Hakerzy ukradli tysiące kont Disney+ i handlują nimi na forach
Disney+ nie może się poszczycić udanym startem: nowy serwis VOD zdobył bardzo wielką popularność, ale oznaczało to też duże problemy z połączeniem dla tysięcy użytkowników. Teraz twórcy serwisu i jego subskrybenci mają nowe zmartwienie - masowe kradzieże kont.
Disney+ ruszył tydzień temu i z miejsca zdobył sporą liczbę klientów - po pierwszym dniu serwis zasubskrybowało 10 milionów użytkowników. Okazuje się jednak, że niemałą część z tych kont ukradli hakerzy. Dla klientów oznacza to brak możliwości korzystania z serwisu, a dla cyberzłoczyńców - okazję do zarobienia.
Jak podaje serwis ZDNet, który pierwszy opisał tę sprawę, ukradzione konta Disney+ rozprowadzane są na hakerskich forach, także tych ogólnodostępnych dla wszystkich, za różne kwoty: 3 USD, 11 USD, ale też udostępniane za darmo, jakby zapanowała klęska urodzaju. Fora są wręcz „zalane” ofertami kont premium, czyli już z góry opłaconymi na jakiś czas, nawet na trzy lata.
Pierwsze zgłoszenia o przejętych kontach pojawiły się już w dniu premiery serwisu. Wielu użytkowników alarmowało na Twitterze i Reddicie, że hakerzy uzyskali dostęp do ich kont, wylogowali ze wszystkich urządzeń, a następnie zmienili adres e-mail i hasło konta, skutecznie blokując poprzedniego właściciela.
Zobacz: Dlaczego Disney+ padł tuż po starcie? To efekt niespodziewanego sukcesu platformy
Zobacz: Disney+ pozwoli na pobieranie filmów, ale... nie do końca na wieczność
Śledztwo ZDNet wykazało, że część użytkowników Disney+ używała takich samych haseł, jak w innych kontach, jednak inny twierdzą, że stworzyli unikatowe hasła dla konta Disney+, nigdy wcześniej niestosowane.
Niestety, wygląda na to, że Disney+ jest na razie bezradny wobec tych kradzieży. Przedstawiciele serwisu nie reagują na zażalenia klientów i nie udzielają komentarzy mediom.
Miesięczny abonament za dostęp do Disney+ kosztuje 6,99 USD/EUR na miesiąc lub 69,99 USD/EUR na cały rok. Dostępny jest też darmowy okres próbny 7 dni. Oferta VOD Disneya jest dostępna ponadto w różnych promocjach u producentów telewizorów i operatorów telekomunikacyjnych.