Komórkowa prasa
Komórkowe wydania prasy są na polskim rynku produktem niszowym. Tymczasem poza granicami naszego kraju, wydawcy zaczynają na nich zarabiać. Czy telefon komórkowy pokona w przyszłości prasę drukowaną? A może okaże się jedynie jej uzupełnieniem? Na te pytania starała się odpowiedzieć Rzeczpospolita.
Komórkowe wydania prasy są na polskim rynku produktem niszowym. Tymczasem poza granicami naszego kraju, wydawcy zaczynają na nich zarabiać. Czy telefon komórkowy pokona w przyszłości prasę drukowaną? A może okaże się jedynie jej uzupełnieniem? Na te pytania starała się odpowiedzieć Rzeczpospolita.
Już niedługo osoby czytające mobilne wydanie The Wall Street Journal będą musiały liczyć się z uiszczaniem z tego tytułu opłat. Do podobnych działań przymierzają się też inne gazety. Tak jak w przypadku wielu innych cyfrowych zjawisk, tak i tym razem liderem okazały się rynki azjatyckie, gdzie mobilne wydania gazet od długiego już czasu przynoszą zyski.
To właśnie w Azji powszechnym stało się stosowanie tzw. mobile tagging, czyli umieszczania w gazetach specjalnych kodów, które po sfotografowaniu przy użyciu telefonu przenoszą czytelnika do dodatkowych materiałów np. filmów związanych z danym artykułem. Po drodze czytelnik styka się z mobilną reklamą, która zapewnia rentowność przedsięwzięcia.
W Polsce rozwojowi mobilnych serwisów przeszkadza sposób podziału zysków. Operatorzy próbują zarobić na tego typu serwisach jak najwięcej, dla wydawców zostaje niewiele. W efekcie dostajemy mało interesującą papkę przesyconą reklamami i coraz to nowymi pomysłami na rozmaite konkursy czy sprzedaż tapet i dzwonków.
Pionier rynku - japoński dziennik Asashi Shimbun - działa od dziesięciu lat zgoła inaczej. Użytkownik opłaca stałą opłatę abonamentową rzędu 1 - 5 dolarów, z czego aż 90% przychodów trafia do wydawcy, a 10% do telekomów. Tak dofinansowane treści pobiera miesięcznie ponad 1 mln abonentów (od komiksów, przez serwisy sportowe, po informacyjne serwisy wideo).
Komórkowa prasa za oceanem również przestała być już zjawiskiem, a stała się koniecznością. Według szacunków ABC Interactive, mobilne wersje stron WWW przygotowało tam 57,5% wydawców gazet, 44,7% pism biznesowych i 42,2% magazynów.