Conotoxia w potrzasku KNF: Biurokracja dusi innowacje?
Conotoxia sp. z o.o. znalazła się w paradoksalnej sytuacji. Spółka twierdzi, że próbując dostosować się do zaleceń Komisji Nadzoru Finansowego (KNF), napotkała szereg problemów, które doprowadziły do cofnięcia jej licencji płatniczej.

Narzucenie zmian w kluczowym momencie
Pod koniec 2023 roku Komisja Nadzoru Finansowego przeprowadziła kontrolę w spółce Conotoxia sp. z o.o., wskutek której zalecono zakończenie współpracy z dotychczasowym agentem, firmą Cinkciarz.pl sp. z o.o. Ta decyzja wymusiła reorganizację modelu operacyjnego spółki, a tym samym całkowitą przebudowę wykorzystywanych systemów IT oraz nawiązanie współpracy z nowymi bankami. Dotychczasowy partner zapewniał rozbudowaną infrastrukturę obsługi wpłat i wypłat klientów oraz dostęp do szerokiej gamy walut. Wprowadzenie tych zmian w zaproponowanym przez KNF sześciotygodniowym terminie okazało się niewykonalne.
Skalę problemu ilustruje kompleksowość infrastruktury IT
Infrastruktura IT spółki Conotoxia sp. z o.o. przypomina systemy średniej wielkości banku. Obsługuje ona dziesiątki serwisów, tysiące transakcji dziennie oraz setki sklepów internetowych. Proces przebudowy wymagał nie tylko adaptacji nowych funkcji systemowych, ale także integracji rachunków bankowych z rozliczeniami. Jak informuje Conotoxia, eksperci oceniają, że realizacja tak rozbudowanego projektu wymaga od 6 do 10 miesięcy, podczas gdy KNF wyznaczył termin sześciu tygodni, nie uwzględniając realiów rynkowych i technologicznych.



Rozwój zahamowany w kluczowym momencie
Przed interwencją KNF Conotoxia sp. z o.o. znajdowała się w fazie intensywnego wzrostu, osiągając przychody na poziomie 20 mln zł rocznie i obroty sięgające 10 mld zł. Spółka była bliska finalizacji kontraktów z trzema dużymi klientami korzystającymi z bramki płatniczej Cinkciarz Pay, co mogło zwiększyć jej obroty o 500-1000% miesięcznie. Działania regulatora zbiegły się z momentem, gdy produkty oferowane przez firmę, takie jak karty wielowalutowe, bramka płatnicza i przekazy pieniężne, były gotowe do masowej ekspansji.
Wyzwania wynikające z braku integracji
Zalecenia KNF wprowadziły dodatkowe komplikacje w trakcie już trwającej przebudowy procesów rozliczeniowych. Dotychczasowy model funkcjonowania spółki wymagał zsynchronizowania wpłat od dostawców metod płatności z ich przekazaniem sklepom internetowym. Zmiana rachunków bankowych na nowe, niezaintegrowane z systemami rozliczeniowymi, jeszcze bardziej wydłużyła ten proces. Conotoxia sp. z o.o. szacuje czas potrzebny na doprowadzenie infrastruktury do pełnej sprawności na 3-4 miesiące.
Plan integracji systemu z mBank S.A. (WebService):
- Przygotowanie infrastruktury i zasobów:
- Podpisanie umowy z mBankiem oraz uzyskanie credentiali do API: 2-4 tygodnie,
- Udostępnienie środowiska testowego przez mBank: 2-4 tygodnie,
- Implementacja podstawowych struktur:
- Zdefiniowanie nowego banku w systemie: 1 dzień,
- Przypisanie rachunków do mBanku: 1 dzień,
- Implementacja funkcji obsługi banku w systemie IT BANKS:
- Zakres funkcjonalności obejmujący m.in. nawiązywanie i podtrzymywanie sesji, pobieranie potwierdzeń transakcji, obsługę różnych typów transakcji (Elixir, SEPA, SWIFT, Direct Payment): 4-6 miesięcy,
- Adaptacja istniejących funkcji systemowych:
- Dostosowanie mechanizmu generującego dane do wpłat, poprawa mechanizmu przypisywania banku do realizacji transakcji, integracja nowych rachunków: 2-3 tygodnie,
- Testy i wdrożenie:
- Testy QA, wdrożenie na środowisko produkcyjne, testy wewnętrzne na produkcji: 2-4 tygodnie,
- Raportowanie: 2-3 miesiące.
Szacowana czasochłonność:
- Faza przygotowawcza (umowa, credentiale, środowisko testowe): 4-8 tygodni,
- Implementacja funkcji: 4-6 miesięcy,
- Adaptacja mechanizmów systemowych: 2-4 tygodnie,
- Testy i wdrożenie: 2-4 tygodnie,
- Łączny czas: 6-10 miesięcy.
Ryzyka i ograniczenia:
- Opóźnienia w procesach mBanku, w tym procesowanie zapytań i zleceń,
- Problemy z dostępnością środowiska testowego od mBanku,
- Złożoność obsługi nowych funkcji (ISO 20022).
Przypadek spółki Conotoxia sp. z o.o. ukazuje, jak daleko idące decyzje regulatorów mogą wpływać na funkcjonowanie firm fintechowych. Narzucone przez KNF wymagania, choć miały na celu poprawę procesów operacyjnych, w praktyce zahamowały rozwój spółki i stworzyły przeszkody trudne do pokonania w krótkim czasie. Conotoxia sp. z o.o. twierdzi, że kontynuuje prace nad przebudową swojej infrastruktury, ale proces ten wymaga znacznych nakładów finansowych i czasu, co opóźnia jej dalszy rozwój oraz skalowanie oferowanych produktów.