Marcus C. Evans Jr. - polityk Partii Demokratycznej USA - zaproponował, aby całkowicie zakazać sprzedaży brutalnych gier. To jego odpowiedź na rosnącą liczbę kradzieży samochodów w Chicago i okolicach.
Debata na temat wpływu brutalnych gier na psychikę młodych osób trwa od wielu lat i prawdopodobnie będzie jeszcze trwała przez wiele kolejnych. Mnóstwo ludzi oskarża gry o zło całego świata i to nawet pomimo tego, iż wiele badań przeczy tego typu wnioskom. Kolejnym na tej liście jest amerykański polityków Partii Demokratycznej - Marcus C. Evans Jr, który chce całkowicie zakazać sprzedaży brutalnych gier (nawet dorosłym), ponieważ w jego regionie, którym jest Chicago, wzrosła w ostatnim czasie liczba kradzieży aut.
Zobacz: PlayStation 5: Sony traci na każdej sprzedanej konsoli
W jaki sposób polityk połączył rosnącą liczbę kradzieży aut w Chicago z brutalnymi grami? Tego nie wiem i przyznam szczerze, że trudno mi znaleźć jakiś ciąg logiczny, który stoi za tego typu rozumowaniem. Faktem natomiast jest to, że wspominany polityk złożył propozycję zmiany prawa, po wprowadzeniu której nie tylko zmieniłaby się definicja brutalnej gry, ale całkowicie zostałaby zakazana ich sprzedaż.
Zmienia przepisy, które ograniczają sprzedaż lub wypożyczanie brutalnych gier osobom nieletnim, w ten sposób, aby zakazać sprzedaży wszystkich gier wideo zawierających przemoc. Zmienia definicję „brutalnej gry wideo” na grę wideo, która pozwala użytkownikowi lub graczowi na kontrolowanie postaci w grze, która jest zachęcana do utrwalania przemocy człowiek-człowiek, w której gracz zabija lub w inny sposób powoduje poważne fizyczne lub psychologiczna krzywdy innemu człowiekowi lub zwierzęciu.
- czytamy w propozycji Marcusa C. Evansa Jr.
Projekt został po raz pierwszy przedstawiony przez polityka 19 lutego, a pierwsze czytanie odbyło się 3 dni później, czyli 22 lutego. Obecnie pomysł jest rozpatrywany przez Komisję Regulaminową. Trudno jednak oczekiwać, aby tak radykalna zmiana miała szansę stania się obowiązującym w USA prawem.
Zobacz: Amazon nadal zamierza robić gry - zapewnia przyszły szef firmy
Zobacz: Epic Games Store w 2020 roku rozdał 750 mln darmowych gier. Co w 2021?
Źródło tekstu: Neowin