Pajacyki, czyli agresywna ślina

Co robią ludzie? Dmuchają w gniazdo. I plują w ten sposób do środka. Przez to może się zmienić kolor czujnika. Czasami jeśli ktoś ma agresywną ślinę, dostaje się ona do środka, a na gnieździe pojawia korozja - mówi w wywiadzie dla serwisu wyborcza.biz Witold Safarzyński, dyrektor zarządzający firmy Regenersis, która zajmuje się gwarancyjną naprawą elektroniki.

Redakcja Telepolis
26
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Pajacyki, czyli agresywna ślina

Co robią ludzie? Dmuchają w gniazdo. I plują w ten sposób do środka. Przez to może się zmienić kolor czujnika. Czasami jeśli ktoś ma agresywną ślinę, dostaje się ona do środka, a na gnieździe pojawia korozja - mówi w wywiadzie dla serwisu wyborcza.biz Witold Safarzyński, dyrektor zarządzający firmy Regenersis, która zajmuje się gwarancyjną naprawą elektroniki.

Cały wywiad można przeczytać na stronach serwisu wyborcza.biz.

Kiedyś nie obsługiwano klientów bez krawata - bo byli bardziej awanturujący się. Teraz przyszła kolej na tych z agresywną śliną. Nie bez powodu mówi się w końcu, że niektórzy są jadowici. ;-)

Dalsza część tekstu pod wideo