Koronawirus w Polsce: Polecamy co czytać, gdy trzeba zostać w domu

Żeby maksymalnie ograniczyć rozprzestrzenianie się choroby COVID-19, GIS zaleca ograniczenie kontaktów z innymi ludźmi i w miarę możliwości pozostanie w domach. Musimy tak wytrwać przynajmniej do końca marca, mamy więc ponad dwa tygodnie na lekturę.

Anna Rymsza (Xyrcon)
2
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Koronawirus w Polsce: Polecamy co czytać, gdy trzeba zostać w domu

Co czytać? Redakcja TELEPOLIS.PL wybrała dla was kilka pozycji, które naszym zdaniem są obowiązkowe dla miłośników telekomunikacji, informatyki i współczesnej techniki. Wszystkie kupisz bez wychodzenia z domu w postaci e-booków. Większość jest dostępna także w abonamencie Legimi i Empik Go – oba można testować za darmo.

Dalsza część tekstu pod wideo

Skoro już o e-bookach mowa, mamy dla Was specjalny kod zniżkowy na zakup czytnika e-booków inkBOOK (oczywiście z dostawą i przez internet). Taka okazja może się już nie powtórzyć!

TELEPOLIS449

Kod obniża cenę modelu inkBOOK PRIME HD z 569 zł na 449 zł.  Kod jest ważny do 22 marca 2020 roku w sklepie inkbook.pl.

Koronawirus w Polsce: Polecamy co czytać, gdy trzeba zostać w domu

1. „Blackout”, Marc Elsberg (thriller) – książka bardzo na czasie. „Blackout” to fabularyzowana, ale bardzo precyzyjna technicznie wizja ogólnoświatowej katastrofy, wywołanej z pozoru błahym zaburzeniem energetycznej homeostazy. Nawet nie zdajecie sobie sprawy, jak bardzo ludzkość uzależniona jest od elektryczności i jakie dramaty czekają nas bez elektronów biegnących przewodami. Od tej lektury nie da się oderwać, wciąga niczym kiedyś T-Mobile 4 gr za sprawdzenie stanu konta.

2. „Cryptonomicon”, Neal Stephenson (fikcja historyczna) – to „Wyspa skarbów” dla hakerów. Fenomenalnie napisana, łączy wydarzenia z różnych dziesięcioleci XX wieku w jeden wielki spisek, spinający trzy pokolenia. Ta książka ma wszystko: genialnego matematyka z zaburzeniami ze spektrum autyzmu, poszukiwaczy skarbów, spadające bomby i górę złota, która czeka na geniusza zdolnego złamać szyfr. Jest tu też zdrowa dawka konsolowych poleceń.

3. „Kubity i kot Schrödingera. Od maszyny Turinga do komputerów kwantowych”, John Gribbin (popularnonaukowa) – znów czytasz o komputerach kwantowych i dalej nie wiesz, o co tyle hałasu?  Ta książka wszystko ci wyjaśni i pokaże, jak może wyglądać przyszłość komunikacji. Wiedzę o fizyce kwantowej łykniesz szybciej niż darmowe gigabajty od operatora.
 

Koronawirus w Polsce: Polecamy co czytać, gdy trzeba zostać w domu

 

4. „Prognozuj: kto kliknie, kupi, skłamie lub umrze”, Eric Siegel (popularnonaukowa) – skąd Google wie, co chcesz kupić? Jak Facebook wybiera, kogo możesz znać, a Match.com, w kim możesz się zakochać? Przewidywania nie biorą się z kapelusza, a sztuczna inteligencja nie jest wyrocznią delficką. Eric Siegel pokazuje, że to wszystko można ogarnąć i przestać się martwić niezrozumiałymi zjawiskami.

5. „Duch w sieci. Autobiografia największego hakera wszechczasów”, Kevin D. Mitnick, William L. Simon, Steve Wozniak (autobiografia) – autobiografia jednego z najsławniejszych hakerów w historii. Kevin Mitnick opisuje swoją dziecięcą fascynację łamaniem zabezpieczeń z najdrobniejszymi szczegółami. Po latach pamięta mnóstwo kodów, nazwisk i numerów telefonów. Przy okazji zdradza setki absurdów występujących w systemach rządowych i sieciach telekomunikacyjnych. Steve Wozniak, współzałożyciel firmy Apple, napisał do niej świetny wstęp, który też warto przeczytać. Mitnick prawdopodobnie koloryzuje, ale w ogóle nam to nie przeszkadza. 

6. „Król Darknetu. Polowanie na genialnego cyberprzestępcę”, Nick Bilton (reportaż) – to nie jest książka o hakerach. To książka o władzy, paranoi i obłędzie. Ross Ulbricht studiował fizykę, ale po godzinach zbudował internetowe Allegro do handlu narkotykami, narządami i usługami płatnych morderców. Ten człowiek był katalizatorem globalnej narkotykowej rewolucji. Szukanie go było jednym z najważniejszych śledztw w USA.
 

Koronawirus w Polsce: Polecamy co czytać, gdy trzeba zostać w domu

 

7. „Informacja. Bit, wszechświat, rewolucja”, James Gleick (popularnonaukowa) – od bębnów przez telegraf do światłowodów. Telekomunikacja jest starsza, niż ci się wydaje i miała ogromny wpływ na wszystkie dziedziny życia. Gleick świetnie pokazał, przeszliśmy od braku podstawowych informacji do nadmiaru, w którym przestaliśmy się orientować. To też fenomenalny podręcznik podstaw matematyki, którego nikt wcześniej ci nie pokazał. 

8. „Sandworm: A new era of cyberwar and the hunt for the Kremlin’s most dangerous hackers”, Andy Greenberg (reportaż, brak polskiego tłumaczenia) – „Blackout” Elsberga pokazuje, co może się stać, jeśli hakerzy zaburzą dostawy prądu. „Sandworm” pokazuje zaś, że to już się dzieje. To pasjonująca historia poszukiwania grupy sponsorowanej przez Kreml, prawdopodobnie działającej razem z wywiadem wojskowym. Grupa „Sandworm” ma na koncie pierwsze w historii zatrzymanie elektrowni przez hakerów i największy dotąd cyberatak. Ich malware NotPetya wygenerował 10 miliardów dolarów strat. Tę książkę polecił nam Łukasz Bromirski, dyrektor w dziale rozwiązań bezpieczeństwa w Cisco.

9. „Cult of the Dead Cow: How the original hacking soupergroup might just save the world”, Joseph Menn (reportaż, brak polskiego tłumaczenia) – hakerzy nie zawsze są źli. Menn opisuje historię grupy „białych kapeluszy”, którzy zaczęli jako BBS (bulletin board). Specjalizowali się w wyszukiwaniu luk w systemie Windows. To dzięki nim powstało wiele dobrych praktyk bezpieczeństwa i narodził się haktywizm (hakowanie w słusznej sprawie). Skończyli… niekiedy bardzo wysoko. Beto O'Rourke chciał kandydować w wyborach prezydenckich w USA. Jego kolega z cDc jest szefem bezpieczeństwa Facebooka. Po tej lekturze zastanowisz się dwa razy, zanim nazwiesz hakerem złoczyńcę.