie zapadła.
Decyzja zostanie podjęta przez Prezesa UKE, po opracowaniu i uzgodnieniu z Kolegium ds. Cyberbezpieczeństwa wymagań dotyczących bezpieczeństwa i integralności infrastruktury telekomunikacyjnej i usług. W związku z brakiem decyzji odnośnie planowanej daty rozpoczęcia konsultacji nie możemy wskazać również planowanego terminu ogłoszenia aukcji (tj. rozpoczęcia procedury) – odpowiedział Urząd Komunikacji Elektronicznej.
Z odpowiedzi UKE wynika także, że podejmowane są działania, by jak najszybciej zorganizować nowe postępowanie i rozpocząć je jeszcze w 2020 r. Dowodem na to ma być m.in. „rozpoczęcie z rynkiem dyskusji na temat wymagań dotyczących cyberbezpieczeństwa”, jak to ujął UKE.
UKE przekonuje ponadto, że przed ogłoszeniem konsultacji konieczne jest opracowanie wymagań dotyczących bezpieczeństwa infrastruktury telekomunikacyjnej i usług. W tej sprawie UKE posługuje się wytycznymi Europejskiej Agencji do spraw Bezpieczeństwa Sieci i Informacji. Te wymagania muszą być jeszcze zaopiniowane przez Kolegium ds. cyberbezpieczeństwa, co dodatkowo przeciągnie całą procedurę. Projekt takich wymagań UKE wysłał do operatorów 21 lipca, a 31 lipca upłynął termin składanie stanowisk. Obecnie trwa ich analiza przez UKE.
