Grupa hakerska Anonymous ponownie zaatakowała Rosję, tym razem wykradając niemal 820 GB danych z Roskomnadzoru, czyli Federalnej Służby Nadzoru Komunikacji, Informatyki i Mediów.
Roskomnadzor, który w Rosji odpowiada za monitorowanie oraz cenzurowanie rosyjskich mediów, szczególnie w związku z trwającą wojna na Ukrainie, stał się ofiarą ataku hakerskiej grupy Anonymous. Regulator wydał instrukcje, co można powiedzieć w mediach i nakazał im usunięcie wszelkich informacji, w których działania wojsk Federacji Rosyjskiej zostały nazwane inwazją na Ukrainę. Roskomnadzor zablokował między innymi dostęp do Facebooka w Rosji, groził również tym samym rosyjskiej Wikipedii.
Zobacz: Rosja ogranicza dostęp do Facebooka
Grupa Anonymous uznała, że Rosjanie powinni mieć dostęp do informacji o swoim rządzie. Wyrazili również sprzeciw wobec odcięcia Rosjan od niezależnych mediów i świata zewnętrznego. Najnowsza publikacja ma pozwolić Rosjanom poznanie prawdy, zanim kraj ten odetnie się od światowego Internetu.
Łącznie wykradziono z serwerów Roskomnadzoru 363994 plików w 43593 katalogach. Są to dane, które rzucają nieco światła na działalność Federalnej Służby Nadzoru Komunikacji, Informatyki i Mediów. Wiele z nich to rzeczy świeże, na przykład z 5 marca 2022 roku. Są też dane badawcze oraz procedury HR.
Grupa Anonymous zaleca użytkownikom zachowanie szczególnej ostrożności, ponieważ niektóre katalogi, takie jak ПОЧТА Приемная, wydają się zawierać dużą liczbę załączników wiadomości e-mail, a te są często źródłem złośliwego oprogramowania i prób wyłudzenia informacji.
Wszystkie dane są dostępne do pobrania pod tym adresem.
Zobacz: Anonymous znów atakują. Mają dane 150 000 Rosjan
Zobacz: Anonymous kradnie Rosji satelity. Wywiad właśnie oślepł
Źródło zdjęć: oneinchpunch / Shutterstock.com
Źródło tekstu: ddosecrets.substack.com
