Wiadomości
    
    SMS-y mają 25 lat
Pierwsza wiadomość SMS o treści "Merry Christmas" została wysłana 3 grudnia 1992 roku przez brytyjskiego inżyniera Neila Papwortha.
                            
                                        
                                        10
                                    
                
                        
    
        
                    
            
    
        
    
    
        
            
        
        Udostępnij na fb
    
    
        
        Udostępnij na X
    
 
     
    
                                Friedhelm Hillebrand
            
                                        
                                Groupe SpecialMobile
            
                                        
                                160 znaków
            
                                        
                                3 grudnia 1992 roku
            
                                        
                                Neil Papworth
            
                                        
                                Nokia
            
                                        
                                Sekretem sukcesu SMS-ów jest to, że w ciągu ostatniego ćwierćwiecza zachował swoją prostą konstrukcję. To wciąż te same 160 znaków, chociaż dzisiaj nasze smartfony radzą sobie doskonale z łączeniem kilku wiadomości tekstowych w jedną. Fenomenem SMS-ów jest to, że od 25 lat nikomu nie udało się opracować bardziej uniwersalnego komunikacyjnego standardu. Działa na wszystkich telefonach, niezależnie od marki i rodzaju urządzenia, we wszystkich sieciach, na całym świecie. Obecnie na horyzoncie nie widać technologii, która miałaby wyprzeć SMS-y z codziennego użytku
            
                                        
                                6,1 biliona
            
                                        
                                200 tysięcy wiadomości tekstowych na sekundę
            
                                        
                                50,2 mld
            
                                        
                                SMS może być bardzo skutecznym narzędziem w komunikacji firm z klientami, ale należy pamiętać, że jego użycie uzależnione jest od zgody odbiorcy na otrzymywanie takich informacji. Kluczem do sukcesu jest tutaj dopasowanie treści wiadomości do preferencji i oczekiwań klientów, do których kierowany jest przekaz. Wysyłanie SMS-ów do przypadkowych osób może przełożyć się na utratę zaufania do nadawcy komunikatu, a przecież nie to jest celem marki realizującej kampanię. Najlepszym rozwiązaniem jest budowa własnych baz danych klientów, którzy mogą być zainteresowani otrzymywaniem np. kodów rabatowych lub innych specjalnych ofert przekazywanych ekskluzywnie w postaci SMS-ów
            
                                        
                                Oczywiście trudno sobie wyobrazić urzędnika, który mozolnie wpisuje treść SMS-a, później numer i wysyła nam wiadomość. Dzisiaj proces ten jest całkowicie zautomatyzowany. Istnieją platformy, które sprawnie wysyłają SMS-y o określonej treści do wskazanych odbiorców. Rozwiązanie to można zintegrować z pozostałymi systemami informatycznymi, aby pozyskiwać z nich konkretne informacje, które mają znaleźć się w wiadomości. W polu 'nadawca' może znaleźć się np. nazwa urzędu. Taki rodzaj komunikacji to model A2P (Application to Person), a więc sytuacja, w której SMS-a wysyła nam program komputerowy, a nie prywatna osoba
            
                                        
                                Zobacz:
            
                                        
                                 
     
     
     
        
        