Testy sprzętu
21 CZE 2025
Nowy kolor i co dalej? Test stacji pogodowej Netatmo
Inteligentny dom to już nie science fiction tylko integralna część codzienności wielu z nas. By jednak taki dom zbudować, potrzebne są odpowiednie urządzenia. Takie na przykład, jak zaprezentowana niedawno nowa stacja pogodowa Netatmo Original.
Stacja pogodowa Netatmo Original 2. generacji to inteligentne urządzenia domowe przeznaczone do monitorowania otoczenia, zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz. Oferują one szereg funkcji, w tym możliwość mierzenia temperatury, wilgotności, jakości powietrza, poziomu hałasu czy ciśnienia atmosferycznego. Stacja dostarcza również danych dotyczących temperatury odczuwalnej, punktu rosy, indeksu UV, nasłonecznienia i poziomu pyłków.
Dzięki eleganckiemu wyglądowi i integracji z ekosystemem Home + Control, Netatmo Original ma na celu poprawę naszego codziennego komfortu poprzez dostarczanie precyzyjnych danych środowiskowych i dostosowywanych alertów. A jak to wszystko się sprawdza na co dzień? Tego się dowiesz z poniższej recenzji, do której przeczytania i komentowania zapraszam.
Najważniejsze dane techniczne:
Aluminiowa obudowa w kolorze piasku, wykończona elementami z białego plastiku,
Moduł wewnętrzny:
wymiary: 45 × 45 × 155 mm,
masa: 174 g,
Moduł zewnętrzny:
wymiary: 45 x 45 x 105 mm,
masa (z bateriami): 128 g,
odporność na warunki atmosferyczne,
Czujniki i pomiary:
częstotliwość: co 5 minut,
temperatura w domu: od 0°C do 50°C ± 0,3°C,
temperatura na zewnątrz: od -40°C do 65°C ±0,3°C,
wilgotność w domu i na zewnątrz: od 0 do 100% ± 3%,
ciśnienie atmosferyczne: od 260 do 1160 mbarów ± 1 mbar,
poziom CO2 w domu: od 0 do 5000 ppm,
poziom hałasu: od 35 dB do 120 dB,
Łączność:
moduł wewnętrzny – Internet: Wi-Fi 802.11 b/g/n 2,4 GHz,
między modułami: radio dalekiego zasięgu (868 MHz),
bezpieczeństwo: otwarte/WEP/WPA/WPA2-personal (TKIP i AES),
Sterowanie za pomocą aplikacji na systemy Android oraz iOS/iPadOS, wymagany dostęp do Internetu,
Zasilanie:
moduł wewnętrzny: zewnętrzne przez port microUSB,
moduł zewnętrzny: dwie baterie AAA (do 2 lat).
W zestawie testowym, oprócz modułu wewnętrznego i zewnętrznego, znalazłem zasilacz sieciowy z kablem microUSB oraz wtyczkami typu A (USA), C (UE, w tym Polska) i G (Wielka Brytania), a także baterie do modułu zewnętrznego oraz zestaw montażowy do powieszenia go na ścianie.
To samo, ale w nowym kolorze
Jeśli porównamy specyfikację techniczną oraz wygląd nowej stacji pogodowej Netatmo Origin z poprzednią wersją, którą testowałem w 2018 roku i z której (w bardziej rozbudowanej formie) cały czas korzystam, zauważymy, że nic się nie zmieniło poza nowymi kolorami obudowy. Ta wciąż jest wykonana z aluminium i plastiku, a w jej wnętrzu kryją się takie same czujniki.
Nowe wersje kolorystyczne, w tym piaskowa, którą otrzymałem do przetestowania, to powiew świeżości do pogodowego ekosystemu Netatmo. Nowości są też w sferze aplikacyjnej, ale o tym napiszę w dalszej części tej recenzji.
Po cichu liczę na to, że Netatmo zdecyduje się na wypuszczenie kolejnych wersji kolorystycznych, na przykład niebieskiej.
