Sklep Google Play to kopalnia złota, jednak znalezienie przydatnych aplikacji czy dobrze wykonanych gier na Androida to niezłe wyzwanie. Dlatego co weekend dzielimy się naszymi znaleziskami i nowościami z Google Play, ze specjalnym naciskiem na wartościowe i użyteczne. Na majówkę wybrałam z Google Play darmowe nawigacje, które zastąpią, a nawet przebiją Mapy Google na wycieczkach.
Długi weekend na początku maja to dla wielu pierwsza okazja od Zimy, by wyrwać się z domu i jednocześnie początek sezonu urlopowego – a to z kolei dłuższe trasy pokonane samochodem czy motocyklem, większy luz na rowerze i pieszo, a także większe ryzyko wypadku. Policja podaje, że 1 maja 2021 roku nieustąpienie pieszemu na pasach było przyczyną 7,8% wypadków, nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu innemu uczestnikowi ruchu odpowiadało za 27% wypadków, a niedostosowanie prędkości do warunków na trasie – 25%. Do tego GDDKiA poinformowała, że w 2022 roku planuje remont lub rozbudowę 323 km dróg krajowych. AutoMapa zaś informuje, że jeszcze w tym roku ma zostać ogłoszony przetarg na 147 nowych fotoradarów i modernizacja setki już istniejących. Mandaty zaś wcale tańsze się nie robią.
Zanim sięgniesz po Mapy Google przed wyjściem z domu, zastanów się nad tym, czy na pewno spełnia wszystkie Twoje wymagania. Czy wyznaczy trasę bez korków, przypomni o dopuszczalnej prędkości, znajdzie ścieżki rowerowe i przyjemne trasy piesze? W tym tygodniu przygotowałam zestawienie pięciu nawigacji nie tylko dla zmotoryzowanych, które lepiej się sprawdzą w niektórych sytuacjach i również są dostępne za darmo.
Cena: 0 zł, reklamy. Pobierz za darmo z Google Play
Yanosik to połączenie nawigacji, danych o natężeniu ruchu drogowego i ostrzegania o sytuacjach zaskakujących na drodze. Tę aplikację doceni każdy kierowca samochodu czy motocykla. Można ułożyć trasę o wybranych parametrach, ominąć miejsca zakorkowane i mieć informacje w czasie rzeczywistym od innych kierowców na drodze o zagrożeniach. Kierowcy mogą zgłaszać obecność na drodze fotoradaru i kontroli prędkości, a także inspekcji (to zainteresuje kierowców ciężarówek) i inne zagrożenia – wypadki, remonty, objazdy itp.
Poza nawigacją i ostrzeganiem Yanosik ma jeszcze sporo dodatkowych funkcji dla kierowców. Samo ostrzeganie przed niebezpiecznymi sytuacjami zostało obudowane w grę dla użytkowników. Ostrzeżenia potwierdzone przez innych pozwalają zyskać dodatkowe punkty reputacji i znaleźć się wyżej w rankingu. Jest też możliwość dziękowania innym kierowcom (całkowicie anonimowo) za zgłoszenia. Ponadto aplikacja Yanosik ma masę funkcji niezwiązanych z nawigacją, od możliwości prowadzenia dziennika tankowań dla swoich pojazdów po wykupienie ubezpieczenia u partnerów Yanosika. Moją ulubioną jest możliwość umieszczenia Yanosika nad innymi aplikacjami, w tym nad inną nawigacją. W samochodzie bardzo cenię sobie duet Yanosik + AutoMapa. Yanosik na szczęście został tak zaprojektowany, by radził sobie nawet na bardzo słabych łączach mobilnych, więc można z nim pojechać niemal wszędzie.
Cena: 0 zł. Pobierz za darmo z Google Play
Mapy.cz to moje nowe odkrycie. Czeskie mapy okazały się świetną nawigacją pieszo-rowerową. Mapa jest dostatecznie szczegółowa, bym mogła wyznaczyć trasę z dokładnością do przejazdów rowerowych na skrzyżowaniach. Do wyboru jest 5 map, w tym turystyczna z oznaczonymi szlakami, którymi warto się przejechać. W Czechach i Słowacji map jest oczywiście więcej, w tym widok 3D pasm górskich i dane z tamtejszych odpowiedników Lasów Państwowych. Niemniej po Polsce również jeździ się z nimi doskonale. Mapa Polski została podzielona na regiony, które można pobrać do używania offline za darmo.
Funkcją, która przekonała mnie do korzystania z Mapy.cz jest możliwość podejrzenia warunków pogodowych na wytyczonej trasie. Na zrzucie powyżej możesz zobaczyć kierunek i prędkość wiatru – bardzo ważne, gdy wybierasz się na długą wycieczkę rowerem szosowym. Zamiast wiatru możesz wyświetlić też temperaturę lub opady. Kolejną ciekawostką jest generator tras o określonej długości. Jeśli nie masz pomysłu na wycieczkę, a masz określoną ilość czasu albo cel treningowy, koniecznie spróbuj. Funkcja jest dostępna dla rowerzystów, pieszych i narciarzy biegowych.
