Kanada i USA rezygnują z infrastruktury koncernów ZTE i Huawei z powodów bezpieczeństwa

Chińscy dostawcy infrastruktury sieciowej mają spore problemy w Ameryce Północnej. Najpierw Komitet Wywiadowczy w USA stwierdził, że powiązania Huawei i ZTE z chińskim rządem są na tyle duże, że prawdopodobne są działania szpiegowskie, teraz podobnego zdania jest kanadyjski premier.

Komitet Wywiadowczy w USA, po 11 miesiącach tworzenia raportu stwierdza w nim, że nie może dać rekomendacji firmom Huawei i ZTE jako dostawcom infrastruktury sieciowej i komórkowej na terenie kraju. Ryzyko zastosowania infrastruktury zbliżonych do rządu chińskiego firm do działań szpiegowskich okazało się zbyt duże.

Huawei broni się, że w czasie tworzenia raportu sumiennie dostarczał komitetowi wszystkie wymagane informacje i traktuje dokument jako zakamuflowane narządzie polityki międzynarodowej. Póki co jednak bez efektu.

W międzyczasie rzecznik prasowy Stephena Harpera, premiera Kanady poinformował, że Huawei i ZTE zostały wykluczone z budowy rządowej infrastruktury telekomunikacyjnej z powodu ryzyka złamania standardów bezpieczeństwa. Również i tym razem chodziło o ryzyko zamontowania urządzeń szpiegowskich na zlecenie chińskich władz.