Śmietnik pułapka. Oszuści kredytowi wpadli na gorącym uczynku

Policjanci z białostockiego oddziały prewencji na gorącym uczynku zatrzymali dwóch oszustów, którzy próbowali wyłudzić pieniądze od emerytki.

Damian Jaroszewski (NeR1o)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Śmietnik pułapka. Oszuści kredytowi wpadli na gorącym uczynku

Historia zaczęła się od dwóch telefonów, które otrzymała emerytka. W pierwszym mężczyzna chciał potwierdzić jej adres zamieszkania, aby dostarczyć pismo z banku. W kolejnym drugi z oszustów podał się za funkcjonariusza CBŚ i poinformował kobietę, że jej pieniądze są zagrożone. Nakłonił ją do wypłacenia 20 tys. zł i umieszczenia ich w pobliskim kontenerze na śmieci. W ten sposób miała pomóc w złapaniu oszustów.

Dalsza część tekstu pod wideo

Oszuści złapani na gorącym uczynku

Na szczęście o całej sprawie dowiedziała się rodzina staruszki. Dyżurny białostockiej komendy odebrał telefon od syna 80-letniej białostoczanki. Mężczyzna przekonywał, że jego mama padła ofiarą oszustwa. Jakby tego było mało, oszuści właśnie w tym momencie próbują namówić emerytkę jeszcze do wzięcia kredytu. Dyżurny natychmiast wysłał patrole policji w miejsce zamieszkania kobiety oraz w okolice banku.

Śmietnik pułapka. Oszuści kredytowi wpadli na gorącym uczynku

Na miejscu policjanci zwrócili uwagę na mężczyznę, który na ich widok zaczął w pośpiechu się oddalać. Okazał się nim 29-letni mieszkanie województw lubelskiego. W trakcie przeszukania znaleźli przy nim 20 tys. zł skradzione emerytce. Jednocześnie, pod bankiem, drugi patrol zatrzymał 37-latka, czyli drugiego z oszustów. Decyzją sądu obaj trafili na 3 miesiące do aresztu.