T-Mobile domaga się zmiany decyzji. Uważa, że nie przekraczał norm sygnału 5G

T-Mobile, drugi co do wielkości operator komórkowy w Stanach Zjednoczonych, zwrócił się do Federalnej Komisji Łączności (FCC) z nietypową prośbą o odwrócenie wcześniejszych decyzji dotyczących zakłóceń sygnału na paśmie 2,5 GHz w Nowym Jorku. Spór dotyczy konfliktu z firmą NextWave, która zarzuca T-Mobile przekraczanie dopuszczalnych poziomów sygnału i utrudnianie świadczenia usług w ramach własnej sieci prywatnej 5G.

Lech Okoń (LuiN)
2
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
T-Mobile domaga się zmiany decyzji. Uważa, że nie przekraczał norm sygnału 5G

Amerykańska wojna o 5G - T-Mobile nie zakłócał, bo NextWave się byczył

NextWave jest właścicielem licencji na pasmo 2,5 GHz (Band 41) w kilku dużych miastach, w tym w Nowym Jorku. To właśnie to pasmo jest kluczowe dla szybkiej sieci 5G T-Mobile, która wykorzystuje je do świadczenia usług szerokopasmowych dla milionów klientów. NextWave, oferując prywatne sieci 5G dla klientów biznesowych i przemysłowych, oskarżył T-Mobile o przekraczanie limitów mocy sygnału i zakłócanie ich działalności.

Dalsza część tekstu pod wideo

W najnowszym stanowisku skierowanym do FCC, T-Mobile przekonuje, że zarzuty NextWave są bezpodstawne, ponieważ firma ta nie wykazała, że posiada zbudowaną infrastrukturę i faktycznie świadczy usługi klientom w spornych lokalizacjach. Zdaniem T-Mobile, jeśli NextWave nie ma aktywnych użytkowników, nie można mówić o zakłócaniu usług – a co za tym idzie, nie ma podstaw do ograniczania mocy sygnału przez T-Mobile.

Kto pierwszy, ten lepszy

Operator podkreśla, że zgodnie z dotychczasową praktyką FCC, to „pierwszy w czasie” użytkownik pasma (czyli T-Mobile) ma prawo do pełnego wykorzystania częstotliwości, dopóki „drugi w czasie” (NextWave) nie zgłosi formalnie, że uruchomił własną infrastrukturę i rozpoczął świadczenie usług. T-Mobile twierdzi, że nie otrzymał takiego zgłoszenia od NextWave, co – zdaniem firmy – powinno skłonić FCC do wycofania wcześniejszych upomnień i pozwolić na dalsze korzystanie z pasma bez ograniczeń.

NextWave ma zupełnie inne zdanie. Firma przypomina, że rolą FCC jest nie tylko przydzielanie częstotliwości, ale także pilnowanie, by nie dochodziło do zakłóceń – niezależnie od liczby aktywnych klientów. W najnowszym piśmie do regulatora NextWave podkreśla, że T-Mobile od ponad dwóch lat działa z naruszeniem przepisów i domaga się natychmiastowego zaprzestania tych praktyk.

T-Mobile otrzymał już dwa oficjalne upomnienia za przekroczenie dozwolonych poziomów sygnału w Nowym Jorku. Teraz, po nowych argumentach operatora, Komisja musi zdecydować, czy wycofać wcześniejsze decyzje, czy podtrzymać swoje stanowisko i wymusić na T-Mobile ograniczenie mocy sygnału.