19-latek skazany za włamania do systemów Apple'a. Pierwszy raz zrobił to w wieku 13 lat
19-letni Australijczyk otrzymał karę w zawieszeniu za włamania do systemów Apple'a. Pierwszy raz zrobił to mają zaledwie 13 lat. Wszystko dlatego, że szukał pracy.

Młody Australijczyk sam siebie nazywa fanboyem Apple'a. Został on uznany za winnego włamań do systemów firmy w 2015 oraz 2017 roku. Nastolatek nie działał sam i pierwszego włamania dokonał razem z kolegą, wraz z którym wykradł wewnętrzne dokumenty oraz dane Apple'a. Udało mu się tego dokonać stwarzając fałszywe dane uwierzytelniające.



Podczas rozprawy sądowej adwokat skazanego zaznaczył, że jedynym motywem działania jego klienta była nadzieja na otrzymanie pracy, a ze względu na swój młody wiek nie wiedział, że robi coś złego. Zmotywowała go do tego historia pewnego Europejczyka, który w podobnej sytuacji otrzymał angaż w firmie, ze względu na swoje ponadprzeciętne umiejętności.
Sąd skazał nastolatka na 9 miesięcy więzienia w zawieszeniu oraz nakazał mu używać swoich zdolności tylko w dobrej wierze. Apple nie ucierpiał finansowo na całej sytuacji oraz nie zostały wykradzione żadne dane dotyczące klientów. Firma nie skomentowała sprawy.
W 2018 roku wspólnik Australijczyka również został skazany po tym, jak policja znalazła w jego domu 90 GB wykradzionych plików, przetrzymywanych w folderze hacky hack hack. Jego łupem miał paść m.in. WhatsApp.