Taktyka Samsunga w Indiach: uciekaj do góry
Samsung ma się wreszcie z czego cieszyć w Indiach. Okazało się, że koreański producent jest najchętniej kupowaną marką w segmencie flagowców. Marka z Seulu wyprzedziła Apple i OnePlusa.

Indie przez lata były twierdzą Samsunga. Niestety dla Koreańczyków, forteca została zdobyta przez zmasowany atak chińskich marek. Samsung, który kiedyś niepodzielnie rządził w Indiach teraz ma tam tylko 16% udziału w rynku. Wyprzedzają go chińskie Xiaomi (30%) i Vivo (17%), a Realme (14%) i Oppo (12%) dyszą mu w kark. Indie są jednak rynkiem bardzo dużym, ale jednocześnie biednym. Naturalną konsekwencją jest to, że zdecydowaną za większość sprzedaży odpowiadają najtańsze modele.



Rynek flagowców jest tam niewielki, ale właśnie tam najlepiej radzi sobie Samsung. Koreańczycy mają 34% najbardziej obfitego tortu. Na drugim miejscu znajduje się Apple, który jest tylko o krok za Samsungiem. Ponad dwa razy mniej od marki z Korei Południowej ma chiński OnePlus. Chińczykom na osłodę pozostaje fakt, że OnePlus 7T był drugim najlepiej sprzedającym się flagowcem w kraju, zaraz po modelu iPhone 11. Do pierwszej trójki producentów w tym segmencie w ogóle nie dostali się Xiaomi i Vivo.