Ponadto możesz zapisywać ślad swoich wycieczek i układać trasy na przyszłość. Zostaną one zachowane na Twoim koncie w czeskiej usłudze seznam.cz (możesz przy okazji założyć konto e-mail, ale nie musisz).
Zobacz: Google Play: 5 aplikacji dla Androida, które musisz mieć – część 85
Zobacz: Google Play: 5 aplikacji dla Androida, które musisz mieć – część 84
Zobacz: Google Play: 5 aplikacji dla Androida, które musisz mieć – część 83
Cena: 0 zł, opcjonalne zakupy. Pobierz za darmo z Google Play
OpenStreetMap to społecznościowy projekt tworzenia mapy całego świata. Obserwuję jego rozwój od kilku lat i jeśli szukasz mapy szczegółowej – polecam je bez żadnych oporów. Do korzystania z nich moim i Mieszka zdaniem najlepszą aplikację jest aplikacja OsmAnd (na drugim miejscu jest zaś apka Locus Maps 4). Mapy można oczywiście pobrać do używania offline – za darmo dostępnych jest 7 fragmentów. Aplikacja jest otwartoźródłowa, dostępna za darmo i nie ma żadnych reklam. Bardziej zaawansowane funkcje możesz dokupić, ale większości z nas prawdopodobnie nie będą one potrzebne. Ewentualnie można pokusić się o dostęp do POI z Wikipedii, co może umilić zwiedzanie.
OsmAnd może układać trasy dla pieszych rowerzystów i dla samochodów. Ponadto w wielu miastach dostępne są informacje o transporcie publicznym. Co ważne, na mapie można układać warstwy wektorowe i rastrowe wedle własnych upodobań. Jest tu też linijka, kompas i możliwość zapisywania śladu GPS podróży.
W Google Play znajdziesz również płatną aplikację OsmAnd+. To jednorazowy zakup, który pozwala na pobranie wszystkich map i POI z Wikipedii na telefon.
Cena: 0 zł za pierwszą mapę, kolejne są płatne. Pobierz za darmo z Google Play
Komoot to aplikacja typowo turystyczna, doskonała dla rowerzystów i pieszych. Co ciekawe, ma możliwość integracji z niektórymi komputerami rowerowymi i rowerami elektrycznymi, a także z urządzeniami dla turystów Garmina. Jest przy tym bardziej nastawiona na planowanie tras i nawigację, niż Strava, którą polecałam w marcu. Mapy w Komoot znacznie lepiej niż Google nadają się do planowania wycieczek, są tu informacje o zmianach wysokości, najwyższych punktach, pogodzie oraz orientacyjny wskaźnik trudności trasy. Możesz więc dopasować planowaną wyprawę do swoich możliwości.
Podobnie jak Strava, Komoot również ma element społecznościowy. Jeśli zalogujesz się przez Facebooka lub udostępnisz kontakty, uzyskasz możliwość dzielenia się zapisanymi trasami ze znajomymi oraz śledzenia ich aktywności. Niektórzy użytkownicy udostępniają tu gotowe wycieczki i na pewno znajdziesz coś w swojej okolicy. Gdy wybierzesz trasę, Komoot zapewni nawigację krok po kroku (komunikaty głosowe dostępne są w wersji premium), także offline. W płatnej wersji Komoot zyskasz dostęp do dodatkowych funkcji, w tym udostępniania swojego położenia znajomym czy planowania wycieczek rozłożonych na kilka dni.
Cena: 0 zł, opcjonalny abonament z dodatkowymi funkcjami. Pobierz z Google Play
Przegląd postanowiłam zamknąć klasyczną nawigacją samochodową Sygic, którą możesz połączyć z systemem Android Auto w swoim samochodzie. Może być lepszym wyborem niż AutoMapa, jeśli nie chcesz płacić za nawigację do auta lub na motocykl. Aplikacja pozwala pobrać mapy do użytku offline, a jeśli ma połączenie z internetem, będzie pobierać informacje o ruchu drogowym i ostrzeżenia (podobnie jak w Yanosiku, użytkownicy mogą informować innych o kontrolach czy wypadkach).
Przy planowaniu trasy możesz oczywiście wybrać typy dróg, które zamierzasz omijać. W wersji Premium możesz dodatkowo używać swojego telefonu jako rejestratora samochodowego. Ponadto płatna wersja daje dostęp do komunikatów głosowych, asystenta pasa ruchu, widoku rozszerzonej rzeczywistości i ostrzeżeń o ograniczeniach prędkości. Co ciekawe, aplikacja rozpoznaje znaki drogowe na podstawie obrazu z aparatu telefonu, więc nie ma ryzyka, że będzie bazować na nieaktualnych danych.
Zobacz: Google Play: 5 aplikacji dla Androida, które musisz mieć – część 82
Zobacz: Google Play: 5 aplikacji dla Androida, które musisz mieć – część 81
Zobacz: Google Play: 5 aplikacji dla Androida, które musisz mieć – część 80
Aplikacje testuję na smartfonie Xiaomi Mi 11 Lite 5G.
Źródło zdjęć: Shutterstock (Look Studio), własne
Źródło tekstu: własne