Aukcja 5G. W grudniu pierwsze wnioski o uruchomienie stacji bazowych
Po zakończeniu aukcji 5G przyszedł czas na rezerwacji częstotliwości na potrzeby nowego standardu. Pierwsze wnioski operatorów powinny trafić do UKE już na początku grudnia.

W połowie października odbyła się aukcja na częstotliwości 5G w paśmie C (3,4-3,8 GHz), która rozstrzygnęła się w ciągu trzech dni. Zanim jednak dojdzie do komercyjnego startu nowego standardu, UKE musi sfinalizować postępowanie w sprawie rezerwacji częstotliwości i wydać pozwolenia radiowe. Na początku grudnia operatorzy będą już mogli składać w tej sprawie wnioski.
Operatorzy usług telekomunikacyjnych w pierwszych dniach grudnia powinni móc składać wnioski o pozwolenie radiowe na uruchomienie stacji bazowych 5G
– powiedział PAP rzecznik UKE Witold Tomaszewski.
Jak wynika z wypowiedzi rzecznika UKE, takich wniosków może być od 2 do 3 tys. Witold Tomaszewski dodał, że w tym momencie trwa procedura związana z wydaniem decyzji rezerwacyjnych dla każdego z czterech operatorów. Po ich otrzymaniu telekomy będą mogły składać wnioski o zgodę na uruchomienie stacji bazowych wykorzystujących wygrane pasmo.
UKE przewiduje, że po rozstrzygnięciu aukcji na wykorzystanie pasma 3,6 GHz już w pierwszym kwartale 2024 roku użytkownicy będą mogli spodziewać się wyraźnej poprawy jakości usług telekomunikacyjnych. Zwiększy się szybkość przesyłu danych, lepszy też będzie zasięg sieci.
Czterej najwięksi operatorzy walczyli o równe bloki o szerokości 100 MHz, mieszczące się w paśmie częstotliwości od 3,4 do 3,8 GHz. W rozstrzygniętym 19 października postępowaniu aukcyjnym blok A (3400-3500 MHz) przypadł Polkomtelowi, blok B (3500-3600 MHz) wylicytował P4, blok C (3600-3700 MHz) – Orange, a blok D (3700-3800 MHz) – T-Mobile. Operatorzy zapłacą za bloki od 450 mln do blisko 487 mln zł.
Komercyjny start 5G w zakresach 3,4-3,8 GHz zakończy kilkuletnie działania związane z uruchomieniem w Polsce nowego standardu sieci mobilnej. Pierwsza aukcja 5G została ogłoszona w marcu 2020 roku, ale między innymi z powodu pandemii została unieważniona. Na jej ponowne ogłoszenie trzeba było czekać ponad trzy lata. W tym czasie operatorzy uruchomili 5G w niższych, posiadanych przez siebie pasmach 2100 MHz i 2600 MHz, jednak dopiero pasmo C pozwoli wszystkim odczuć prawdziwe korzyści z nowego standardu.