Sąd Najwyższy w przypadku obu najwyższych kar nałożonych na Telekomunikację Polską (339 mln zł oraz 100 mln zł) oddalił kasacje złożone przez prezesa UKE. Ostatnią w tym miesiącu. To definitywny koniec sprawy, bo prezesowi UKE nie przysługuje żaden środek odwoławczy - pisze na swoim blogu Wojciech Jabczyński, rzecznik Orange.
Kara w wysokości 339 mln zł została nałożona za opłatę za utrzymanie łącza przy zamówieniu usług internetowych, a 100 mln zł za wiązanie ofert głosowych i internetowych.
Nie chcę opisywać Wam całej batalii prawnej, która trwała 7 lat. Tyle czasu potrzeba, aby w majestacie prawa firma mogła oczyścić swój nadszarpnięty wizerunek. Chociaż moim PR-owym okiem, zrekompensować tego nie sposób, wyliczyć również. Nie jestem od wyciągania wniosków z takich spraw, bo nie znam się wystraczająco na prawie, ani regulacjach. Nie życzę jednak żadnej firmie, aby kiedykolwiek miała do czynienia z tak nadgorliwym urzędem i moim zdaniem wyrachowanym działaniem. Bo nie chcę mi się wierzyć, że prawnicy urzędu mogli aż tak bardzo się pomylić - napisał Jabczyński
Źródło tekstu: blog.orange.pl
Zgłosiłem problem na czacie i wbrew krążącym opiniom od razu odezwał się ktoś o egzotycznym imieniu. ...
Nie, nie są lepsze. Arctic P12 to dobre budżetowe wentylatory, ale są i słabsze (przepływ powietrza, ...
Dlaczego napisałeś, że Niemcy? Kurdupla się nasłuchałeś?
HomePoda porównywałem z Sonosami Era i Move… no o nędza. Apple jest daleko w tyle.
Nie wiem za bardzo czym się tu jarać bo na pewno nie ceną. Arctic p12 są dużo lepsze i tańsze. Gelid ...