Lipcowe Unpacked od Samsunga przyniosło nam zalew nowości od koreańskiego producenta. Trochę nas zachwycili, trochę pomarudziliśmy, ale jednej rzeczy zdecydowanie nam brakowało.
Już wszystko jasne. Embarga prasowe spadły, czas opowiedzieć Wam o nowościach od Samsunga, które trafiły w nasze ręce na kilka dni przed premierą. Razem z Anią Rymszą mieliśmy okazję sprawdzić jak zapowiadają się te sprzęty. Jak to przy premierze Samsunga, obyło się bez wielkich rewelacji, choć nie zawsze trzeba to poczytać za krytykę. Tym bardziej, że niektóre bardziej widoczne zmiany mogą budzić kontrowersje.
Jeśli byliście na bieżąco z przeciekami to możemy Wam śmiało potwierdzić, że nowe Budsy 3 oraz wersja 3 Pro przeszły sporą metamorfozę. Pytanie jednak czy można mówić tu o zupełnie nowym kształcie, bo jeśli spojrzycie na półki sklepowe podobnych rozwiązań u konkurencji nie trzeba będzie długo szukać. Nowy kształt jednak Budsów złapał jednak także plusy podczas pierwszego kontaktu z tymi słuchawkami. Szczegóły poznacie poniżej w materiale wideo.
W kwestii podobieństw do konkurencji, w sieci dało się spotkać głosy także w sprawie Watchy. Nowy Samsung Galaxy Watch 7 i Watch Ultra to przedstawiciele dwóch, różnych stylów. “Siódemka” kontynuuje lifestyle’ową linię typową dla codziennego, miejskiego użytku. Za to duża (tarcza to 47 mm, a waga prawie 100 g) Ultra trafi w serca fanów górskich wycieczek oraz… nurkowania. W tym przypadku odporność jest na poziomie 10 ATM.
Samsung pokazał też nowe Flipy i Foldy. Te pierwsze, po zmianach w aparatach, chłodzeniu i dodaniu najnowszego Snapdragona 8 Gen 3 for Galaxy pretendują do miana flagowców, choć moim zdaniem zewnętrzny ekran wciąż jest zbyt ograniczony pod kątem funkcjonalności. Ale i tak chętnie wezmę go na dłużej w ręce.
Ani za to przypadł do gustu Fold, który nie tylko ponownie zrzucił kilkanaście gramów, ale też pokazał, że można go dostać nie tylko w biznesowych czerniach, szarościach czy granatach, ale także stylowym różu. Wszystko pięknie, tylko oba telefony mogą w Polsce mieć jeden, zasadniczy problem – ich ceny stawiają je dość wysoko na półkach. Szczegóły na temat cennika wszystkich zaprezentowanych dziś sprzętów znajdziecie poniżej.
Na koniec trzeba też wspomnieć o jednym nieobecnym na polskim pokazie sprzętów Samsunga. Galaxy Ring, czyli smartpierścionek na razie nie trafi na nasze podwórko. A szkoda, choć patrząc na pierwsze wyceny możemy zrozumieć z czego wynikała taka decyzja.
Zobacz: Samsung Galaxy Z Flip6. Nie można było tak od razu?
Zobacz: Galaxy Buds3 i Buds3 Pro już są. Trzymają się w uszach jak przyklejone
Zobacz: Widziałam Galaxy Watch Ultra. Ten smartwatch to absolutna petarda
Zobacz: Samsung Galaxy Z Fold6 oficjalnie. Wjechał nowy król multitaskingu
Samsung Galaxy Z Flip 6 - specyfikacja
Samsung Galaxy Z Fold 6 - specyfikacja
Źródło zdjęć: Telepolis, Bartek Grzankowski