By ograniczyć rozprzestrzenianie się koronawirusa i ryzyko infekcji COVID-19, Tesco zmienia zasady robienia zakupów online. Płatności są przyjmowane tylko online, zakupy będą pakowane w torby, a kurier w miarę możliwości nie będzie kontaktować się z klientami.
Do klientów korzystających z zakupów z dowozem z Tesco rozesłane zostały e-maile z informacjami o zmianach. Tesco zapewnia, że nie ma powodu do paniki i dołoży wszelkich starań, by nie zabrakło nam żadnych produktów. Zgodnie z zaleceniami Ministerstwa Zdrowia planuje też wprowadzić pewne ograniczenia w działaniu usługi Tesco E-zakupy.
Nietrudno zauważyć, że niektóre produkty znikły ze sklepowych półek szybciej niż inne. By temu zapobiec, Tesco wprowadza ograniczenie liczby produktów, które można kupić na raz, w niektórych kategoriach. Do koszyka będzie można włożyć maksymalnie 6 sztuk najpotrzebniejszych produktów. Należy też spodziewać się utrudnionej dostępności niektórych towarów, wynikającej z większego zainteresowania.
By ograniczyć kontakt dostawców z żywnością i z klientami, płatności będą przyjmowane wyłącznie online – nie będzie możliwości płacenia kartą przy odbiorze zakupów. Przy płatnościach online pieniądze będą pobierane z konta klientów dopiero po dostarczeniu zakupów, co powinno rozwiać wątpliwości w przypadku zamienników nieznacznie różniących się ceną.
Zobacz: Pyszne.pl wprowadza dostawę "bezkontaktową". Wszystko przez koronawirusa
Zobacz: Promocje „z okazji” koronawirusa
Już kilka dni temu w wielu miastach trudno było o terminy dostawy w Tesco E-Zakupy. Tesco zamierza umożliwić rezerwowanie terminów dostawy zakupów na 3 tygodnie do przodu i zaleca, by planować zakupy z jak największym wyprzedzeniem. Zamówienie można modyfikować do 23:00 w dniu poprzedzającym dostawę.
Tesco nie rezygnuje z obsługi klientów poddanych kwarantannie, ale podejmuje dodatkowe środki ostrożności. Klienci objęci kwarantanną są proszeni o poinformowanie o tym przy składaniu zamówienia.
Dostawcy nie będą wchodzili do mieszkań klientów objętych kwarantanną. Będą dzwonić przed dostarczeniem zakupów i ustalać sposób odbioru towarów. Wszystkie zakupy będą zapakowane w torby.
W chwili pisania artykułu portal zakupowy online Tesco był widocznie obciążony, nie udało mi się również dodzwonić na infolinię mimo dość późnej pory. Portal prawdopodobnie przeżywa niepotrzebne oblężenie.
Zobacz: Koronawirus w Polsce: Polecamy co czytać, gdy trzeba zostać w domu
Zobacz: Koronawirus zmusił Cię do siedzenia w domu? Sprawdź te promocje na gry!
Źródło zdjęć: wł.
Źródło tekstu: wł.