Czy Europa przegra technologiczny wyścig? Ericsson i Nokia ostrzegają
16 stycznia 2025 roku Bruksela stała się areną kluczowych rozmów o przyszłości technologicznej Europy. Ericsson i Nokia, liderzy w branży łączności, zorganizowali szczyt „New Industrial Ambition for Europe”, który zgromadził przedstawicieli polityki, przemysłu oraz europejskich innowatorów. Celem spotkania było wypracowanie strategii, która pozwoli Europie utrzymać konkurencyjność w globalnej gospodarce cyfrowej.

Europa musi działać
Europa zmaga się z rosnącą przepaścią w inwestycjach w badania i rozwój (R&D) w porównaniu do Stanów Zjednoczonych i Chin. W 2023 roku amerykańska „Wspaniała Siódemka” (największe firmy technologiczne) wydała na R&D tyle, ile cała Europa na badania publiczne i prywatne łącznie. Europejski sektor technologiczny pozostaje w tyle w zakresie kapitału, innowacji i produktywności, co prowadzi do niepokojących prognoz gospodarczych. Braki te są odczuwalne w całym łańcuchu wartości, od produkcji półprzewodników po rozwój sieci 5G.
Podczas szczytu przedstawiciele liderów europejskiego przemysłu, w tym Börje Ekholm (Ericsson), Pekka Lundmark (Nokia), Christian Klein (SAP) i Christophe Fouquet (ASML), wskazali na kilka kluczowych problemów:
- Luka inwestycyjna – uuropejski sektor technologiczny potrzebuje 450 mld euro, aby dorównać konkurencji.
- Regulacje – skomplikowane przepisy ograniczają rozwój przedsiębiorstw i odstraszają inwestorów.
- Brak cyfrowej konsolidacji – Europa nie wykorzystuje w pełni potencjału jednolitego rynku.
- Luki w łączności – infrastruktura telekomunikacyjna, choć zaawansowana, wymaga dalszych inwestycji w bezpieczeństwo i skalowalność.
Jednocześnie podkreślono, że Europa ma szansę odbudować swoją pozycję lidera w kluczowych obszarach technologicznych, takich jak sztuczna inteligencja, chmura, 5G i technologie półprzewodnikowe.
Liderzy na szczycie podkreślili znaczenie raportów Mario Draghi'ego i Enrico Letty. Dokumenty te zawierają rekomendacje, które mają wspierać innowacje, inwestycje i rozwój jednolitego rynku cyfrowego. Ich realizacja wymaga pilnych działań politycznych, takich jak uproszczenie regulacji, zwiększenie wsparcia dla badań i rozwój oraz promowanie konsolidacji w sektorze technologicznym.
Jednym z głównych tematów była łączność, uznawana za fundament europejskiej gospodarki i innowacji. Liderzy przemysłu wezwali do pełnego wdrożenia unijnego zestawu narzędzi na rzecz bezpieczeństwa sieci 5G (5G Security Toolbox), który powinien obejmować również inne technologie telekomunikacyjne. Zaawansowane sieci są nie tylko kluczowe dla cyfryzacji gospodarki, ale także dla sektora obronności i odporności gospodarczej.
W swoim raporcie z 2024 roku podkreśliłem pilną potrzebę przyspieszenia inwestycji w zaawansowaną infrastrukturę łączności, aby zabezpieczyć przyszłość Europy. Przywództwo firm takich jak Ericsson i Nokia, które promują współpracę z innymi europejskimi innowatorami technologicznymi, takimi jak ASML i SAP, zasługuje na uznanie. Jednak, aby zwiększyć konkurencyjność Europy w globalnej gospodarce cyfrowej konieczne jest nie tylko umożliwienie większej konsolidacji w sektorze telekomunikacyjnym, ale także priorytetowe traktowanie znaczących inwestycji w zaawansowaną łączność. Takie działania są kluczowe dla eliminowania luk w obszarze łączności na całym kontynencie i zapewnienia Europie pozycji lidera w innowacjach technologicznych.
