DAJ CYNK

Metro w Londynie będzie monitorować lokalizację pasażerów przez Wi-Fi w telefonach

Sebastian Górski

Wydarzenia

Od 8 lipca londyńskie metro zacznie domyślnie monitorować lokalizację wszystkich pasażerów na podstawie Wi-Fi w ich telefonach. Dane mają zbierać hotspoty Wi-Fi rozmieszczone na terenie 260 stacji.

Transport for London (TfL) zamierza zbierać dane o lokalizacji pasażerów, wykorzystując adres MAC każdego telefonu. Urządzenie wysyła go automatycznie podczas wyszukiwania połączenia Wi-Fi z hotspotem. Monitorowana będzie nie tylko przemierzona trasa, ale również ewentualne przesiadki między poszczególnymi liniami metra. Jedynym sposobem na zablokowanie kolekcjonowania takich informacji jest wyłączenie Wi-Fi w telefonie na czas przejazdu.

Zobacz: Kategoryzują nasze posty na Facebooku i Instagramie. Nawet te prywatne. W ten sposób trenują algorytmy

Przedstawiciele Transport for London zapewniają, że każdy pozyskany w ten sposób adres MAC będzie anonimizowany. Zostanie podmieniony na unikalny identyfikator. Celem monitoringu jest analiza ruchu pasażerów sieci metra oraz jego optymalizacja. Do tej pory w tym względzie bazowano głównie na biletach, jednak nowy system pozwoli też skuteczniej komunikować ewentualne utrudnienia w ruchu.

Zobacz: Google pozwoli automatycznie usuwać historię lokalizacji i aktywności sieciowej

Regulator nie ukrywa, że pozyskane dane mogą służyć aplikacjom zewnętrznym przez udostępniane API. Stąd Google Maps czy Citymapper mogą skuteczniej oznaczać miejsca o dużym natężeniu ruchu. Na monitoringu skorzysta też branża reklamowa. Na szczęście TfL współpracuje Urzędem Rzecznika ds. Informacji (ICO - brytyjski organ nadzorczy ds. ochrony danych osobowych) nad zapewnieniem odpowiedniego poziomu prywatności.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: The Verge