[Aktualizacja] Warszawa testuje światła dla smartfonowych zombie

Sygnalizacja świetlna dla smartfonych zombie to testowane w Warszawie rozwiązanie, które ma pomóc osobom wpatrzonym w ekrany telefonów na bezpieczniejsze przekraczanie ulic.

Marian Szutiak (msnet)
13
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
[Aktualizacja] Warszawa testuje światła dla smartfonowych zombie

Smartfonowe zombie to prawdziwa zmora polskich ulic, szczególnie w dużych miastach. Osoby zapatrzone w ekrany swoich urządzeń mobilnych nie za bardzo uważają na to, co dzieje się wokół nich, między innymi na wskazania sygnalizacji świetlnej. Takie osoby stwarzają zagrożenie przy przechodzeniu przez ulicę dla siebie oraz innych uczestników. Mają temu zaradzić specjalne światła, które skierowane są w dół, dzięki czemu ich kolor widać na chodniku, który mieści się w zasięgu wzroku takich osób.

Dalsza część tekstu pod wideo

Jak informuje portal haloursynów.pl, testy sygnalizacji świetlnej dla osób kierujących swój wzrok przede wszystkim na ekran smartfonu, prowadzone są przy Alei KEN. Stołeczny Zarząd Dróg Miejskich zamontował na Ursynowie pierwszy tego typu projektor w Polsce i drugi w Europie - identyczny stoi w Wiedniu, stolicy Austrii. Jest on zamontowany pod sygnalizacją świetlną i gdy pieszy ma czerwone światło, ten sam kolor widać na chodniku pod jego nogami.

[Aktualizacja] Warszawa testuje światła dla smartfonowych zombie

- To pilotażowy program, pierwsze takie rozwiązanie w Polsce. Ma ono poprawić bezpieczeństwo pieszych, nie tylko tych, którzy idą zapatrzeni w telefon, ale też osób zamyślonych czy roztargnionych. Przez najbliższych kilka miesięcy będziemy obserwować, jakie przyniesie to rezultaty i wówczas podejmiemy decyzję o montażu takich projektorów na innych przejściach.

- powiedziała Karolina Gałecka, rzecznik warszawskiego Zarządu Dróg Miejskich

Aktualizacja:

Światła dla smartfonowych zombie to nie wymysł Warszawy, ani nie pierwszy tego typu sposób ochrony osób częściej patrzących w dół niż na wprost przed wtargnięciem na jezdnię na czerwonym świetle. W Szczecinie na przykład można znaleźć przejście przez ulicę z kolorowymi diodami w chodniku, które zachowują się identycznie, jak sygnalizacja świetlna dla pieszych: świecą na zielono i czerwono oraz migają (kolorem zielonym).

[Aktualizacja] Warszawa testuje światła dla smartfonowych zombie
[Aktualizacja] Warszawa testuje światła dla smartfonowych zombie