Orange na wakacjach: miliony godzin rozmów i tysiące terabajtów danych

Rzecznik Orange Wojciech Jabczyński podzielił się na blogu pomarańczowego operatora kilkoma informacjami na temat tego, jak jego klienci korzystali z sieci mobilnej Orange w czasie ostatnich wakacji.

Marian Szutiak (msnet)
1
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Orange na wakacjach: miliony godzin rozmów i tysiące terabajtów danych

Orange Polska informował na początku tegorocznych wakacji o podjętych działaniach zmierzających do tego, żeby w miejscach, które najchętniej odwiedzamy, czyli nad morzem, w górach czy nad jeziorami, zasięg pomarańczowej sieci był jak najlepszy. Teraz przyszedł czas na podsumowanie, jak klienci Orange z tego korzystali.

Dalsza część tekstu pod wideo

Jak informuje rzecznik Orange, turyści "wygadali" podczas wakacji prawie 12,5 mln godzin (dokładnie 12485453,96 tzw. Erlangów). Dla jednej osoby to 23 lata i 275 dni rozmawiania bez przerwy. Wynik ten jest podobny do ubiegłorocznego.

Wakacje to jednak wyraźny wzrost ilości przesłanych danych. W regionach turystycznych klienci Orange przesłali ponad 19 tysięcy terabajtów danych (109040,98 TB), czyli o około 37% więcej niż w 2019 roku (13949,16 TB). W niektórych miejscach ruch w sieci mobilnej Orange był setki razy większy niż poza sezonem.

Najbardziej „rozmowne” i „konsumujące” dane były powiaty kołobrzeski, koszaliński, ostródzki, olsztyński, pucki i wejherowski. Stacje rekordzistki pracowały w Grzybowie k. Kołobrzegu (Internet) i w Augustowie (rozmowy).