Wiceminister Cyfryzacji Adam Andruszkiewicz zapowiedział przed wakacjami, że w ramach promowania programu "Bezpieczeństwo dzieci i młodzieży w sieci" pojawi się we wszystkich polskich województwach. Skończyło się na czterech.
Celem akcji Bezpieczeństwo dzieci i młodzieży w sieci miała być przede wszystkim walka ze zjawiskiem patostreamingu. Na konferencji zorganizowanej pod koniec czerwca wiceminister Andruszkiewicz mówił, że:
- To zjawisko nabiera na sile. Co rusz docierają do nas kolejne informacje o patostreamerach. Dlatego nie możemy pozostawać bezczynni. Musimy to zwalczać i starać się minimalizować.
Musimy tu zewrzeć szyki. Bezpieczeństwo naszych najmłodszych w sieci dla wszystkich jest chyba absolutnym priorytetem.
Zapowiedział również, że w ramach promocji programu w trakcie wakacji odwiedzi wszystkie województwa, gdzie spotka się z przedstawicielami samorządów, kuratorami, lokalnymi mediami oraz głównymi adresatami akcji, czyli młodzieżą. Pomysł poparła polska Policja.
Chcemy wyjść poza Warszawę. W czasie wakacji odwiedzimy wszystkie województwa. Nasz cel - edukacja.
W zakresie bezpieczeństwa w sieci chcemy pracować wspólnie z instytucjami, organizacjami pozarządowymi. Chcemy wyjść poza Warszawę. W czasie wakacji odwiedziny wszystkie województwa. Nasz cel - edukacja - wiceminister @Andruszkiewicz1 w trakcie konferencji prasowej. pic.twitter.com/9NOqz0SsQO
— Ministerstwo Cyfryzacji (@MC_GOV_PL) June 25, 2019
Sprawą zainteresowała się Sieć Obywatelska Watchdogs, która zwróciła się do Ministerstwa Cyfryzacji z pytaniem o podróże wiceministra. Od grudnia 2018 roku do 27 sierpnia 2019 roku ich liczba wynosiła... trzy. Z czego tylko jedna dotyczyło projektu. Po opublikowaniu listy resort cyfryzacji przesłał sprostowanie z dłuższą listą wyjazdów Adama Andruszkiewicza. Lista urosła do ośmiu pozycji, z czego cztery do województwa podlaskiego. Dwa do rodzinnego Grajewa oraz dwa do Białegostoku.
Spotkania w ramach projektu Bezpieczeństwo dzieci i młodzieży w sieci były ostatecznie tylko cztery, w czterech różnych województwach.
Ministerstwo Cyfryzacji przyznało, że program jeszcze nie został zakończony, a (jeszcze wiceminister, a nadal poseł) będzie miał okazję do nadrobienia swoich obietnic w ciągu najbliższych tygodni. Planowane są bowiem kolejne spotkania w ramach projektu.
Zobacz: Xiaomi Mi Store w Białymstoku. Mi Mix 2S za 999 zł wyglada naprawdę kusząco
Zobacz: Telestrada na celowniku UOKiK. Możliwa wysoka kara
Źródło tekstu: konkret24.tvn24.pl; Watchdogs; wł
"mowa o biznesmen (...) jest mocno związany między innymi z produkcją elektrycznym samochodów" - tle ...
RCS nie działa poprawnie na apce googlowej. Pomijając już inne cyrki, to gdy chwilowo nie można wysł ...
Można to obejść podpinając dowolną kartę do programu Curve. To taka nadrzędna karta, dzięki której m ...
Ten RCS to ogólnie działa jak chce i to nie tylko na aplikacji od Samsunga, ale na wszystkich. Jest ...
Bzdura, nie maja niczego swojego. To jest stary Cyrix. Oni nawet ne mają FABow, w których by to mogl ...