W miniony weekend na telewizorze w salonie Orange na warszawskiej Chomiczówce przez cały wieczór były wyświetlane filmy pornograficzne.W miniony weekend na telewizorze w salonie Orange na warszawskiej Chomiczówce przez cały wieczór były wyświetlane filmy pornograficzne. O sprawie informuje portal warszawawpigułce, do którego zwrócił się jeden z mieszkańców osiedla z informacją, że na 42-calowym telewizorze umieszczonym w witrynie salonu Orange jest wyświetlany film pornograficzny. Seans trwał od popołudnia do późnej nocy. Policja poinformowana o sprawie przyjechała na miejsce, zrobiła kilka zdjęć i odjechała. W tym czasie grupa nastolatków znalazła idealny punkt obserwacyjny na pobliskim murku i z zaciekawieniem oglądała trwający seans, który przerwała Straż Miejska, zasłaniając witrynę salonu samochodem. Pracownik Biura Obsługi Orange nie był w stanie zlokalizować salonu w dostępnej dla niego bazie danych i nie potrafił skontaktować się z kierownikiem punktu. Koniec końców, obsługa salonu została poinformowana o zdarzeniu i seans został przerwany. Głos w sprawie zajął rzecznik Orange, Wojciech Jabczyński: Jest nam bardzo przykro, że doszło do takiego incydentu i za niego przepraszamy. Żaden z naszych pracowników nie włączył filmu. Podejrzewamy, że w nocy - kiedy wewnątrz nie było nikogo z obsługi - ktoś dla żartu przełączył pilotem przez szybę kanał z zewnątrz. Aby sytuacja się nie powtórzyła telewizor będzie na noc wyłączany. A jakie jest Wasze zdanie? Był to niewinny żart kogoś z zewnątrz? Konkurencji? Czy może nietypowy pokaz możliwości szybkiego Internetu w technologii światłowodowej?