ARM nakazuje swoim pracownikom zawieszenie współpracy z Huawei
Jak donosi BBC, wewnętrzna korespondencja skierowana do pracowników brytyjskiego ARM nakazuje natychmiastowe zawieszenie współpracy z Huawei. Jak tłumaczą przedstawiciele firmy, muszą się dostosować do nowego rozporządzenia administracji Donalda Trumpa.

Dlaczego brytyjski ARM decyduje się na taki krok, skoro blokada Huawei dotyczy wyłącznie amerykańskich firm? Jak twierdzą jej przedstawiciele, wiele rozwiązań zastosowanych w projektach chipów ma swoje korzenie w USA. Warto wspomnieć, że ARM bezpośrednio odpowiada za architekturę procesorów znajdujących się w smartfonach większości producentów.
Zobacz: Szef Huawei: Jesteśmy przygotowani na konflikt z USA. To cena wyścigu o pozycję globalnego lidera



Od 2016 roku ARM jest własnością japońskiego koncernu SoftBank, jednak główna siedziba nadal mieści się w Cambridge. Firma zatrudnia około 6 tys. pracowników i nie zajmuje się bezpośrednio produkcją procesorów, a jedynie licencjonowaniem architektury. Jednak niezależnie od tego czy mamy do czynienia z układami Samsunga (Exynos), Qualcomma (Snapdragon), Huawei (Kirin), a nawet Apple, w każdym z nich technologia ARM jest obecna.
Huawei: ARM memo tells staff to stop working with China’s tech giant https://t.co/FUCSWP8i7U
— BBC News Technology (@BBCTech) 22 maja 2019
Zobacz: Huawei ma 90 dni na kontynuację współpracy z amerykańskimi firmami. Zakaz został tymczasowo odłożony
W opinii niektórych analityków zerwanie współpracy ARM z Huawei może skutkować poważnymi zaburzeniami w procesie produkcji własnych procesorów przez Chińczyków. W końcu HiSilicon, czyli pododdział Huawei odpowiedzialny za tworzenie układów Kirin staję się oczkiem w głowie producenta, w obliczu blokady ze strony Qualcommu, Intela oraz Broadcomu.