Dyrektywa o podatku od linków i filtrowaniu treści przeszła przez Komisję Prawną PE

Komisja Prawna Parlamentu Europejskiego przegłosowała przyjęcie do dalszych prac projektu dyrektywy ws. praw autorskich na jednolitym rynku cyfrowym.

Marian Szutiak (msnet)
19
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Dyrektywa o podatku od linków i filtrowaniu treści przeszła przez Komisję Prawną PE
Dyrektywa o podatku od linków i filtrowaniu treści przeszła przez Komisję Prawną PE




podatku od linków
Komisji Prawnej Parlamentu Europejskiego


To dopiero pewien etap w dość zawilej procedurze legislacyjnej, która opiera się w Unii o propozycję wstępną Komisji Europejskiej (to już za nami), a następnie o stanowisko (z ewentualnymi poprawkami do tej propozycji) ze strony Parlamentu Europejskeigo (to aktualny etap) oraz ich zaakceptowanie lub ich zmianę na poziomie Rady UE - czyli państw członkowskich, gdzie występują ministrowie i głosują większościowo
Wirtualnemedia.pl
Jednak radykalnych zmian w stosunku do tego co zostało już w komisji PE przegłosowane spodziewać się nie należy. Dyrektywa przyjmie zapewne taki lub bardzo zbliżony kształt po wszystkich głosowaniach w PE i Radzie.


Artykuł 11
podatku od linków
internetowej śmierci


Artykuł 13
Chodzi o tworzenie i udostępnianie treści online przez internautów na platformach i w praktyce powstrzymanie ich od naruszeń prawa autorskiego poprzez filtrowanie materiałów udostępnianych przez nich na przykład w komentarzach
tylko olbrzymie platformy będą miały zasoby umożliwiające wprowadzenie mechanizmów, które faktycznie będą potrafiły kontrolować komentowane lub udostępniane przez internautów treści
Content ID
YouTube


Nowa regulacja, jeśli wejdzie w życie, będzie miała skrajnie destruktywny charakter. Jest w interesie dużych korporacji, a w oczywisty sposób wbrew interesowi społecznemu. Zakazuje też powszechnie przyjętych zachowań niekomercyjnych, jak na przykład dzielenie się memami. Chociaż obecny kształt zapisów wyklucza serwisy non-profit, takie jak Wikipedia, to także i one mogą odczuć negatywne skutki tego fatalnego rozwiązania. Obowiązek wprowadzania filtrowania treści uderzy też w małych wydawców. Rzadko zdarza się, aby regulacje miały tak jednostronny i szkodliwy charakter. W dodatku realne korzyści finansowe dla korporacji są wątpliwe, gdyż wrzucenie klipu z filmu czy przeróbki teledysku nie przynosi istotnych korzyści majątkowych, ale ma silnie prospołeczny charakter kulturotwórczy