Intel i Samsung nawiązują współpracę. Mają wspólnego wroga
Wygląda na to, że lider na rynku procesorów komputerowych wreszcie budzi się ze snu zimowego. Intel chce poprawić swoją sytuację poprzez współpracę z Koreańczykami.
Chociaż na rynku obecnych jest wielu producentów półprzewodników, to firm oferujących najnowsze litografie i największe moce przerobowe jest ledwie kilka. Niekwestionowanym liderem od lat pozostaje TSMC, z którego usług korzystają tacy giganci jak Apple, AMD, NVIDIA, Qualcomm, MediaTek i wiele innych.
Drużyna Niebieskich rozszerza swoje perspektywy rynkowe
Najbliżej dogonienia Tajwańczyków jest koreański Samsung oraz amerykański Intel. Obaj producenci zmagają się jednak z problemami dotyczącymi nowszych procesorów produkcji. Od Koreańczyków uciekają klienci niezadowoleni z litografii 3 nm, a Amerykanie część własnych układów zaczęli produkować u... TSMC.
W nowym raporcie koreańskich mediów ujawniono, że Pat Gelsinger (CEO Intela) doradził jednemu z dyrektorów firmy, aby zorganizował spotkanie z prezesem Samsung Electronics, Lee Jae-Yongiem. Ma ono na celu opracowanie „kompleksowej współpracy”, które pozwoli na walkę z dominującym TSMC.
Na tym etapie brak szczegółów, na czym miałaby polegać ta kooperacja. Zakłada się jednak, że romans Samsung-Intel skupiałby się na wspólnym R&D, wraz ze współdzieleniem FABów. Biorąc pod uwagę wieloletnie doświadczenie Koreańczyków i bogaty park maszynowy Amerykanów ma to wiele sensu.
Oczywiście żadna ze stron nie skomentowała tych doniesień. Jednak obaj producenci muszą zmienić dotychczasowy sposób działania, jeśli nie chcą pozostać w cieniu Tajwańczyków. A ostatnie decyzje Pata Gelsingera jasno wskazują, że drużyna Niebieskich rozszerza swoje perspektywy rynkowe. Ledwie chwilę temu Intel nawiązał współpracę z AMD w sprawie architektury x86, w odpowiedzi na ofensywę ARM.
