TikTok ma coraz mniej czasu? Musi teraz działać bardzo szybko

TikTok ma coraz mniej czasu na uratowanie swojego funkcjonowania w Stanach Zjednoczonych. W mijającym tygodniu, sąd apelacyjny w Kalifornii, odrzucił wniosek właściciela popularnej aplikacji, firmy ByteDance o odroczenie blokady aplikacji. Ta ma wejść w życie już 19 stycznia przyszłego roku. 

Anna Kopeć (AnnaKo)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
TikTok ma coraz mniej czasu? Musi teraz działać bardzo szybko

TikTok ma coraz mniej czasu

Właściciel TikToka miał nadzieję, że sąd apelacyjny da mu więcej czasu na walkę o swoje prawa przed amerykańskim sądem najwyższym, który ostatecznie stwierdzi czy planowana blokada aplikacji wideo jest zgodna z tamtejszym prawem. 

Dalsza część tekstu pod wideo

Sąd apelacyjny nie znalazł jednak powodów do wstrzymywania działań planowanych przez rząd w trosce o bezpieczeństwo danych ponad 170 milionów użytkowników TikToka w USA. Tamtejsze władze obawiają się bowiem, że ByteDance może współpracować z chińskimi władzami i służbami wykorzystując dane osobowe użytkowników.

TikTok dostał ultimatum

Już kilka miesięcy temu właściciel TikToka dostał ultimatum. Albo sprzeda aplikację firmie, która nie ma korzeni w Chinach, tym samym elimimując ryzyko potencjalnego wycieku danych użytkowników, albo zostanie w USA zablokowane. ByteDance nie zdecydowało się na sprzedaż podejmując walkę w sądzie. Po prażkach w pierwszej instancji oraz teraz w sądzie apelacyjnym jedynym ratunkiem może być amerykański sąd najwyższy.

Właściciel TikToka zapowiada tam walkę o "jedną z najpopularniejszych w USA platform wolnej mowy dla ponad 170 milionów Amerykanów", jak sam nazywa swoją aplikację. 

19 stycznia ustępujący prezydent USA Joe Biden zdecyduje o zablokowaniu aplikacji lub da jej właścicielowi 3 miesiące na jej sprzedaż, lub oczywiście walkę przed sądem najwyższym. Biden był jednym z głównych pomysłodawców ustawy umożliwiającej blokadę aplikacji, więc eksperci spodziewają się, że jedną ze swoich ostatnich decyzji jako prezydent podtrzyma blokadę. 

Nie wiadomo natomiast jak zareaguje jego następca. Donald Trump sam próbował ograniczyć działanie TikToka za swojej pierwszej kadencji, ostatnio jednak nieco zmienił ton.