Intel dostarcza swoje karty graficzne z pomocą gwiezdnych wrót
Mocniejsze karty graficzne Intela trafiły już do pierwszych osób. Nie są to jednak ani testerzy, ani konsumenci. Niebiescy rozpoczęli dziwną akcję promocyjną.

Czy Intel Arc A770 ma szansę na walkę z AMD i NVIDIĄ?
Niebiescy planują jednak premierę kolejnych, mocniejszych wariantów. I muszą się śpieszyć bowiem szykowali się do walki z aktualnymi kartami graficznymi konkurencji, a ta lada moment pokaże kolejne generacje Radeonów i Geforce'ów. Wygląda na to, że następnym modelem Intela ma być Arc A770.
Jak zauważyła redakcja VideoCardz Amerykanie zaczęli dostarczać układ Intel Arc A770 do pierwszych osób. Robione jest to jednak dość niestandardowo. Po pierwsze nie wybrano technologicznych dziennikarzy czy youtuberów, a zwykłych influencerów. Głównie osoby od modyfikacji wyglądu PC.



Po drugie opisywana karta graficzna dostarczana jest w oryginalny sposób. Rozwozi je Van oklejony grafikami i logiem serii Intel ARC, zaś sama karta graficzna trafia do modderów w opakowaniu, który przypomina gwiezdne wrota. Od razu przypomina się serial Stargate z 1994 roku.
Po co modderom Intel Arc A770? Intel przygotował ciekawą promocję, która niestety nie jest dostępna dla konsumentów z Polski. Podczas "Gamers Days" odbywających się do 30 września 2022 roku jest szansa na wygranie tworzonych przed modderów zestawów komputerowych, które są w klimatach serii Intel ARC.
Rodzi się pytanie kiedy Intel Arc A770 trafi do sklepów, ile będzie kosztował i czy Niebiescy zdążą do tego czasu poprawić sterowniki. Bo to one są aktualnie największą przywarą niebieskich kart graficznych.