Urzędy na tropie telemarketerów, ale pozytywnych skutków nie widać

Nieuczciwy telemarketing jest ostatnio na celowników urzędów. To rodziy pytanie - dlaczego urzędów, skoro tymi sprawami powinien zajmować się UKE? Tymczasem więcej skarg w tych sprawach spływa do UODO. Polacy nie wiedzą gdzie zgłaszać swoje problemy, a Urzędy, choć nakładają kolejne kary, nie są odpowiednim straszakiem dla nieuczciwych firm.

Arkadiusz Dziermański (orson_dzi)
45
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Urzędy na tropie telemarketerów, ale pozytywnych skutków nie widać

Urzędowe zamieszanie. Zgłoszeń jest mało i trafiają w niewłaściwe miejsce

Choć to UKE powinien być organem, który zwalcza nieuczciwy telemarketing, to w 2018 roku otrzymał tylko 190 zgłoszeń od konsumentów. UODO dostał ich w tym czasie 5,5 tys. Choć nie wszystkie dotyczyły konkretne telemarketingu. To ciekawe, bo nawet jeśli zsumujemy liczbę zgłoszeń, to jest ich bardzo mało. Gdyby chociaż połowa, a nawet i 1/3 osób, które w rozmowach z operatorami, w treściach zgłoszeń reklamacyjnych lub w komentarzach w Internecie straszą zgłoszeniami spraw do UKE lub UOKIK faktycznie to zrobiła, to skarg powinno być co najmniej kilka razy więcej.

Dalsza część tekstu pod wideo

Ciekawie wygląda też liczba zgłoszeń do UODO. Dziennik Gazeta Prawna przytacza wypowiedzi prawników, zdaniem których wynika to z nadmiaru organów, które mogą zająć się sprawą. Ludzie zwyczajnie nie wiedzą, do kogo zwrócić się z problemem.

W przyszłości ma się to zmienić, bo Urzędy planują połączyć siły i z nieuczciwym telemarketingiem będą walczyć trzy organy - UKE, UODO oraz UOKiK.

Sypią się kary, ale czy to coś zmienia?

W tym roku UKE i UOKiK nałożyły po dwie kary. Najciekawszy jest zdecydowanie przykład firmy Arstele. Jak przytacza DGP, w trakcie prowadzenia postępowania telemarketerzy firmy dwukrotnie zadzwonili na numery służbowe pracowników UOKiK, zapraszając ich na prezentację leczniczego super-sprzętu, pod pretekstem wykonania "badania medycznego". Zapewne darmowego.

Jak często zaznaczacie w komentarzach, kary za nieuczciwy telemarketing są zbyt niskie. Ale to tylko jeden problem. Drugim jest fakt, że kary nie są prawomocne. Standardowe postępowanie w przypadku zdecydowanej większości kar UKE lub UOKiK jest zawsze takie same - postępowanie, kara, odwołanie do sądu, wyrok, odwołanie do kolejnego sądu... Dzięki temu firmy znacznie odwlekają moment zapłacenia kary, a po drodze nierzadko udaje się ją w trakcie postępowań zmniejszyć.