Nasze spotkanie czterech liderów technologicznych podkreśla pilną potrzebę zajęcia się gospodarką europejską przez decydentów z państw członkowskich. Firmy takie jak Ericsson już teraz inwestują nieproporcjonalnie więcej w badania i rozwój w Europie. Jeśli inne regiony będą nadal wyprzedzać Europę, ten model nie przetrwa. Te regiony wykorzystują szanse dzięki inwestycjom, polityce i wsparciu regulacyjnemu. Europa tego nie robi. Tymczasem rozwiązanie jest dobrze znane. Unia Europejska musi wdrożyć zalecenia zawarte w raportach Draghi’ego i Letty, aby sektor technologiczny mógł odegrać swoją rolę w zapewnieniu przyszłego dobrobytu Europy.
Europejska konkurencyjność jest już jedną nogą w grobie. Nasz rzeczywisty PKB jest o 30% niższy od Stanów Zjednoczonych, obecność UE w rankingu Fortune Global 500 wciąż spada, a nasza cyfrowa przyszłość wydaje się bardziej niepewna niż kiedykolwiek. Dobra wiadomość jest taka, że wciąż możemy zmienić ten kurs. Europa musi stworzyć środowisko, w którym firmy będą chciały inwestować, szczególnie w takie technologie jak sztuczna inteligencja, chmura i zaawansowana łączność. To nie może być przedsięwzięcie rozciągnięte na dekady. Europa musi działać już teraz w kwestiach takich jak 5G Toolbox i fuzje w sektorze telekomunikacyjnym. Jeśli Europa dobrze to rozegra, zyska ogromną szansę. Draghi i Letta już opracowali ramy działania. Czas zatem działać.
Nowe technologie przyniosą wzrost gospodarczy i wyższą produktywność w Europie. Dlatego musimy działać i wspierać cyfryzację we wszystkich sektorach. Decydenci polityczni mogą przyczynić się do odrodzenia europejskiego sektora technologicznego, redukując obciążenia regulacyjne, zachęcając do inwestowania w badania i rozwój w całej gospodarce, cyfryzując i modernizując administrację publiczną, czyniąc Europę bardziej atrakcyjną dla talentów technologicznych oraz przekształcając system edukacji tak, aby kolejne pokolenie lepiej rozumiało złożone zależności między sukcesem technologicznym a gospodarczym.
Wielkie trendy, takie jak sztuczna inteligencja, wszechobecne przetwarzanie danych oraz transformacja energetyczna, napędzają tworzenie wartości i otwierają nowe możliwości gospodarcze w wielu branżach. Europa może uczestniczyć w tych trendach, opierających się na półprzewodnikach i zaawansowanej łączności, oraz czerpać z nich korzyści. Nie należy jednak bagatelizować skali tego wyzwania – reszta świata nie stoi w miejscu. Aby to osiągnąć, potrzebne są odpowiednie ramy regulacyjne, polityczne, handlowe i gospodarcze. Dlatego tak ważne jest, abyśmy zjednoczyli liderów przemysłu, decydentów i innowatorów z całego regionu, by wspólnie realizować naszą ambitną wizję w kolejnej fali innowacji.
Apel o działania
Podsumowując, uczestnicy szczytu wskazali na konkretne kroki, które Europa musi podjąć, aby zabezpieczyć swoją przyszłość:
- Wdrożenie raportów Draghi'ego i Letty – skoncentrowanie się na innowacjach i eliminacji fragmentacji.
- Zwiększenie nakładów na badania i rozwój – przyciągnięcie inwestorów oraz promowanie nowoczesnych technologii.
- Redukcja obciążeń regulacyjnych – uproszczenie zasad i zachęcanie do konsolidacji rynku.
- Rozwój infrastruktury cyfrowej – wdrożenie 5G i światłowodów w skali całej UE.
- Przystosowanie polityki do globalnych trendów – w tym do transformacji energetycznej i rozwoju AI.
Współpraca firm takich jak Ericsson, Nokia, SAP i ASML z europejskimi decydentami politycznymi daje nadzieję, że Europa odzyska swoją pozycję lidera technologicznego. Jednak czas na działanie jest teraz – przyszłość europejskiego przemysłu zależy od decyzji podejmowanych dzisiaj.