DAJ CYNK

Qualcomm atakuje Apple'a

orson_dzi

Prawo, finanse, statystyki

Mamy kolejny epizod potyczki Apple'a i Qualcommu. Tym razem to producent chipów kontratakuje.



Mamy kolejny epizod potyczki Apple'a i Qualcommu. Tym razem to producent chipów kontratakuje.

Jako początek sporu obu firm można uznać grudniową karę w wysokości 850 mln dolarów, którą na Qualcomm nałożył koreański regulator antymonopolowy. Zeznania Apple'a pomogły w wydaniu wyroku w tej sprawie.

Zobacz: Apple pozywa Qualcomm
Kolejny etap miał miejsce w styczniu, kiedy to Apple pozwał Qualcomm w sprawie opłat licencyjnych. Podobno firma z Cupertino miała otrzymać miliard dolarów rabatu na produkty Qualcommu. To podobna sprawa do tej, która dotyczyła BlackBerry. O wyroku w tej sprawie pisaliśmy dzisiaj.

Zobacz: Ponad 850 mln dolarów kary dla Qualcommu
Zobacz: Qualcomm zwróci BlackBerry ponad 800 mln dolarów

Qualcomm odpowiedział na zarzuty Apple'a składając w tej sprawie oświadczenie w Sądzie Rejonowym Południowego Okręgu Południowego w Stanach Zjednoczonych. Producent chipów oskarża w nim firmę z Cupertino o:

  • zaniedbania w tworzeniu umów i negocjacjach pomiędzy obiema firmami,
  • kwestionowanie długotrwałego porozumienia z Qualcommem w kwestii umów licencyjnych,
  • zachęcanie do ataków na Qualcomm przez urzędy na całym świecie i składanie fałszywych zeznań w tych sprawach (zapewne chodzi o sprawę z Korei Południowej),
  • niewykorzystywanie pełnej mocy układów Qualcommu w iPhone'ach 7 błędnie przestawiając ich wyniki wydajnościowe, co stawia chipy w zły świetle na tle produktów konkurencji,
  • groźby skierowane w kierunku Qualcomu przy próbie publicznego porównywania układów firmy zastosowanych w iPhone'ach 7 z innymi konstrukcjami.

Trzeba przyznać, że zarzuty są ciekawe. Pozostaje nam teraz czekać na dalszy rozwój sprawy.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: Qualcomm, wł