Wszystko kryje się w aplikacji…
Do zarządzania stacją pogodową Netatmo Original służy aplikacja mobilna Netatmo oraz jej webowy odpowiednik na stronie home.netatmo.com (dla komputerów). Obie wersje w zasadzie pozwalają na to samo i są równie łatwe w obsłudze. Jednak z uwagi na charakter urządzeń, na które są przeznaczone (inny ekran), są między nimi pewne różnice jeśli chodzi o interfejs.
Z poziomu aplikacji Netatmo możemy instalować stację pogodową oraz dodawać lub usuwać moduły. W każdym z tych przypadków jesteśmy prowadzeni „za rękę”, więc każdy powinien sobie z tym poradzić. Mamy tu również podgląd na wyniki wszystkich pomiarów oraz możemy śledzić wyniki historyczne na wykresach.
[gallery][img]226451[/img][img]226452[/img][img]226453[/img][img]226454[/img][img]226455[/img][img]226456[/img][img]226457[/img][img]226458[/img][img]226459[/img][/gallery]
Aplikacja Netatmo pozwala również sprawdzić jakość powietrza na zewnątrz, pokazując poziom zanieczyszczeń ze strony ozonu, pyłów zawieszonych (pm2,5 oraz pm10) czy szkodliwych tlenków (CO, NO2 i SO2).
Nowością są wskaźniki pylenia (trawy, drzewa i zioła), Indeks UV oraz informacje dotyczące nasłonecznienia. W ich przypadku również możemy zobaczyć wartości aktualne, a także przyszłe – na najbliższą dobę w przypadku indeksu UV i nasłonecznienia oraz na 3 dni w przód w przypadku pyłków.
[gallery][img]226463[/img][img]226464[/img][img]226465[/img][img]226466[/img][img]226467[/img][img]226468[/img][/gallery]
I tu dochodzimy do sporego rozczarowania. Nowości w aplikacji są dostępne wyłącznie wtedy, gdy kupimy nową wersję stacji pogodowej. A ta – przypomnijmy – jest sprzętowo taka sama, jak starsza wersja. Jako taka jest też kompatybilna z tymi samymi akcesoriami, czyli dodatkowymi modułami wewnętrznymi oraz miernikami wiatru i deszczu.
Nowa stacja pogodowa ma również te same ograniczenia. Do jednego modułu wewnętrznego możemy podłączyć tylko 3 dodatkowe moduły wewnętrzne, jeden moduł zewnętrzny oraz po jednym wiatromierzu i deszczomierzu. Jeśli ktoś by chciał, tak jak ja, rozbudować system, musi kupić drugi (lub trzeci itd…) moduł wewnętrzny – ten z zewnętrznym zasilaniem, stanowiący dla reszty modułów jednostkę centralną (huba). Mój własny domowy zestaw Netatmo to obecnie dwa moduły wewnętrzne (huby), 6 dodatkowych modułów wewnętrznych, dwa moduły zewnętrzne oraz jeden deszczomierz i jeden wiatromierz.
Jeśli chodzi o wskazania czujników wbudowanych w moduły stacji Netatmo Origin, to są one zgodne z tym, co pokazują inne urządzenia pomiarowe (termometr, barometr itp.).
… I nie tylko
We własnym domu mam mnóstwo inteligentnych sprzętów różnych producentów, które razem tworzą zintegrowany system „smart home”. Do sprawnego zarządzania tym wszystkim używam platformy Home Assistant, która działa lokalnie na moim własnym serwerze.
Jednym z elementów mojego inteligentnego domu jest stacja pogodowa Netatmo, z której korzystam nieprzerwanie od 2019 roku, coraz bardziej rozbudowując cały zestaw. Sprzęt ten doskonale współpracuje z Home Assistantem, nie sprawiając żadnych większych problemów. Dzięki temu mogę używać poszczególnych modułów do monitorowania tego, co się dzieje w domu i na zewnątrz, a zebrane informacje wykorzystywać między innymi do:
sterowania ogrzewaniem, wentylacją i klimatyzacją w domu,
sterowania roletami w oknach,
sterowania systemem nawadniania ogrodu,
sterowania otwieralnym dachem nad tarasem.
