Czy Play dogada się z T-Mobile? Odpowiednik 5G Ready w USA trafił do sądu - operatorzy podpisali ugodę
5G Evolution sieci AT&T wywołało w Stanach Zjednoczonych nie mniej oburzenia co polskie 5G Redy sieci Play. W USA również sprawa trafiła do sądu, ale całość zakończyła się ugodą.

5G E, czyli 5G Evolution to nazwa, pod którą od niedawna funkcjonuje zaawansowana sieć LTE AT&T. Taka, w której znajdziemy technologie - x4 MIMO, 256 QAM i agregację pasm. Brzmi znajomo? Jak łatwo zgadnąć, takie nazewnictwo w Stanach Zjednoczonych wywołało spore poruszenie. Jedni się śmiali, jak T-Mobile, a inni podjęli bardziej radykalne kroki. Sprint skierował sprawę do sądu.



didn’t realize it was this easy, brb updating pic.twitter.com/dCmnd6lspH
— T-Mobile (@TMobile) 7 stycznia 2019
Walka była zacięta. Sprint mówił wprost o oszustwie i wynajął nawet całą stronę w The New York Times, aby wywołać AT&T do odpowiedzi.
Spór został jednak szybko rozstrzygnięty i obaj operatorzy zawarli ugodę. Niestety żadna ze stron jej nie komentuje i nie wiadomo, na co konkretnie umówiły się obie strony. Nieoficjalne źródła donoszą jednak, że AT&T będzie nadal korzystać z marki 5G Evolution. Sieć musiała mieć zatem albo bardzo konkretne propozycje, być może finansowe, albo też miała dobre haki na konkurenta, skoro całość zakończyła się bardzo gładko.
Polska wojna o 5G Ready w ostatnich dniach wyraźnie ucichła. Być może i ta sprawa zostanie bardzo szybko zakończona.