Hutchison - może być ciekawie
Nowymi częstotliwościami na UMTS i GSM zainteresował się międzynarodowy potentat - Hutchison. Jeśli wygra, na rynku zrobi się bardzo ciekawie.
Nowymi częstotliwościami na UMTS i GSM zainteresował się międzynarodowy potentat - Hutchison. Jeśli wygra, na rynku zrobi się bardzo ciekawie.
To pozytywne zaskoczenie. Oznacza, że polski rynek komórkowy, mimo wysokiej penetracji i niskiego dochodu na mieszkańca, nie jest tak mało perspektywiczny, jak mogłoby się wydawać — mówi Krzysztof Kaczmarczyk, analityk DB Securities.
Hutchison zdecydował się więc na udział w przetargu — mimo że wcześniej krytykował jego zasady. Jednemu z największych operatorów telekomunikacyjnych na świecie nie podobało się, że wygrana w przetargu nie daje gwarancji efektywnego wejścia na rynek. Jego zdaniem, większy nacisk powinien zostać położony na wiarygodność finansową i rozwiązania technologiczne oraz zachowanie warunków konkurencji, a mniejszy na czynniki finansowe. Zastrzeżenia do konstrukcji przetargu znalazły pewne odzwierciedlenie w ofercie.
Pod względem ceny nie jest to prawdopodobnie oferta z najwyższej półki — raczej średnia, ale wystarczająca, żeby wygrać. Jestem przekonany, że URTiP w tych okolicznościach zrobi wszystko, żeby wykorzystać szansę wprowadzenia na rynek czwartego operatora — twierdzi Krzysztof Kaczmarczyk.
Jeżeli Qiana rzeczywiście należy do Hutchisona i wygra przetarg, na polskim rynku pojawi się ciekawy partner — mówi Elżbieta Sadowska, rzecznik Polkomtela.
Sytuacja komplikuje się w przypadku PTC. W tej spółce trwa bowiem spór prawny między udziałowcami i jeden z zarządów nie jest zainteresowany udziałem w przetargu.
Dobrze, że w przetargu wystartował duży telekom dotąd nieobecny na polskim rynku. Nie obawiamy się Hutchisona. Uważamy, że złożyliśmy atrakcyjną ofertę i możemy wygrać. Gdyby zaś wygrał Hutchison... liczymy, że będzie chciał z nami współpracować — mówi Wojciech Mądalski, prezes Netii.