Wszystko dzieje się automatycznie, w zależności od potrzeb. Na przykład, gdy w danym pomieszczeniu jest za ciepło, można przykręcić ogrzewanie lub podkręcić klimatyzację. Z kolei gdy pada deszcz, trzeba zamknąć dach nad tarasem i nie ma sensu podlewać ogrodu.
Stacja pogodowa współpracuje również z systemami Apple Home, Google Home i Alexą. Dla mnie osobiście ma to jednak drugorzędne znaczenie, choć korzystam z rozwiązań gigantów z Mountain View i Seattle.
Genialne wsparcie posprzedażowe
Przez kilka lat używania produktów firmy Netatmo mogłem się przekonać, jak genialnie działa wsparcie posprzedażowe ze strony francuskiej firmy. Za przykład niech posłużą problemy, jakie miałem z modułem deszczomierza, kupionym w jej sklepie internetowym. Ten w pewnym momencie przestał działać.
Zgłosiłem problem do producenta (moduł był jeszcze na gwarancji), a ten poprosił mnie o udzielenie zgody na dostęp zdalny do modułu, dzięki czemu potwierdził jego awarię. Następnie dostałem od Netatmo kod zniżkowy na nowy deszczomierz, pokrywający w 100% jego cenę. Nowe urządzenie dostałem więc za darmo. Bez zbędnego marudzenia i konieczności udowadniania, że nie jestem „jeleniem”. Ma to miejsce w przypadku wielu innych producentów czy sprzedawców, szczególnie w Polsce.
Godny polecenia, ale nie bez wad
Stacja pogodowa Netatmo Original 2. generacji to dopracowane urządzenie do monitorowania kluczowych parametrów środowiskowych w domu i na zewnątrz. Wyróżnia się eleganckim, aluminiowym wzornictwem w nowej kolorystyce oraz sprawdzoną, niezawodną konstrukcją. Sercem systemu jest intuicyjna aplikacja, która w czytelny sposób prezentuje wszystkie zebrane dane, od temperatury i wilgotności, po jakość powietrza i ciśnienie.
Największą siłą produktu jest jego przynależność do rozbudowanego ekosystemu. Stacja doskonale integruje się z popularnymi platformami inteligentnego domu, takimi jak Home Assistant czy Apple Home, co pozwala na tworzenie zaawansowanych automatyzacji sterujących ogrzewaniem, roletami czy nawadnianiem. Należy pochwalić również wzorowe wsparcie techniczne producenta, które buduje zaufanie do marki na lata.
Mimo wielu zalet produkt nie jest wolny od kontrowersji. Największym rozczarowaniem jest fakt, że nowe funkcje w aplikacji, takie jak wskaźnik pylenia czy nasłonecznienia, są zarezerwowane wyłącznie dla posiadaczy nowej generacji stacji. Ta, pod względem sprzętowym, jest identyczna z poprzednią. To sztuczne ograniczenie może zniechęcić obecnych użytkowników systemu Netatmo.
Cena urządzenia, wynosząca 739,99 zł, pozycjonuje je na wyższej półce. Jest to spory wydatek, jednak w zamian otrzymujemy sprawdzony, niezawodny i świetnie zintegrowany produkt. Dla osób wchodzących w świat Netatmo atrakcyjnym rozwiązaniem mogą być promocje na start. Zakup stacji w zestawie z dodatkowymi modułami lub akcesoriami pozwala znacznie obniżyć koszt i od razu cieszyć się pełniejszymi możliwościami systemu.
Warto jednak zauważyć, że taki sam zestaw w starej wersji kosztuje 649,99 zł. Każdy musi się więc zastanowić, czy za kilka nowych funkcji w aplikacji warto dopłacić 90 zł. Z drugiej strony, nowe kolory kuszą. Ja już mam dwie
[gallery][img]226581[/img][img]226582[/img][img]226583[/img][img]226584[/img][img]226585[/img][img]226586[/img][img]226587[/img][img]226588[/img][img]226589[/img][/gallery]
MARIAN SZUTIAK