iPhone 12 już nie promieniuje. Wystarczył jeden prosty trik

Apple rozwiązało problem nadmiernej emisji promieniowania iPhone'a 12. Telefon może wrócić do sprzedaży we Francji.

Arkadiusz Bała (ArecaS)
5
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
iPhone 12 już nie promieniuje. Wystarczył jeden prosty trik

Jakieś dwa tygodnie temu świat obiegła wiadomość, że Apple ma problem z jednym ze swoich iPhone'ów. Nie, nie chodzi tu o przegrzewanie, odbarwienia i niską odporność iPhone'a 15 Pro na uszkodzenia. Nie, nie, nie! Chodzi o iPhone'a 12, który został wycofany ze sprzedaży we Francji. Powód? Przekroczone normy promieniowania elektromagnetycznego.

Dalsza część tekstu pod wideo

iPhone 12 z nową aktualizacją. Współczynnik SAR wraca do normy

Na całe szczęście problem udało się szybko rozwiązać. Apple przygotowało aktualizację oprogramowania, która ogranicza siłę promieniowania, dzięki czemu iPhone 12 ponownie mieści w normach wyznaczonych przez francuskie prawo.

Tu pojawia się pytanie, w jaki sposób taki efekt udało się uzyskać. Warto przypomnieć, że receptą na problemy z zużytymi akumulatorami w iPhone'ach 6 i 6S było obniżenie wydajności telefonów, bez informowania o tym użytkowników.

Nie jest wykluczone, że i w tym przypadku obniżenie promieniowania będzie wiązało się z niekoniecznie przyjemnymi konsekwencjami dla właścicieli iPhone'ów 12, np. pod postacią słabszego zasięgu. Oczywiście na tym etapie są to wyłącznie spekulacje, ale z gratulowaniem producentowi warto poczekać, aż nowa aktualizacja trafi w ręce większej liczby użytkowników.

Nie zmienia to faktu, że z perspektywy Apple jeden kryzys udało się zażegnać. Teraz pora wymyślić, jak zatuszować dym wokół iPhone'a 15 Pro...