Kupujmy tanie smartfony, bo szybko zdrożeją. Przewidywania szefa Xiaomi
Niezłe smartfony w konkrecyjnych cenach – to stąd między innymi bierze się wielka popularność Xiaomi. Tanie telefony mogą się jednak skończyć. Szef chińskiej firmy przewiduje, że niedobór chipsetów doprowadzi do podwyższenia cen.

Od pewnego czasu branża technologiczna, nie tylko producenci urządzeń mobilnych, boryka się z niedoborem procesorów. Rynkowi gracze tacy, jak Intel, AMD czy Qualcomm oraz TSMC nie są w stanie dostarczyć takiej liczby układów, jakie branża mogłaby i chciałaby przyjąć. Przyczyn jest kilka – przede wszystkim pandemia COVID-19, która z jednej strony utrudniła działanie producentów w łańcuchu dostaw, a z drugiej zwiększyła zapotrzebowanie na elektronikę – do zdalnej pracy i nauki. Przyczyniły się do tego również takie zdarzenia jak… susza na Tajwanie.



Ucierpiała już na tym branża amerykańska motoryzacyjna, produkcja konsol do gier, a teraz kryzys może boleśnie dotknąć rynku urządzeń mobilnych. Podczas prezentacji wyników działalności Xiaomi za 2020 rok firma chwaliła się dobrymi osiągnięciami finansowymi i wysoką sprzedażą smartfonów. Prezes Xiaomi – Wang Xiang – komentując ten raport w telefonicznej rozmowie z dziennikarzem agencji Reuters, zasugerował jednak, że firma spodziewa się wzrostu cen urządzeń. Jako przyczynę wskazał właśnie niedobory chipów.
Będziemy dalej optymalizować koszta naszych urządzeń, to na pewno. Dołożymy wszelkich starań, aby zaoferować konsumentom możliwie najlepszą cenę. Jednak w pewnych przypadkach będziemy musieli przenieść część wzrostu kosztów na konsumenta
– powiedział Wang Xiang.
Szef chińskiej firmy nie zdradził, kiedy można się spodziewać takiego obrotu spraw, ale niewykluczone, że kolejne generacje telefonów Xiaomi, Redmi i POCO nie będę już tak konkurencyjne cenowo, jak teraz. Z drugiej strony ten sam problem będzie dotyczył innych producentów i oni też przeniosą część kosztów na użytkowników. W rezultacie ceny wszystkich smartfonów mogą wzrosnąć, a alternatywą będzie wprowadzanie na rynek modeli z wykorzystaniem przestarzałych, magazynowych zapasów chipsetów.