Nowe przepisy są już gotowe. Mocno uderzą w niesfornych kierowców

Ministerstwo Infrastruktury skierowało do konsultacji projekt nowelizacji prawa o ruchu drogowym. Jeśli wejdzie w życie, to kierowcy muszą mieć się na baczności. Łatwiej będzie stracić uprawnienia.

Damian Jaroszewski (NeR1o)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Nowe przepisy są już gotowe. Mocno uderzą w niesfornych kierowców

Długo zapowiadany projekt nowelizacji prawa o ruchu drogowym w końcu trafił do konsultacji. Nowe przepisy, jeśli wejdą w życie, sprawią, że zwiększy się lista sytuacji, w których automatycznie będzie odbierane prawo jazdy niesfornym kierowcom — informuje Rzeczpospolita.

Dalsza część tekstu pod wideo

Strata prawa jazdy

Już od wielu lat w Polsce obowiązują przepisy, w myśl których jazda w terenie zabudowanym z prędkością o 50 km/h wyższą niż dopuszczalna oznacza automatyczną utratę uprawnień na 3 miesiące. Powinni o tym wiedzieć wszyscy kierowcy. Jednak nowa propozycja Ministerstw Infrastruktury sprawi, że przepis ten zostanie poszerzony również o teren niezabudowany, ale tylko na drogach jednojezdniowych dwukierunkowych.

Czemu akurat na nich? Ponieważ według danych to właśnie na drogach jednojezdniowych dwukierunkowych dochodzi do największej liczby wypadków (79,7 proc.). Jakby tego było mało, to w terenie niezabudowanym bardzo często kończą się one ofiarami śmiertelnymi. W aż co piątym takim wypadku ktoś ginie (w obszarze zabudowanym 1 na 20 wypadków). Najczęstszą przyczyną, według Komendy Głównej Policji, jest właśnie nadmierna prędkość.

Zaostrzenie przepisów ma sprawić, że przynajmniej część kierowców zdejmie nogę z gazu i tym samym spadnie nie tylko liczba wypadków, ale też odsetek ofiar śmiertelnych. Przepisy nie będą natomiast dotyczyły autostrad oraz dróg ekspresowych.