Chcą edycji genów roślin. Eksperci sądzą, że uratuje to rolnictwo
Cele wyznaczone przez Zielony Ład do 2030 roku zakładają 25% udział rolnictwa ekologicznego. Eksperci od żywności uważają, że będzie to bardzo trudne do zrealizowania - chyba, że zostanie dopuszczona możliwość edycji genów roślin.

Edycja genów roślin ratunkiem dla rolnictwa ekologicznego
Do tej pory rośliny uprawne, hodowane z wykorzystaniem NGT czyli nowych technik genomowych, były kategoryzowane jako GMO. Było to związane z terminologią wprowadzoną do legislacji w 2001 roku. Jednak teraz badacze i eksperci ds. żywności z wielu krajów, w najnowszym artykule opublikowanym w czasopiśmie Cell Reports Sustainability postulują za tym, żeby wyodrębnić NGT od GMO. Chcą przy tym dopuścić nowe techniki genomowe w produkcji organicznej, jak i konwencjonalnej bez koniecznych uzyskiwania zgody organów ds. kontroli żywności.



Naukowcy podkreślają, że NGT polegają na bardziej subtelnych modyfikacjach genomu przypominających naturalne procesy krzyżowania. W NGT nie używa się technik wstawiania DNA z produktów nieroślinnych. Dlatego też zdaniem autorów artykułu, powinny być one kategoryzowane odrębnie od GMO.
Jedna z autorek artykułu, Alexandra Molitorisová, badaczka ds. prawa żywnościowego z University of Bayreuth twierdzi, że jeśli konsumenci zrozumieją różnicę pomiędzy NGT a GMO, to łatwiej będzie im zaakceptować te zmiany - tym bardziej, że w NGT nie wprowadza się obcych genów, lecz subtelnie modyfikuje istniejący genom, aby osiągnąć bardziej pożądane cechy.
Najmocniejszym argumentem badaczy za wdrożeniem NGT na szerszą skalę jest fakt, że umożliwi to szybki rozwój roślin odpornych na zmiany klimatyczne, dających wyższe plony oraz wymagających mniejszych ilości nawozów i pestycydów.
Obecnie organiczne rolnictwo ma jedynie 10 procent udziałów w całym sektorze rolnictwa w Unii Europejskiej. Aby spełnić założenia Zielonego Ładu, należy zwiększyć ten udział do 25 proc. wraz z rokiem 2030, zdaniem ekspertów należy zderegulować NGT i traktować je jako osobna kategoria roślin hodowlanych niż GMO. Alexandra Molitorisová uważa, że celi Zielonego Ładu nie będzie dało się spełnić bez włączenia roślin NGT.
Europejskie instytucje obecnie prowadzą konsultacje i rozważają, w jaki sposób kategoryzować NGT. Autorzy artykułu z Cell Reports Sustainability uważają, że ostatecznie decyzja o włączeniu NGT do rolnictwa ekologicznego powinna być pozostawiona osobom zajmującymi się tego typu rolnictwem oraz konsumentom, na przykład w formie konsultacji społecznych i zwoływaniu rad żywnościowych.