Unia z nowymi przepisami. Mamy być bezpieczni i mniej szpiegowani

Unia wprowadza kolejne przepisy, które mają sprawić, że nasze urządzenia staną się bezpieczniejsze. Z pewnością nie będziemy musieli się już zamartwiać, że w jakiś niewłaściwy sposób śledzi nas nasza własna frytkownica lub smartwatch.

Anna Kopeć (AnnaKo)
1
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Unia z nowymi przepisami. Mamy być bezpieczni i mniej szpiegowani

Cyberbezpieczeństwo to największe wyzwanie

Cyber Resilience Act, czyli ustawa o odporności cybernetycznej wchodzi w życie po to, aby uczynić cyberprzestrzeń Europy bezpieczniejszą i lepiej zabezpieczoną. Tak czytamy w komunikacie, dotyczącym kształtowania cyfrowej przyszłości Europy. To nic innego, jak pierwsze w historii UE przepisy wprowadzające wymogi odnośnie cyberbezpieczeństwa dla produktów zawierających elementy cyfrowe.

Dalsza część tekstu pod wideo

Chcą udaremnić ataki hakerów

Ustawa wprowadza większą odpowiedzialność producentów w celu zagwarantowania bezpieczeństwa produktów. Nowym obowiązkiem jest dostarczanie aktualizacji oprogramowania, które naprawia luki w zabezpieczeniach i oferuje konsumentom podejmowanie bardziej świadomych wyborów.

Przepisy będą przede wszystkim dotyczyły wszystkich urządzeń, które będą miały połączenie z siecią. Przydadzą się w przypadku smartwatchy i smartbandów oraz małego agd z systemem smart home. 

Produkty będą miały oznaczenie CE, które będzie wskazywało, że spełniają wymogi. Ale bez paniki. Producenci mają sporo czasu, aby się dostosować. Główne obowiązki ustawy będą obowiązywać dopiero od 11 grudnia 2027 roku. Cyber Resilience Act jest uzupełnieniem NIS2, które weszło w życie w zeszłym roku. To część serii środków, które kompleksowo wdraża UE.