Orange otwiera salony w galeriach handlowych. A co z bezpieczeństwem?

Doczekaliśmy się dnia, w którym znoszona jest część ograniczeń związanych ze stanem epidemii, w tym do działania stopniowo wracają galerie handlowe. To oznaczać powinno również przywrócenie pracy zlokalizowanych tam salonów operatorskich. Taki ruch zapowiedziała już sieć Orange.

Mieszko Zagańczyk (Mieszko)
5
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Orange otwiera salony w galeriach handlowych. A co z bezpieczeństwem?

Zamknięcie lub ograniczenie sprzedaży w salonach zauważalnie odbiło się kondycji finansowej Orange. Na skutek obostrzeń związanych z epidemią około 45% pomarańczowych punktów sprzedaży zostało zamkniętych, a w pozostałych ruch był znacząco mniejszy. Spadku sprzedaży w fizycznych punktach nie równoważył zwiększony ruch klientów w kanałach online i telesprzedaży. To z kolei odbiło się na prognozach wyników finansowych Orange.

Dalsza część tekstu pod wideo

Nie dziwne więc, że operator korzystając z nowych zasad, zakładających stopniowe odmrażanie gospodarki, ponownie otworzył salony w galeriach handlowych. Takich placówek w całym kraju – własnych i agencyjnych Orange –  ma 275, co stanowi niemal 40 proc. całej sieci sprzedaży operatora.

Orange: w naszych salonach jest bezpiecznie

Podczas majówki operator przygotowywał salony w galeriach na otwarcie. Zostały do nich dostarczone środki ochrony: maseczki, przyłbice, płyny dezynfekujące i rękawiczki. Przy stanowiskach zamontowane znajdują się pleksiglasowe osłony oddzielające sprzedawcę od klienta. Pracownicy i szefowie salonów zostali przeszkoleni w nowych zasadach pracy.  Jak zapewnia Orange, obsługa będzie odbywała się ściśle z wytycznymi Głównego Inspektora Sanitarnego. W salonie nie będzie mógł przebywać więcej niż 1 klient na 15 m2 powierzchni sklepu. Do dyspozycji klientów będą rękawiczki i płyny dezynfekujące.

Mimo otwarcia salonów operator apeluje, by jak najwięcej spraw załatwić zdalnie przez internet lub telefonicznie. Na stronie www.orange.pl można podpisywać e-umowy i dokonywać elektronicznych płatności. Na klientów czekają ponadto konsultanci telefoniczni. 

Należy oczekiwać, że podobne działania podjęli pozostali operatorzy