ASUS i Noctua nie powiedzieli ostatniego słowa. Współpraca trwa
Szukacie wydajnej, a przy tym cichej i chłodnej karty graficznej? W takim razie warto wstrzymać się z zakupem! ASUS oraz Noctua kontynuują współpracę i szykują kolejną specjalną kartę graficzną.

Na rynku komputerowym mamy zasadniczo dwie firmy od kart graficznych - NVIDIA oraz AMD. To oni projektują rdzeń i referencyjny laminat, a następnie zlecają jego produkcję Samsungowi czy TSMC. Dopiero takie gotowe GPU biorą partnerzy, zmieniając (lub nie) PCB i dorzucając własny układ chłodzenia i RGB LED.
ASUS i Noctua szykują kolejną kartę graficzną
Autorskie wersje od ASUSa, MSI, GIGABYTE i innych firm bywają raz lepsze, raz gorsze - zależy od generacji czy nawet konkretnego modelu. Każda następna jest jednak przeważnie lepsza od poprzedniej. W poszukiwaniach ideału ASUS swego czasu nawiązał współpracę z liderem na rynku cichych i wydajnych układów chłodzenia procesora oraz wentylatorów komputerowych, czyli firmą Noctua.
![Monitor IIYAMA G-Master GB2770HSU-B6 27" 1920x1080px IPS 180Hz 0.2 ms [MPRT]](https://www.mediaexpert.pl/media/cache/resolve/gallery_xml/images/66/6696400/Monitor-IIYAMA-G-Master-GB2770HSU-B6-front.jpg)


W efekcie w październiku ubiegłego roku dostaliśmy ASUS GeForce RTX 3070 Noctua, który prócz charakterystycznego brązu może pochwalić się większym radiatorem i wentylatorami Noctua NF-A12x25. Czyli "śmigłami" z prawdopodobnie najlepszym stosunkiem wydajności do kultury pracy.
W ostatnich dniach fani próbowali wypytać Austriaków na Twitterze, czy nie szykują innych tego typu modeli - w tym przypadku pytanie dotyczyło układu NVIDIA GeForce RTX 3080 Ti. Oficjalny profil Noctua odpowiedział, że planują stworzyć kolejne karty graficzne we współpracy z firmą ASUS. Fani zaś powinni uzbroić się w cierpliwość i czekać.
Oczywiście taka odpowiedź nie zdradza żadnych informacji, prócz tego, że "coś" jest w drodze. Jednak niekoniecznie musi być to karta graficzna z GPU od Zielonych. Równie dobrze może być to jakiś Radeon. W końcu AMD planuje odświeżenie serii RX 6000 o modele RX 6x50, które mają się cechować szybszymi pamięciami VRAM i wyższym poborem mocy, a więc i temperaturami.
Z tego równania można wykreślić w sumie tylko Intela - ich pierwsze karty graficzne mają być niezbyt prądożerne, a więc raczej nie będą wymagały pokaźnego i wydajnego chłodzenia z wentylatorami Noctua. Na razie nie pozostaje nam nic innego jak czekać na więcej informacji od Tajwańczyków lub Austriaków.