CERT Orange ostrzega: cyberprzestępcy „wędkują” w sieci na potęgę!
Październik jest europejskim miesiącem cyberbezpieczeństwa. Z tej okazji sieć Orange podzieliła się swoimi obserwacjami dotyczącymi ataków i zagrożeń, jakie czyhają na jej użytkowników. Na pierwszym miejscu na „liście przebojów” cyberprzestępców był phishing, czyli próby nielegalnego pozyskania poufnych danych – loginów i haseł do kont bankowych, numerów kart kredytowych itp.

Jak podaje Orange, w ciągu pierwszego półrocza 2019 roku próby wyłudzenia danych stanowiły ponad 2/3 cyberzagrożeń (67 proc.) wykrytych w sieci Orange Polska. Na drugim miejscu znalazło się oprogramowanie typu adware, zasypujące odbiorcę niechcianymi reklamami. Stanowiło ono niemal 1/4 zagrożeń (22 proc.). W mniejszym stopniu groziły nam koparki kryptowalut i inne rodzaje złośliwego oprogramowania. Widać też wyraźną tendencję spadkową w przypadku ataków DDoS, blokujących działalność witryn internetowych. Prawdopodobnie ma to związek z wdrożeniem pod koniec 2018 roku nowych mechanizmów detekcji i ochrony sieci Orange.
Zobacz: CERT Orange Polska znowu ostrzega przed fałszywymi fakturami
Zobacz: Lidl rozdaje Iphone'a X! Spokojnie, to tylko kolejny cyberatak



Cybeprzestępcy doskonalą swe metody. Na przykład próby wyłudzenia to coraz rzadziej osławione już e-maile od nigeryjskich książąt. Często wiadomości mające na celu nielegalne zdobycie danych wyglądają jak faktura od operatora telekomunikacyjnego albo informacja ze sklepu internetowego o niezapłaconym rachunku. Może nawet być to e-mail od prezesa firmy, w której pracuje atakowana osoba, z prośbą o szybki przelew ze służbowego konta. Cyberprzestępcy podszywają się też pod banki czy administrację podatkową, ale może to być także serwis sprzedaży używanych samochodów czy sieć supermarketów.
Zobacz: Nawet miliard telefonów na całym świecie może być narażonych na atak przez SIM
Zobacz: T-Mobile uspokaja: magentowe karty SIM nie są podatne na ataki typu Simjacker i WIBattack
Niestety, jak informuje Orange, internauci mimo ostrzeżeń bardzo często wykorzystują te same loginy oraz hasła w bankach i serwisach internetowych. Nie jest to droga do bycia bezpiecznym w sieci.
W pomarańczowej sieci użytkowników chroni narzędzie o nazwie CyberTarcza. Ostrzega ona internautów o wykrytych zagrożeniach i pozwala uniknąć zainfekowania. Dzięki CyberTarczy operator, obserwując nasilone kampanie SMS, codziennie blokuje złośliwe domeny i powiązane z nimi fałszywe wiadomości z linkami, które prowadzą zazwyczaj do bramek płatniczych typu PayU czy DotPay.
Zobacz: Zao: niewinna aplikacja deepfake czy nowe narzędzie dla cyberprzestępców?
Zobacz: Samsung podpisał z Ministerstwem Cyfryzacji porozumienie na rzecz cyberbezpieczeństwa
Poniżej infografika CERT Orange podsumowująca pierwsze półrocze 2919 r. pod względem ataków na użytkowników tej sieci.